O wojnie cenowej toczącej się między sieciami sklepów słyszał niemal każdy. Tańsze produkty spożywcze to jednak nie wszystko, co stanowi źródło konkurencji. Kto sprzedaje taniej AGD – Biedronka VS Lidl? Czas przejrzeć ofertę, aby ustalić gdzie najkorzystniej dokonywać większych zakupów.
Od kilku lat sieci sklepów postrzegane niegdyś jako dyskonty, znacząco zmieniły zarówno swoją strategię, jak i zakres oferowanych produktów. Na ten moment, na półkach znajdziemy nie tylko tanie produkty, ale również bardziej wyszukany asortyment. Nie sposób pominąć również rozwoju w kwestii jego poszerzania o kolejne kategorie – w tym m.in. artykułów przemysłowych i sprzętów AGD. Chcąc wyposażyć dom, nie musimy pędzić do wielopowierzchniowych elektromarketów. Większość sprzętów jest dostępna w sklepach, które wybieramy podczas codziennych zakupów (popularność sieci handlowych idealnie obrazuje wiele badań rynkowych i rankingów).
Biedronka vs Lidl, kto sprzedaje taniej AGD?
W związku z dość bogatą ofertą dwóch rywalizujących przedsiębiorstw, postanowiłam porównać ceny kilku najpopularniejszych sprzętów w zakresie sprzętu AGD. Na wstępie nadmienię, że dotyczy to oferty sklepów internetowych – pod uwagę nie brałam okresowych promocji. Zestawienie obejmuje zarówno produkty od marek własnych, jak i popularnych przedsiębiorstw. Ogólne wnioski dotyczące całości asortymentu znajdziesz na końcu publikacji.
Blendery
Niezależnie od tego jak często gotujemy, wśród podstawowego wyposażenia kuchni znajduje się m.in. blender. Niepozorny, kompaktowy, ale i wielozadaniowy sprzęt w większości domów zastąpił mikser i umożliwia przyrządzenie wielu dań, deserów i napojów. Obydwie sieci sklepów oferują aż kilkanaście propozycji, zarówno w wersji ręcznej, jak i kielichowej.
Najtańszy model znajdziemy w Biedronce (LAFE BRK-004.2 – 39,99 zł), jednak różnica w odniesieniu do Lidla wynosi zaledwie 10 zł. Niemiecka sieć sklepów oferuje znacznie więcej tanich modeli, a na 17 pozycji aż 16 pochodzi od marki własnej Silvercrest.
Biedronka vs Lidl: 1:0 dla Biedronki
Roboty kuchenne
Samodzielne przyrządzanie posiłków to niemałe wyzwanie, zwłaszcza jeśli na co dzień pracujemy poza domem. Podejście do zdrowszego trybu życia w ostatnich latach uległo znaczącej zmianie, jednak to dzięki nowoczesnym sprzętom mamy szansę zaoszczędzić zarówno czas, jak i nerwy. Wielozadaniowość, krótszy czas przyrządzania – plusów nie brakuje. Roboty kuchenne kupujemy coraz częściej, a oferta sieci sklepów zdaje się być dość przekonująca.
Gdy mowa o modelach planetarnych (m.in. do wyrabiania ciasta), najtańszy model ponownie znajdziemy w Biedronce (Adler 4226W – 259 zł). Za odpowiednik u konkurencji, zapłacimy 349 zł. Szukając robota kuchennego z funkcją gotowania, w starciu Biedronka vs Lidl wygrywa… sieć sklepów z owadem. Mowa tu o modelu MPM iCoook. Lidlomix wypada aż 500 zł drożej (o Monsieur Cuisine dowiesz się więcej pod tym linkiem).
Biedronka vs Lidl: 2:0 dla Biedronki
Frytkownice beztłuszczowe
Chrupiące przekąski, pieczenie muffinek, a może frytki? Nowoczesne sprzęty takie jak frytkownica beztłuszczowa umożliwiają ich przyrządzenie szybciej i zdrowiej. Pierwszy sprzęt ukazał się z rąk Philips, a ostatnie lata zaowocowały znaczącym poszerzeniem oferty. Na ten moment, swoje modele przedstawia większość przedsiębiorstw AGD. Znajdziemy je również w ofercie popularnych sieci sklepów. Pytanie, gdzie jest taniej?
W pojedynku Biedronka vs Lidl względem frytkownic mamy remis. Obydwa modele są w identycznej cenie (199 zł), a zbliżone są również ich parametry. Do wyboru mamy propozycję od marki Extralink oraz Silvercrest.
Biedronka vs Lidl: remis
Może zainteresować Cię również: Frytkownica beztłuszczowa Silvercrest, czyli dobry sprzęt za grosze? Oto co myślą użytkownicy
Ekspresy do kawy
Nic nie smakuje tak, jak pyszna i aromatyczna kawa o poranku. Aby delektować się ulubionym napojem, nie musimy wybierać się do drogich kawiarni. Na rynku dostępnych jest kilka rozwiązań, w tym ekspresy kapsułkowe, przelewowe, kolbowe i automatyczne. Do wyboru, do koloru – wraz z uwzględnieniem budżetu.
Najtańszą opcję znajdziemy w Lidlu, koszt przelewu to zaledwie 119 zł. Pojedynek wygrywa również, gdy mowa o rodzaju kolbowym (349 zł), w Biedronce model od MESKO jest droższy o 50 zł. Sprzęt dla najbardziej wymagających kawoszy znajduje się tylko w niemieckiej sieci sklepów, a mowa tu o DeLonghi.
Biedronka vs Lidl: 2:0 dla Lidla
Odkurzacze i roboty sprzątające
Każdy z nas lubi czystość, nie każdy jednak z równym entuzjazmem łapie za odkurzacz i mopa. Nowoczesne sprzęty znacząco ułatwiają proces sprzątania, a w przypadku robotów – wyręczają nas w nielubianym obowiązku. Rozwiązania bezprzewodowe to duże udogodnienie, albowiem nie ma obaw o ewentualne zmiany gniazdek, plączące się przewody i utrudnienia związane z dotarciem do kącików. Każdy rodzaj sprzętu ma swoich zwolenników, pora więc ustalić, do jakiej sieci sklepów najlepiej się po nie udać.
Odkurzacz bezprzewodowy opłaca się kupić w Lidlu, najtańsze modele są dostępne już za 389 zł. Biedronka życzy sobie za taką przyjemność ponad stówkę więcej. Jeśli z chęcią przekażesz domowe obowiązki jednemu z robotów, zwycięzcą w zakresie niskiej ceny jest Blaupunkt z sieci sygnowanej logo owada (429 zł).
Biedronka vs Lidl: 1:1
Może zainteresować Cię również: Odkurzacz bezprzewodowy czy robot sprzątający? 3 powody, dla których w 2024 roku stawiam na pionowy model
Zwycięzca może być tylko jeden?
Podium może unieść aż 3 zwycięzców, jednak tylko jeden z nich zajmie pierwsze miejsce. Po przeanalizowaniu kilkudziesięciu ofert wiem, gdzie znajdę tańsze AGD. W zestawieniu Biedronka vs Lidl, wygrywa portugalskie przedsiębiorstwo z polskimi korzeniami. Nie jest to jednak aż tak duża różnica, albowiem pośród 5 kategorii i 8 rodzajach sprzętu, 4 głosy należą do Biedronki. W przypadku frytkownic beztłuszczowych cena była identyczna, natomiast tylko w Lidlu udało mi się znaleźć automatyczny ekspres (nie liczę tego jednak w naszym zestawieniu, ponieważ porównanie jest niemożliwe).
Niezależnie od tego kto, która sieć sklepów wygrała, pamiętajmy o porównaniu nie tylko cen, ale również funkcjonalności i parametrów technicznych. Nierzadko różnice cenowe są dość niewielkie, jednak możliwości sprzętu mogą być warte dopłaty. Realizując publikację pojedynkową Biedronka vs Lidl, nasuwa mi się kilka wniosków.
Oferta Lidla jest znacznie bogatsza, jeśli mowa o sprzętach pochodzących od marki własnej Silvercrest. W wielu kategoriach znajdziemy produkty z kilku półek cenowych, co uważam za spory atut. W Biedronce zaś dominują sprzęty od znanych producentów, a propozycji w najniższych cenach jest stosunkowo mało. Pytanie, na czym zależy nam bardziej? Nie zawsze znana marka będzie lepsza, o czym wspominałam w tym wpisie. Myślę, że w dwóch sieciach sklepów każdy znajdzie coś dla siebie, podczas gdy część produktów będzie w bardziej atrakcyjnych cenach w Biedronce, a część w Lidlu. Celowo nie brałam pod uwagę wspomnianych rabatów, ponieważ są one okresowe i nie obrazują stanu klasycznej oferty.
Reasumując, na ten moment na podium zasiada Biedronka ze stosunkową małą przewagą. Rekomenduję jednak, aby na bieżąco zaglądać do ofert dwóch konkurujących ze sobą sieci. Kto wie, jaka promocja czeka nas za rogiem?