24 maja w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym już po raz szósty odbędzie się Trójmiejski Turniej Robotów, wydarzenie, którego każda edycja gromadzi miłośników nowych technologii i pasjonatów robotyki z całego kraju. Zjawić mogą się wszyscy: twórcy robotów i ci, którzy chcą ciekawie spędzić sobotę.

Robotyka turniejowa cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. W wielu miejscach zawody organizowane są co roku. Na każdym z nich pojawia się wielu zawodników, również tych bardzo młodych. Przywożą ze sobą oryginalne konstrukcje i poznają ludzi, z którymi dzielą pasję. Zawody robotów to okazja do sprawdzenia swoich możliwości, pokazania i rozwinięcia swoich umiejętności, wygrania cennych nagród oraz, przede wszystkim, do świetnej zabawy w przyjemnej atmosferze.

Konkurencji jest wiele i każdy może znaleźć coś dla siebie. Roboty uczestniczące w walkach Sumo, starają się zrzucić przeciwnika z ringu. Tak zwane Line Followery próbują w jak najkrótszym czasie przebyć wyznaczoną trasę. Zadaniem malutkich MicroMouse’ów jest wydostanie się ze skomplikowanego labiryntu. Zawodnicy biorący udział w konkurencji Freestyle mają największe pole do popisu. Wystawiane roboty mogą być zupełnie dowolne. Wszystko zależy wyłącznie od pomysłowości twórcy. To tutaj trafiają roboty latające, jeżdżące, humanoidalne, czy pajęczaki. Mają zaskoczyć i zachwycić. Nie tylko jurorów, ale również widzów, bo w tej konkurencji to właśnie oni mają duży wpływ na to, który robot zwycięży.

[slideshow_deploy id=’16860′]

Tutaj nie ma miejsca na nudę. Nie brakuje atrakcji dla dzieci i ich rodziców. W tym roku na turnieju będzie przygotowane stoisko specjalnie dla nich. Chętni, pod okiem czujnych specjalistów z firmy EduROBOT, będą mogli zbudować swojego pierwszego robota z klocków LEGO.

Emocji i dobrej zabawy na pewno nie zabraknie. Zainteresowanych zapraszamy do budynku C, w którym pierwsze atrakcje zaczynają się już o godzinie 11:00.

Na imprezę zaprasza również Think-About, patron medialny imprezy.

Na początku istnienia serwisu, moim zadaniem było wyszukiwanie tematów i zbieraniem ich na wewnętrznym forum, skąd przechwytywali je redaktorzy. Aktualnie, bogatsza o wiele doświadczeń wyszukuje kierunki publikacji i analizuje wyniki naszych treści. Wszystkie te dane zbieram w tabelki, aby wszyscy mogli wysuwać swoje własne wnioski. Kierunki tematyczne, jakie przygarnęłam to: duże AGD kuchenne, saturatory i frytkownice. Dużą satysfakcję daje mi wyliczanie kosztów, jakie ponosimy przy ich eksploatacji. Czy wiesz, ile kosztuje jedno zmywanie w trybie Eco? Jeżeli masz zmywarkę w klasie minimum C, to zapewne wydajesz około 40 groszy plus za tabletkę. Czytasz każdą instrukcję obsługi? Ja czytam je skrzętnie, dzięki czemu mogę Ci doradzić zakup najlepszej płyty indukcyjnej. Przykładowo - moją ulubioną funkcją jest możliwość połączenia pól grzewczych, aby móc podgrzać dwupalnikową patelnię. Chociaż doceniam również funkcje smart, pozwalające z poziomu aplikacji dostosować temperaturę do poszczególnych etapów gotowania. Dodatkowo w ramach swoich zainteresowań opisuję innowacyjne nowinki od małych producentów. Mam nadzieję zainteresować was nimi na tyle, abyście kiedyś wsparli ich zapał. Think-About założyłam w czasie studiów z Piotrem Opulskim i szybko dołączyło do nas sporo znajomych ze studiów, którym podoba się nasz pomysł. Przygoda ta trwa do dziś, chociaż nasz pierwotny pomysł na tematykę dorósł wraz z nami. Początkowo portal skupiał się innowacyjnych urządzeniach oraz takich, które dostawały nagrody w międzynarodowych i polskich konkursach wzorniczych. Po studiach, gdy zaczęłam swoją karierą architekta, czas na ten projekt zredukował się do minimum. Zdobywanie i poszerzenie wiedzy w różnych dziedzinach otworzyło przede mną nowe horyzonty. Patrząc na sprzęt, wiem, gdzie optymalnie powinien zostać ustawiony. Znam też więcej aspektów czysto technicznych. Potrafię określić przełożenie poboru prądu na domową sieć energetyczną, klimatyzacji na sposób cyrkulacji i wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach, czy ocenić względem wzrostu użytkownika. Poza pracą przy redakcji i prowadzeniu pracowni architektonicznej, większość czasu wypełnia mi marzenie i planowanie. Mam nadzieje, że wystarczy mi życia, aby zrealizować wszelkie plan. Posiadam tysiące zainteresowań - od hodowania meduz czy węży, przez gotowanie i kosmologię, aż do majsterkowania, nowych technologii, kryptowalut i odnawialnych źródeł energii. Często zainteresowania chwytam kątem oka, aby przeżywać je kolejne dni i tygodnie. Każde z dostrzeżonych zagadnień staram się zgłębić, choć troszeczkę, bo naprawdę praktycznie wszystko, co nas otacza, jest niesamowite.