
Czy wiesz, że długie cykle zmywania i prania mogą być kluczem do oszczędności pieniędzy? W dzisiejszych czasach, kiedy każdy z nas dąży do zmniejszenia kosztów i ochrony środowiska, warto zwrócić uwagę na nasze codzienne czynności. Wyliczyliśmy, jak optymalne wykorzystanie czasu i energii podczas zmywania naczyń i prania ubrań może przyczynić się do oszczędności.

Jakiś czas temu, sama zastanawiałam się, dlaczego tryb eko w mojej zmywarce jest aż i godzinę dłuższy niż ten automatyczny. Teraz już wiem, że jest to spowodowane kilkoma znacznymi różnicami w pracy urządzeń, które mają wpływ na zużycie prądu.
Jeżeli więc szukasz sposobu na oszczędzanie, to rozwiązanie może być prostsze, niż myślisz. Inżynierowie wszystkich firm produkujących AGD, stawiają aktualnie na pierwszym miejscu energooszczędność swoich urządzeń. Tak więc im nowsze urządzenie, tym bardziej złożony będzie sposób jego pracy. Pomimo że na pierwszy rzut oka wszystkie funkcje mogą wydawać się logiczne, to warto głębiej je przeanalizować.
Tryb Eco w zmywarce, a moje oszczędności
Jak wspominałam wcześniej, zastanowiłam się nad różnicą trybów Eko i Automatyczny w mojej zmywarce. Zazwyczaj ustawiałam na tryb automatyczny, zakładając, że szybciej znaczy lepiej. Po zastanowieniu ta, dodatkowa godzina w czasie pracy zmywania, nigdy nie robiła mi żadnej różnicy. Nastawiałam zmywanie i odchodziłam, a po czyste naczynia i tak sięgałam w drugiej połowie dnia albo nawet nazajutrz. Dopiero niedawno odkryłam, że ta godzina robi istotną różnicę w kwestii zużycia prądu. Przyczyna jest prosta.
Rozchodzi się o ogrzewanie wody, które jest bardzo pądo-chłonne. Oszczędnością energii jest natomiast zmywanie w zimnej wodzie, które jest równie efektywne, ale wymaga więcej czasu. Niektórzy producenci chwalą się, że wybierając dłuższy tryb, można zaoszczędzić nawet do 70% zużywanej energii.

Na przykład zmywarka Electrolux z serii 700 w trybie ECO zużywa 9,9 l wody. Program trwa aż 4 godziny (240 minut) i zużywa 0,644 kWh. Daje to łącznie 2,576 kW zużytego prądu w ciągu całego cyklu mycia. Szybszy tryb automatyczny zużywa więcej wody, bo 12,1 l. Trwa on natomiast 2:50 godziny (170 min) przy poborze prądu na poziomie 1,22 kWh. Tryb Auto zużywa więc w zaokrągleniu 3,456 kW, a więc różnica między obydwoma trybami to 0,88 kW oraz 2,2 l wody.

Czy to dużo? Jeżeli zmywarkę nastawiamy raz dziennie, to w perspektywie miesiąca otrzymujemy różnicę 26,4 kW oraz 66 l wody. Przeliczając na koszty energii w skali roku, na samym korzystaniu ze zmywarki możemy zaoszczędzić około 215 złotych. A przecież w mamy jeszcze pralkę, odkurzacz, zmywarkę, a niekiedy też suszarkę do ubrań.
Ostatnie tygodnie testowaliśmy najtańszą, markową zmywarkę dostępną na rynku. Wybór padł na Amice DIM44C6TBOID, która cena wynosi 1 599 złotych, a koszt jej użytkowania wyszedł nam w skali roku na poziomie 317,05 złotych. Urządzenie jest w klasie oszczędności C i zużywa 8 litrów na cykl zmywania.
Ubranie codzienne piorę tylko w eco… no może oprócz skarpetek
Podobnie wygląda kwestia prania. Wielu producentów wprowadziło do swoich modeli tryb prania w 30°C, 20°C, a nawet 15°C. Jeżeli ubrania nie mają ciężkich do usunięcia zabrudzeń, to pranie w chłodnej wodzie świetnie sobie poradzi. Noszone na co dzień ubrania, zachowają również świeżość na dłużej. Wysokie temperatury prania mają negatywny wpływ na tkaniny i generują większe rachunki.
Moja pralka nie należy do najnowszych, dlatego tryb eco serwuje mi pranie w 40°C. Nie czuje przy tym żadnej różnicy względem trybu automatycznego. Jedyne co faktycznie wrzucam na wyższą temperaturę to skarpetki, gdyż domownicy stronią od kapci. Dodatkowo ze względu na skarpetkowe bakterie warto je prac osobno.

Przeliczmy więc również to zagadnienie. Przykładem posłuży mi pralka MIELE WSD 663 WCS ze wsadem do 8kg. Sama najczęściej piorę ubrania w temperaturze 40°C, dla mojej pralki to najniższa temperatura, ale ma ona już swoje lata. Pralka od Miele ma tryb Bawełny w dwóch wariantach temperatury: 60°C oraz 20°C. W pierwszym z nich, cykl prania trwa 2:29 min przy poborze mocy na poziomie 1,35 kWh, zużywa więc 3,35 kW. Natomiast tryb prania w 20°C twa o dziesięć minut dłużej (2:39), konsumując 0,35 kWh, co przekłada się w zaokrągleniu na 0,93 kW podczas cyklu. Różnica w poborze prądu wynosi więc 2,42 kW na jednym praniu. Nie jest to tak spektakularna wartość, jak w przypadku zmywarek. Jeżeli robimy pranie średnio co dwa dni, to samym dłuższym cyklem prania, zaoszczędzimy około 35 złotych rocznie.
Trzeba też mieć na uwadze, że cykle prania z niższych temperaturach, mają często większy pobór wody. Porównałam jednak jeden program, w różnych wariantach temperaturowych. Jeżeli zerkniesz do instrukcji Twojej pralki, na pewno znajdziesz tam, ile mocy pobierają poszczególne tryby. Może okaże się, że któryś z niższa temperaturą Cię przekona.
Kilka urządzeń z trybami ECO, na które warto zwrócić uwagę:
Electrolux EEM68510W 700 QuickSelect
Cena 2 999 zł Przejdź do sklepu

Zmywarka, na której przykładzie obliczałam, ile możemy zaoszczędzić. Urządzenie zaklasyfikowane jest do klasy energooszczędności B, przy czym trzeba pamiętać, że jakiś czas temu klasyfikacja została zmieniona. Urządzenia, które miały kiedyś klasę A+++ teraz powinny być oznaczone jako B lub C.
Oprócz trybu z niskim zużyciem prądu zmywarka z serii 700 posiada akcesoria do ustawiania kieliszków (klipsy) oraz płytką szufladę na sztućce i przyrządy do gotowania.
Promocja w media expert już się zakończyła, na szczęście taka sama pojawiła się na ole ole. Jeżeli ten produkt przypadł wam do gustu i mieści się w waszym budżecie, to zapewnię najniższa cena, jaką trzeba będzie za nią zapłacić.
Beko BDIN38660C bPro500
Cena 2 919 zł Przejdź do sklepu

Zmywarka od firmy Beko może pochwalić się spełnieniem parametrów dla obecnej klasy energetycznej A. Posiada ona 7 trybów zmywania oraz zmywanie wstępne. Trzy tryby zakładają zmywanie w niskiej temperaturze: ECO w 50 ºC, Delikatny w 40 ºC oraz Mini w 35 ºC.
Programy Delikatny i Mini są przeznaczone do zmywania naczyń o niewielkim zabrudzeniu. Dobrze się więc sprawdzą do zmywania kieliszków. Zużywają one do kolejno 2,392 kW i 0,4 kW. Program ECO wskazany jest do średnio-zabrudzonych naczyń z codziennego użytkowania. Pobiera on 0,503 kWh i trwa 2:59 godziny (239 minut), zużywa więc nieco ponad 2,0036 kW. Porównując do powyższego modelu w klasie energetycznej B (zużywającym 2,576 kW), w ciągu roku różnica wyniesie około 140,52 złotych.
Po zapoznaniu się z opisem tego modelu wyobrażam sobie, że korzystałabym z trybu mini do czyszczenia zakurzonych naczyń przed domowymi imprezami. Na co dzień korzystałabym natomiast z trybu ECO.
MIELE G 7250 SCVI
Cena 6 439 zł Przejdź do sklepu

Zmywarka do firmy Miele może pochwalić się klasą energooszczędności A. Tryb ECO twa 3:50 godziny, czyli o 10 minut krócej niż w przypadku Electroluxa. Większą różnicę odnotujemy natomiast na zużyciu wody i prądu — podczas pełnego cyklu mycia potrzebne będzie 8,4 l wody i 0,54 kWh. Podliczając, zużyjemy 2,07 kW prądu, co pozwala zaoszczędzić 340 złotych rocznie (względem trybu automatycznego z Electroluxa).
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że porównuję tutaj różnicę pomiędzy trybami i zmywarkami o różnych klasach energetycznej. Możliwe, że przy wymianie starej zmywarki czy pralki na nową ta oszczędność w skali roku będzie dużo większa.
Najniższą kwota, jaką trzeba było zapłacić za tę zmywarkę, wynosiła 6 439 złotych. Inflacja i braki w podzespołach sprawiają, że sprzęt elektroniczny w tym AGD drożeje. Warto więc polować na kolejną promocję.
HISENSE WFQA9014EVJM
Cena 1 999,99 zł Przejdź do sklepu

Pośród producentów innych urządzeń, w tym właśnie pralek, również kluczowym aspektem jest energooszczędność. HISENSE podkreśla, że obniżanie poboru mocy wpływa pozytywnie na nasze rachunki, ale również na środowisko.
Ogólna klasa wyszczególnionego urządzenia określona jest jako A, dzięki czemu bardzo ładnie prezentuje się na tle konkurencji. Jednak nad wyborem pralki trzeba się nieco dłużej pochylić. Kiedy wczytamy się w opisy poszczególnych urządzeń, to dowiemy się, że rozróżnianych jest kilka klas: prania, wirowania, emisji hałasu i energooszczędności. Wszystkie oczywiście są ważne, ale trzeba zwrócić uwagę czy w wierszu o energooszczędności na pewno znajdziemy literę A.
MIELE WSD 663 WCS
Cena 4 149 zł Przejdź do sklepu

Pralka od firmy Miele, którą wykorzystałam do wspomnianego wcześniej porównania kosztów prania w tym samym trybie, ale przy różnych temperaturach. Oprócz opisywanego trybu bawełny posiada ona również, tryb ECO 40-60 oraz express 20, które pobierają jeszcze mniej prądu. Pamiętajmy, że im niższa temperatura, tym mniejsza szkoda dla pranych tkanin. Warto więc na pewno przetestować wszystkie tryby w pralce i sprawdzić, który z nich jest dla nas najlepszy.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat klas energetycznych, zapraszamy do przeczytania poradnika – Klasy energetyczne lodówek