Koszenie trawy, choć pod każdym względem przyziemne, może być przyjemne. Chcesz wprowadzić do swojego otoczenia odrobinę nowoczesności? Sprawdź ze mną, jaki robot koszący będzie odpowiedni dla twojego trawnika i zyskaj sprytnego, a przy tym niezawodnego pomocnika na porządki w wiosennym ogrodzie!

Dostępna na rynku oferta automatycznych kosiarek, jakimi właśnie są roboty koszące, nieustanie się rozrasta. Z wyglądu co prawda przypominają znane nam już doskonale roboty sprzątające, jednak przypisane im zadania są zdecydowanie różne. Choć gdyby się nad tym dłużej zastanowić, to i w jedne i drugie sprzęty zaopatrujemy się w tym samym celu – by utrzymać porządek.

Jaki robot koszący dla domu, czyli przegląd najciekawszych modeli

NAC RLM800-NG

Robot koszący NAC RLM800-NG wyposażony jest w bezszczotkowy silnik. Energia zgromadzona w akumulatorze umożliwia ciągłą pracę przez około 90 minut. Jest to oczywiście uzależnione od warunków, w jakich przyjdzie mu pracować. Ładowanie baterii do pełna trwa 45 minut.

Dzięki funkcji automatycznego ładowania urządzenie w momencie wykrycia niskiego poziomu baterii samodzielnie kieruje się do stacji ładującej. Przystosowany jest do koszenia trawników na obszarze do 800 m2 o nachyleniu terenu do 30 stopni. System trzech noży obrotowych pozwala na zmianę ustawienia ich wysokości w zakresie od 2,5 do 6 cm.

Kosiarkę automatyczną NAC RLM800-NG wyposażono w funkcję mulczowania, co oznacza, że bardzo drobne ścinki trawy pozostają na trawniku. Z czasem opadają w kierunku gleby, gdzie rozkładają się stanowiąc naturalny nawóz organiczny. Ponadto w urządzeniu są zamontowane czujniki deszczu, podnoszenia, unikania przeszkód oraz prowadzenia.

Wprowadzanie kodu PIN jest zabezpieczeniem przed kradzieżą, ale także przed przypadkowym włączeniem przez dziecko. Warto również wspomnieć o funkcji harmonogramu pracy, która dobiera częstotliwość koszenia trawy względem jej wzrostu. W pakiecie znajdziemy również przewód ograniczający o długości 100 metrów.  

Cena: 2299,99 zł Przejdź do sklepu

Worx Landroid WR141E

Worx Landroid WR141E na tle innych kosiarek automatycznych z pewnością wyróżnia się designem. Przeznaczony jest do pielęgnowania murawy na terenie o powierzchni do 500 m2 i może pokonywać wzniesienia terenu o maksymalnym nachyleniu do 35%. Warto wiedzieć, że można regulować ustawienie ostrzy na wysokości od 3 do 6 cm.

Urządzenie wyposażone jest w szereg funkcji i czujników. Funkcja Cut to Edge umożliwia koszenie trawę przy krawężnikach lub obrzeżach w odległości do 4 cm. Inteligentny system planowania i nawigacjifunkcja AIA – pozwala na optymalne dobranie trasy i czasu pracy za pośrednictwem aplikacji mobilnej, dzięki czemu koszenie odbywa się z większą efektywnością. Robot koszący Worx posiada także na pokładzie czujnik deszczu oraz podnoszenia.

Dodatkowo urządzenie możemy zabezpieczyć kodem PIN, a funkcja alarmu poinformuje nas, gdy podczas koszenia pójdzie coś nie tak. W sytuacji zagrożenia urządzenie wyłączy się całkowicie. Akumulator umożliwia pracę przez 60 minut, natomiast w pełni naładowany jest po 90 minutach.

Cena: 2998 zł Przejdź do sklepu

Husqvarna Automower 305

Roboty koszące Husqvarna cieszą się dużą popularnością wśród konsumentów, a to ze względu na wysoką jakość wykonania. Model Automower 305 jest urządzeniem dedykowanym małym i średnim ogrodom. Jest w stanie skosić powierzchnie o maksymalnej wielkości 600 m2, a specjalnie zaprojektowane koła z głębokim bieżnikiem pozwalają urządzeniu obsługiwać teren o nachyleniu do 40%.

Kosiarka automatyczna Husqvarna Automower 305 to model, który został wyposażony w szereg przydatnych funkcji. Robot jest w stanie kosić w ruchu spiralnym oraz pozwala na cięcie w miejscu, czyli tzw. Spot cutting. Urządzenie posiada alarm dźwiękowy oraz blokadę PIN, które nie tylko są zabezpieczeniem przed dziećmi, ale również przed kradzieżą.

Automower 305 automatycznie wykrywa wąskie przejścia, posiada czujniki mrozu, podnoszenia czy wywrócenia. Jeśli urządzenie zostanie podniesione lub się wywróci, trzy ostrza automatycznie się wyłączają. Aplikacja na smartfony pozwala na sterowanie urządzeniem. Husqvarna Automower 305 posiada system monitorowania wzrostu trawy, dzięki któremu nie kosi jej wtedy, kiedy nie jest to konieczne.

Na pokładzie znajduje się także funkcja automatycznego ładowania. Przewód ograniczający pozwala na odgrodzenie poszczególnych obszarów, a także na rozpoczęcie pracy wzdłuż jego obrębu. Bateria gwarantuje 70 minut pracy na pojedynczym ładowaniu. Naładowanie do pełna zajmuje 60 minut. 

Cena: od 5400 zł przejdź do porównywarki cen 

Robot koszący Dreame Roboticmower A1

Podczas rozważań na temat tego, jaki robot koszący powinien pojawić zawitać na naszym trawniku, nie sposób pominąć nowość od marki Dreame. O zapierającym dech w piersiach designie pisaliśmy już w poświęconym temu produktowi artykule, dlatego tutaj skupimy się na jego najważniejszych cechach.

Robot koszący od Dreame przeznaczony jest do pracy w większym terenie o powierzchni do 1000m2 i kącie nachylenia do 45 procent. Stopień regulacji strzyżenia obejmuje zakres od 3 do 7 centymetrów. Urządzenie wyposażono w technologię laserową LiDar z detekcją do 70 metrów i kątem widzenia 360 stopni w poziomie i 59 stopni w pionie.

Dreame Roboticmower A1 to robot koszący, który ma doskonale radzić sobie nie tylko z koszeniem, ale też analizą otaczającej go przestrzeni. Tworzone w jego pamięci mapy 3D, korzystające z możliwości inteligentnych czujników OmniSense 3D Ultra Sensing System, uwzględniają 11 rodzajów przeszkód. Planowanie pracy bez problemu następuje przy udziale smartfona i aplikacji mobilnej Dreamhome.

Cena: 8999 zł przejdź do sklepu

Jaki robot koszący wybrać, czyli na co zwrócić uwagę?

Jak widać, koszenie przydomowego trawnika nie musi być czynnością ani czasochłonną, ani też nieprzyjemną. Aby jednak zdecydować, jaki robot koszący wybrać, a następnie tego nie żałować, trzeba wiedzieć, na jakie cechy kosiarki zwrócić większą uwagę. Co w przypadku robota koszącego będzie najistotniejsze?

Jak duży obszar jest do koszenia

Najważniejszą kwestią do ustalenia, na jaką musimy zwrócić uwagę podczas odpowiadania sobie na pytanie o to, jaki robot koszący wybrać, jest rozmiar samego trawnika. Producenci w specyfikacji urządzenia podają maksymalną oraz zalecaną powierzchnię, którą jest w stanie wykosić kosiarka automatyczna. Warto jednak mieć na uwadze to, że producenci zazwyczaj podają te wartości panujące w określonych warunkach – przy płaskim trawniku bez zmian wysokości terenu.

Ważny jest także dopuszczalny dla skuteczności urządzenia kąt nachylenia terenu. Co więcej, jeśli nasze podwórko jest duże, a więc powierzchnia koszenia nie należy do najmniejszych, to najlepiej wybrać urządzenie, które cechuje się długim czasem pracy na baterii. Wpłynie to na wydajność kosiarki i czas koszenia. 

Zasilanie i samoładowanie

Automatyczne roboty koszące to urządzenia zasilane baterią, dlatego też przed zakupem musimy sprawdzić, jak długo urządzenie może pracować na jednym ładowaniu. Przekłada się to oczywiście na wydajność koszenia, ponieważ za jednym razem kosiarka jest w stanie wykosić większy obszar. Im mniejsza bateria, tym częstsze są przerwy na ładowanie akumulatora.

Podstawowe modele oferują maksymalnie około 45 minut pracy. Na rynku znajdziemy jednak urządzenia, które są w stanie kosić nieustannie przez 1,5 godziny. Wiele zależy też od warunków atmosferycznych, które wpływają na ich pracę. Większość urządzeń jest wyposażonych w funkcję automatycznego doboru energii. Oznacza to tyle, że jeśli robot koszący wykryje niski poziom baterii, uda się do stacji dokującej.

Zdolność wykrywania przeszkód

 Nowoczesne funkcje oraz wbudowane czujniki odgrywają istotną rolę w pracy robota koszącego. Nie każdy obszar jest bowiem przeznaczony do koszenia. Kiedy kosimy trawę, przy pomocy kosiarki elektrycznej bądź spalinowej z napędem wiemy jak manewrować urządzeniem, omijając na przykład rabaty kwiatowe czy nasadzenia. Kosiarka automatyczna nie ma jednak tej wiedzy, dlatego też warto wybrać urządzenie, które pozwala na wyłączanie poszczególnych stref.

Jeśli w naszym ogrodzie znajduje się dużo krzewów, kwiatów i drzew warto sprawdzić, czy robot, który wpadł nam w oko, posiada odpowiednie czujniki. Te pozwolą na dokładne omijanie przeszkód. Dzięki temu nie będziemy musieli martwić się o to, że robot wpadnie np. do oczka wodnego, które nie zostało odgrodzone.

Talent dodatkowy, jaki robot koszący powinien posiadać

Roboty koszące wyposażone są w szereg funkcji, które wpływają na komfort użytkowania urządzenia. Jedną z podstawowych jest czujnik wysokości trawy, co pozwala na dobranie odpowiednich parametrów koszenia. Mulczowanie to kolejna przydatna funkcja, odpowiadająca za cięcie trawy na drobne kawałki, co eliminuje konieczność jej późniejszego grabienia. 

Każdy wie, że koszenie w deszczu nie ma dużego sensu, ponieważ źdźbła trawy tracą na swojej sprężystości i pod obciążeniem zamiast pod ostrza układają się płasko na powierzchni, uniemożliwiając precyzyjne przycinanie. Jeśli więc zastanawiasz się między różnymi modelami i nie wiesz, jaki robot koszący wybrać, to postaw na urządzenie wyposażone w czujnik deszczu.

Dobrze byłoby również, gdyby robot koszący wyposażono w nowoczesne technologiczne rozwiązania, takie jak możliwość połączenia się z telefonem. Aplikacja mobilna pozwoli ci na uruchomienie kosiarki niezależnie od tego, w jakim miejscu aktualnie przebywasz. Z jej pomocą wyznaczysz również strefy koszenia, a czasem nawet pokierujesz swoją automatyczną kosiarką zdalnie.

Funkcja PIN natomiast, w którą wyposażone są niektóre kosiarki, pozwala na zabezpieczenie sprzętu nie tylko przed złodziejami, ale też pełni funkcję ochronną przed niekontrolowaną i przypadkową ingerencją ze strony dzieci.

Jeśli interesują cię urządzenia, które sprawią, że praca wokół domu będzie znacznie przyjemniejsza, zajrzyj do naszego artykułu na temat sprzętu, którym możesz nie tylko kosić, ale też jeździć!

Publikacja zawiera linki afiliacyjne do sklepów naszych partnerów, co może pomóc nam w dalszym rozwijaniu serwisu, jednak ich obecność nie ma żadnego wpływu na wartość merytoryczną niniejszego tekstu.

Nazywam się Bożena Wieczorkowska. Swoją pracę w redakcji Think - About zaczęłam kilka miesięcy temu. Zajmuję się tworzeniem tekstów, które przybliżają czytelnikom najlepsze oferty dotyczące głównie małego AGD. Moją rolą jest także sprawdzanie ofert w sklepie Lidl i wyszukiwanie ciekawych perełek, które mogą Państwa zainteresować. Napisałam recenzję o oczyszczaczu powietrza Dyson, którą możecie Państwo znaleźć pod tytułem „Wreszcie wiem, co to znaczy oddychać świeżym powietrzem". Ty też różnicę wyczujesz własnym nosem”. Pisałam też wiele dłuższych i krótszych tekstów o oczyszczaczach i filtrach powietrza. Ciekawy był też dla mnie temat wygodnego spania, czyli jaki materac wybrać, by się dobrze wyspać. Mogę powiedzieć, że zmierzyłam się z bykiem za rogi, bo maszyna do szycia od zawsze stała w moim domu, ale była mi zupełnie obca. Zmieniło się to jednak od czasu, kiedy pisałam ranking o tych urządzeniach. Opiekuję się także ogrodem, a więc szeroko pojętą pielęgnacją trawnika i zieleni. Do tej pory pracowałam przez wiele lat w szpitalu jako fizjoterapeutka. Praca dawała mi bardzo dużo satysfakcji i spełnienia zawodowego. Przyszedł jednak czas, kiedy podjęłam decyzję o zmianie pracy. Jeszcze przed podjęciem współpracy z redakcją Think – About pisałam teksty o misiach, dla pasjonata, który nazbierał ich wiele tysięcy. Właśnie w ten sposób rozpoczęła się moja przygoda z piórem, a właściwie przyjaźń z klawiaturą. Dziś, z przyjemnością siadam do kolejnych tekstów, bo bardzo polubiłam to, co obecnie robię. Moją wielką pasją są wycieczki i poznawanie pięknych zakątków w Polsce. Bardzo lubię wędrówki po górach, bo wtedy mam okazję podziwiać piękno natury. Rower to moja pasja od kiedy pamiętam. Przejechałam na moich dwóch kółkach wiele tysięcy kilometrów. Bardzo lubię czytać książki. Pochłaniają mnie zwłaszcza te ze świata fantasy, ale chętnie wyciągam dłoń zarówno po kryminał jak i literaturę piękną. Jestem wielką fanką muzyki, która towarzyszy mi przez cały dzień, ale doceniam także ciszę i tak zwany święty spokój.