poniedziałek, 6 maja

Zazwyczaj opisując Japońskie produkty, mamy do czynienia z zaawansowaną technologią, robotami bądź nawiązaniami do mangi. Tym bardziej cieszy nas obecność w portalu crowdfundingowym, całkiem odmiennego reprezentanta tej niezwykle barwnej kultury. Mimo niezwykłego pociągu do nowinek, Japończycy słyną z precyzji i zamiłowania do tradycji. Lewitujące drzewka Bonsai to nie tylko ciekawy pomysł, ale imponujący pokaz staranności. Japończycy nazywają je Little Star.

Sercem projektu jest japońska wyspa Kyushu. Niezwykły produkt dostępny jest w kilku wariantach. Podstawowa i najbardziej przyziemna wersja to dość nowoczesny zestaw o ascetycznym wyglądzie. Obejmuje on „little star” czyli 6cm podkład, na którym możemy zasadzić dowolną roślinkę. Drugim elementem jest zasilana elektrycznie baza, która jest w stanie stabilnie unieść podkład na wysokość 2 cm. Podstawa wykonana z japońskiej porcelany Imari ma 15 cm średnicę. Całość jest dostarczana do klienta w estetycznym drewnianym pudełku. Dodatkowo możliwy jest wariant zawierający naczynko z lawy wulkanu Sakurajiama, mogące zastąpić organiczny podkład.

Prawdziwą perełką jest jednak ręcznie wykonana edycja. Dostępna w 4 wariantach (Shiro-tsubaki, Suzu-mushi, Kona-yuki i Kuro). Identyczna technologia otrzymała, przepiękne tradycyjne wykończenie. Podstawa w tym wypadku może mieć nawet 18 cm. jest wykonana z ręcznie formowanej, zdobionej i malowanej porcelany. Niezwykły jest również ręcznie dopracowywany podkład, oparty na wariancie organicznym bądź wulkanicznym.

Na 36 dni przed końcem kampanii crowdfundingowej, autorzy z powodzeniem zebrali sumę, mającą zapewnić rozpoczęcie produkcji. Aby otrzymać własne Air Bonsai, należy wesprzeć kwotą co najmniej 200 dolarów (podstawowy zestaw). Wariant wulkaniczny to koszt dodatkowych 30 dolarów. Ręcznie wykonane warianty kosztują 500, 800 lub 1000 dolarów i są limitowane odpowiednio do 20, 10 i 5 zestawów. Absolutnym rarytasem jest wersja Kuro limitowana do 3 sztuk i wyceniona na 10 000 dolarów, wraz z jej zakupem nabywca otrzymuje w pełni opłaconą wycieczkę do wytwórni Air Bonsai i Ogrodu Bonsai w Japonii.

 

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.