SmartThings Energy i API Tesla – na tych elementach opiera się projekt, którego wspólną realizację zapowiedzieli przedstawiciele dwóch światowych przedsiębiorstw. Samsung i Tesla pierwsze rezultaty swojej kooperacji zaprezentują podczas rozpoczynających się właśnie targów CES 2024 w Las Vegas.

Odbywające się już od 57 lat roku targi CES (Consumer Electronics Show) wzbudzają wielkie emocje nie tylko w osobach, które z branżą technologiczną związane są zawodowo. Prezentowane podczas kilkudniowego wydarzenia rozwiązania, zadziwiają pasjonatów i obserwatorów na całym świecie. Liczne spotkania i prezentacje to jednak nie tylko święto miłośników rozwiązań przyszłości. To też okazja do zawiązania współpracy między kolejnymi uczestnikami, którzy postanawiają zjednoczyć siły w poszukiwaniu odpowiedzi na trapiące inżynierów pytania.

Do podobnych koalicji dochodzi też oczywiście poza zasięgiem wzroku szerokiej publiczności, jednak nie da się ukryć, że odbywające się na początku roku w Las Vegas targi technologiczne to zarówno doskonały czas, jak i idealne miejsce na obwieszczenie podobnej nowiny całemu światu. Nic zatem dziwnego, że właśnie tam Samsung i Tesla postanowiły ujawnić wspólne dążenia.

SmartThings Energy z API Tesla!

Zawiązana między producentami Samsung i Tesla współpraca ma na celu integrację usługi SmartThings Energy z interfejsem programowania aplikacji, za które funkcjonowanie odpowiada konsorcjum Elona Muska. Połączenie usług ma objąć takie produkty firmy Tesla jak system do magazynowania energii Powerwall, inwertery solarne, rozwiązania ładowania Wall Connector, a także tworzone przez producenta pojazdy elektryczne.

Jak wynika z oficjalnych wypowiedzi przedstawicieli Samsunga, wspólne działania mają zaowocować dalszym rozwojem oferowanych przez przedsiębiorstwo rozwiązań, które docelowo służyć mają konsumentom w ich codziennym życiu.

Ta nowa współpraca stanowi kamień milowy na drodze Samsung Electronics do szerszego udostępnienia naszych rozwiązań poza urządzeniami domowymi

Chanwoo Park, wiceprezes i szef zespołu ds. rozwoju IoT w Device Platform Center, Samsung Electronics

Co z tego wyniknie?

W tym miejscu może rodzić się pytanie, jakie dokładnie korzyści z takich poczynań będą mieli użytkownicy planowanych rozwiązań. Jako najmocniejszy punkt wskazuje się tutaj wspomnianą już integrację funkcji SmartThings Energy z API Tesla, które pozwoli na stały dostęp użytkowników do informacji związanych z wytwarzaniem, magazynowaniem i wykorzystaniem energii. Co więcej, przewidziana w nowych wersjach urządzeń zdolność synchronizacji rozwiązania Samsunga z udostępnioną dla baterii Powerwall funkcją Storm Watch od Tesli, pozwoli konsumentom na lepsze przygotowanie się do ewentualnych przerw w dostawach energii.

Takie rozwiązanie ma wspierać użytkowników również w trakcie wystąpienia ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, takich jak nasilone opady śniegu czy na przykład burze. Co więcej, dostęp do aplikacji SmartThings pozwoli również na otrzymywanie przez posiadaczy tych urządzeń odpowiednich powiadomień i ostrzeżeń. Opcja aktywacji trybu AI Energy jeszcze przed wystąpieniem możliwych zakłóceń, również będzie stanowi znaczne udogodnienie.

Jak to wygląda w rzeczywistości?

Plany projektu nowego zarządzania energią domową przedstawiają się imponująco i rzeczywiście mogą zaowocować rozwiązaniami, które będą odpowiedzią na potrzeby konsumentów na całym świecie. Pamiętać jednak trzeba, że współpraca dopiero została ogłoszona, a omawiana usługa jest w fazie rozwoju. W związku z tym nie wiadomo również, jaki będzie jej finalny kształt i jakie funkcje w ostatecznej wersji rzeczywiście się znajdą. Pierwsza, wstępna prezentacja projektu odbędzie się na stoisku Samsung podczas targów CES 2024, a jego światowa premiera planowana jest na drugi kwartał tego roku.

W Tesla bardzo cieszymy się z zapewnienia możliwości łączności naszych produktów z innymi inteligentnymi urządzeniami i systemami w domach klientów. Niedawno opublikowaliśmy interfejs FleetAPI, umożliwiający deweloperom integrację nie tylko z naszymi pojazdami, ale również z bateriami Powerwall, produktami solarnymi i rozwiązaniami Wall Connector. Cieszymy się, że Samsung zdecydował się być jednym z pierwszych korzystających z tej możliwości, biorąc pod uwagę jego wiodącą pozycję w sektorze technologii smart home dla konsumentów. Nasi klienci będą mogli sprawdzać status zużycia energii, tak aby inteligentnie kontrolować jej zużycie i wydłużyć możliwość korzystania z energii zmagazynowanej w baterii Powerwall np. w przypadku przerwy w dostawach z sieci

Drew Baglino, Starszy wiceprezes ds. układów napędowych i inżynierii energetycznej w Tesla, Inc.

Jeślim jesteś zainteresowany innymi nowinami ze świata Samsung, może zainteresować Cię także nasz wcześniejszy artykuł.

Z redakcją Think-About związałam się pod koniec 2023 roku i od tego momentu nieustannie zgłębiam tajemnice drugiej strony konsumenckiego świata. Każdego dnia tworzę różnego rodzaju treści, które, mam nadzieję, pomagają Czytelnikom w podejmowaniu bardziej świadomych zakupowych decyzji. W ostatnich latach zdobywałam doświadczenie jako copywriter, współpracując z klientami indywidualnymi, agencjami czy firmami IT. Często tworzenie konkretnych artykułów wiązało się z eksploracją tematów dotychczas mi obcych, co jednak nigdy nie było dla mnie przeszkodą. Wręcz przeciwnie. Możliwość nieustannego poszerzania swojej wiedzy to coś, co niezmiennie pociąga mnie w moim zawodzie. Z wykształcenia jestem muzykiem, jednak to zabawa słowem od dziecka dawała mi prawdziwą radość. Chociaż w swoim życiu pracowałam już w różnych branżach, wiem, że pisanie jest tym, co chcę i co mam szczęście robić na co dzień. W trakcie studiów, oprócz tworzenia dla własnej przyjemności, publikowałam teksty na portalu muzycznym Cameral Music oraz w kwartalniku muzycznym Kamerton. Obecnie prowadzę bloga, na którym pozwalam sobie na dzielenie się z innymi własnym zdaniem na różne tematy oraz tworzoną przeze mną miniaturową prozą. Gdy nie piszę - rysuję, czytam książki o hobbitach i pierścieniach, różach bez imion i stuleciach samotności. Słuchając audiobooków, śledzę losy małego belgijskiego detektywa, a czas przed  teleodbiornikiem spędzam obserwując pojedynki na miecze świetlne i podróże w nadprzestrzeni.