Oferta Lidla niezmienne zaskakuje – w popularnym dyskoncie co rusz pojawiają się nowe, przydatne sprzęty. Tym razem na jego półkach pojawi się naprawdę ciekawy okaz – rejestrator danych klimatycznych. Czemu warto i do czego to może się przydać?

W Lidlu już w przyszłym tygodniu pojawi się dość ciekawe urządzenie, które prawdopodobnie może cię zainteresować. To rejestrator danych klimatycznych, który może okazać się naprawdę przydatnym gadżetem. Szczególnie latem, gdy temperatura potrafi wahać się od kilku do nawet sporo ponad 30 st. C. W porze letniej częściej występują też nagłe, rzęsiste ulewy, które potencjalnie mogą narobić wiele szkód, a utrzymująca się po nich w pomieszczeniach wilgoć bywa naprawdę trudnym orzechem do zgryzienia.

Takie urządzenia mogą też być stosowane np. podczas badań naukowych. Przydają się także w rolnictwie, przemyśle spożywczym, a nawet – w logistyce.

No dobrze, ale co potrafi taki rejestrator? Spieszę z odpowiedzią.

Rejestrator danych klimatycznych – co to?

Zastanawiasz się, czym jest rejestrator danych klimatycznych? To niewielkie urządzenie, które odznacza się precyzją pomiarów i prostotą użytkowania. Służy do wykonywania długotrwałej rejestracji odczytów. Będzie idealny, gdy potrzebujesz wykonać pomiar i zapis temperatury oraz względnej wilgotności powietrza zawsze wtedy, gdy potrzebujesz sprzętu do monitorowania miejsc wrażliwych na zmiany temperatury i wilgotności. Rejestrator danych klimatycznych z Lidla powstał z myślą o użytku wewnątrz pomieszczeń. Moim zdaniem, powinien on znaleźć się w każdym przydomowym warsztacie.

Model marki Parkside pozwala na zapis do 32 tys. rejestrów danych wraz z datą lub godziną. Zgromadzone dane są udostępniane w formacie PDF lub pliku Excel. Zakres pomiarowy tego sprzętu wynosi od -30 do 70°C/ 0 do 100% RH. Producent oszacował dokładność na poziomie ±0,5°C / ±2,5% RH.

Ten rejestrator danych klimatycznych to dość podstawowa wersja, jednak będzie w zupełności wystarczająca, jeśli chcesz sprawować pieczę nad poziomem wilgoci w twoim domu oraz temperaturą powietrza w danym wnętrzu. W sklepach Lidl będzie dostępny od przyszłej środy, 7 czerwca w cenie 99 zł. Uwaga! Produkt będzie dostępny wyłącznie w sklepach stacjonarnych.

Wolisz coś z wysyłką? Żaden problem. Znalazłam dla ciebie inny rejestrator danych klimatycznych. Sprawdź np. TROTEC BL30. Jest co prawda droższy, jednak znacznie bardziej rozbudowany o dodatkowe funkcje. Ponadto, dostawa kurierska pod same drzwi to zdecydowana przewaga tej oferty.

Polecam też: Robot rodem z Tajwanu pojawił się w… Biedronce! Ale z ceną przesadzili

Jestem dziennikarką, specjalizującą się w zagadnieniu nowych mediów. W Think-About zajmuję się przede wszystkim tematyką AGD, którą poznałam już od podszewki. Największą przyjemność sprawia mi odkrywanie innowacyjnych rozwiązań i technologii. Zachwyca mnie dobry design, który uważam za równie ważny, jak funkcjonalność sprzętów. Potrafię docenić stosowane w sprzętach domowych sprytne rozwiązania. Satysfakcję czerpię też z wyszukiwania perełek cenowych – gdy tylko jakąś znajdę, od razu biegnę podzielić się nią z czytelnikami. Mam oko do produktów, które szybko stają się prawdziwymi bestsellerami. Wierzę, że na każdy temat można napisać coś ciekawego. Dbam jednak, by artykuły były nie tylko wysokiej jakości merytorycznej, ale również – by były przejrzyste i przyjemne dla oka. Doskonale czuję się pisząc artykuły, jednak prawdziwa frajda to, oczywiście, recenzowanie testowanych osobiście urządzeń. Niestety, często przywiązuję się do nich tak bardzo, że nie umiem z czymś rozstać i prędko biegnę po swój własny egzemplarz. Ukończyłam studia na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Zdecydowałam się na specjalizację koncentrującą się na tematyce nowych mediów. Dotychczasowe doświadczenie zawodowe zbierałam w redakcjach portali internetowych. Zajmuję się między innymi tematyką prawa, finansów i nieruchomości. Czytelnicy mogą też kojarzyć mnie np. z redakcji PCWorld, w której do niedawna odpowiadałam za tematykę ofert i AGD. Jestem współtwórczynią książki „Digital 5.0: wywiady o mediach cyfrowych i technologii”. Swoje pierwsze zawodowe kroki stawiałam w akademickim magazynie, pisząc felietony. Mieszkam w Krakowie, choć pochodzę z Krynicy. Prywatnie jestem żoną, mamą i opiekunką dwóch adoptowanych kotów. Pasjonuje mnie polityka i obserwacja ludzkich zachowań społecznych. Relaksuję się, tworząc rękodzieło – uwielbiam tworzyć piękne rzeczy, które jednocześnie są funkcjonalne i nie służą tylko do podziwiania. Choć jestem domatorką, z przyjemności uciekam od codzienności pod namiot, odpoczynku szukając w lesie. Z wytęsknieniem upatruję chwili, gdy na stałe ucieknę na wieś i zamieszkam pod własnym lasem.