poniedziałek, 6 maja

Osobiście byłem posiadaczem toru dla autek elektrycznych i muszę przyznać, że był to jeden z najlepszych prezentów jakie dostałem w dzieciństwie (tuż obok parkingu dla autek). Zabawka była dynamiczna, elektryczna i pozwalała na rywalizację. Szkoda że dylemat „dziś porsche czy ferrari?” nie przeniósł się do dorosłego życia. Niestety zabawa miał również swoje minusy. Już po kilku godzinach zabawy, można było się połapać, że jedno z autek jest wolniejsze. Aby zabawa była pełna trzeba było mieć też kompana, natomiast owalny tor szybko się nudził. Tymczasem Anki wypuściło serię torów overdrive, które są pozbawione zasadniczych wad pierwowzoru – czyżby zabawka idealna?

Samochodziki Anki mogą poruszać się swobodnie po całej szerokości toru (brak jakichkolwiek szyn zasilających), jednocześnie nigdy z niego nie wypadając. Każde autko wyposażone jest w szereg czujników i sztuczną inteligencję, dzięki czemu można rywalizować z kolegami bądź samą zabawką. Aby było jeszcze lepiej, na torze można umieścić niemal dowolną liczbę autek, a samochodziki można spokojnie dokupować i wymieniać na ciekawsze modele (niestety nie ma żadnych licencjonowanych).

Samochodziki są obsługiwane bezprzewodowo za pomocą urządzeń mobilnych wyposażonych w dedykowaną aplikację. Zewnętrzy program sprawił, że możliwe było stworzenie wielopoziomowej kampanii, w której dziecko mierzy się z kolejnymi wyzwaniami. Aby urozmaicić wyścigowe potyczki, samochodziki będą wyposażone w wirtualne bronie. Ich aktywacja w odpowiednim momencie, zdecydowanie utrudni jazdę przeciwnikom. Aktualnie system obsługuje 4 tryby gry.  Niesamowita jest również budowa samego toru. Łączone na magnesy panele są elastyczne, dzięki czemu można samodzielnie budować podjazdy i rampy. Kształt toru ogranicza jedynie wyobraźnia, na rynku dostępne będą dodatkowe pakiety zawierające fragmenty toru (proste, skręcające i zawrotki).

Niestety aktualnie dostępna jest jedynie owalna, niemodularna trasa. Składane zestawy z wymiennymi elementami toru, będą miały swoją premierę 20 września. Podstawowy zestaw wyceniono na 149 dolarów. Komplet będzie obejmował 2 autka, 6 zakrętów 90 stopni, 4 długie proste, dwa elementy do budowy wzniesień, ładowarkę i czyścidełko do opon.

 

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.