Kamigami to kolejna wariacja na temat robotów edukacyjnych. Wyróżnikiem jest w tym wypadku nietypowy wygląd, sposób przemieszczania się oraz niewielki stopień skomplikowania.

Każdy robot może być samodzielnie złożony, przez nawet najmłodsze dzieci. Cała zabawa polega na zagięciu tworzywa w kilku miejscach, a następnie przykręceniu mechanizmu. Kamigami są robotycznymi owadami, dostępnymi w kilku wariantach wyglądu. Przemieszczają się one za pomocą niskich i niezwykle szybkich podskoków. Jednocześnie dzięki niskiej wadze, konstrukcja jest odporna na uszkodzenia.

Podobnie jak w większości zabawek tego typu, dziecko może samodzielnie zaprogramować sposób działania owada. Kodowanie odbywa się z wykorzystaniem prostego interfejsu graficznego. Budowa szeregów przyczynowo-skutkowych oraz złożonych funkcji, ma rozbudzić w najmłodszych zapał do zaawansowanego programowania. Zabawka nie nauczy żadnego profesjonalnego środowiska, lecz przygotuje do programistycznego sposobu myślenia.

Oczywiście zabawki mogą ze sobą współpracować, bądź rywalizować. Całość ma zachęcić dzieci do wspólnej zabawy. Kamigami sterowane są za pomocą aplikacji na urządzenia mobilne. Komunikacja odbywa się za pośrednictwem modułu Bluetooth.

Dużym atutem zabawki może być jej cena. Kamigami można otrzymać, wspierając jego kampanię crowdfundingową na portalu kickstarter.com, kwotą co najmniej 49 dolarów. Pierwsze roboty miałby trafić do nabywców, już w marcu 2016 roku. Na 28 dni przed zakończeniem kampanii, jej autorzy zebrali około 1/3 zakładanej kwoty.

Warto przeczytać również o innych robotach edukacyjnych:

Musio – robot rozwijający się wraz z właścicielem

Codie – robot uczący dzieci programowania

Vortex – żywo reagujący robot dla dzieci

Mirobot – nauka technologii i programowania dla dzieci

SPHERO SPRK EDITION – Edukacyjna strona Sphero

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.