Po niewielkiej przerwie prezentujemy drugą część naszego cyklu o najciekawszych akcesoriach do iPhone. Tym razem jest to przegląd rozszeżeń audio.

Shimi – czyli sympatyczny robot zamiast głośników.

Jego możliwości wykraczają daleko poza definicję akcesorium. Po podłączeniu do smartphone robot zacznie poruszać się w rytm odtwarzanej muzyki. Możliwości Shimi obejmują również interakcję z otoczeniem dzięki funkcji rozpoznawania mowy czy śledzenia twarzy użytkownika. Autorzy zapowiadają również szereg aplikacji rozwijających funkcjonalność – będą one pobierane i instalowane oczywiście za pośrednictwem iPhone.

Eco Amp – ekologiczny wzmacniacz

Produkt jest nakładką na iPhone wykonaną w 100 % z makulatury wzorowaną na na budowie fonografu. Zaletą produktu ma być duża prostota – instalacja ogranicza się na nałożeniu papierowej opaski mocującej na dolną część telefonu. Producent deklaruje że w przypadku optymalizacji programowej Eco Amp jest w stanie zwiększyć natężenie dźwięku o 30 dB. Aby cieszyć się zakupionym wzmacniaczem trzeba go najpierw samodzielnie złożyć.

 

 

 

 

iPhone Gramophone – gramofonowa stacja dokująca

Kolejny wzmacniacz wzorowany na budowie fonografu – w tym przypadku mamy jednak do czynienia z z produktem kierowanym do odbiorców z wyrafinowanym smakiem i… zasobnym portfelem. Restoration Hardware deklaruje nawet czterokrotne zwiększenie siły dźwięku. Tak duże pasywne wzmocnienie jest zasługą zastosowania potężnego żelazno-mosiężnego rogu. Podstawa iPhone Gramophone została wykonana z litego orzechowego drewna połączonego z elementami fornirowymi.

 

iBamboo – wzmacniacz z bambusa

Dowód że ekologiczne może być również stylowe. Mamy do czynienia po prostu z kawałkiem bambusa, polakierowanym i wyrównanym z jednej strony dla uzyskania stabilnej podstawy. Wycięty na środku otwór został dopasowany do rozmiarów iPhone 4/4S. Całość jest sprzedawana w zestawie z płóciennym workiem. Wzmocnienie dźwięku jest uzyskiwane pasywnie.

Walnut Pivot – wzmacniacz z myślą o filmach

Jeden z wyróżniających się wzmacniaczy pasywnych dzięki możliwości pracy zarówno w orientacji pionowej jak i poziomej. Budowa pozwala na wykorzystanie Walnut Pivot podczas oglądania filmów i clipów, dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest możliwość ładowania bez wyjmowania z podstawy wzmacniacza. Całość została wykonana z drewna – nabywca ma opcję wyboru spośród kilku oferowanych gatunków.  Produkt jest dedykowany wyłącznie do iPhone 4/4S oraz 5.

 

Sonastand – podstawka ze wzmacniaczem

Wykonany w 100% z aluminium łączy w sobie dwie funkcje. Pierwszą z nich jest oczywiście wzmacnianie dźwięku – tu jednak nie posiadamy dokładnych danych co do wartości, drugą jest możliwość użycia go jako stojaka dzięki specjalnie zaprojektowanemu uchwytowi w postaci wytłoczenia. Pordukt powstał dzięki wsparciu na kickstarer i jest dostępny w4 rozmiarach.  Ponadto do każdego wzmacniacza dołączany jest specjalny futerał.

iPlifer – miniaturowy wzmacniacz

Najmniejszy w naszym zestawieniu i z pewnością najbardziej wesoły wzmacniacz pasywny. Wykonany z tworzywa wielu wariantach kolorystycznych – jego atutem ma być prostota i mobilność. Ciekawym akcentem jest możliwośc przypięcia iPlifer do kluczy w roli breloczka. Dedykowany dla iphone 5 produkt walczy o swoje istnienie na portalu kickstarter

USB KaraokeMic – mikrofon do iPhone

Z pewnością jeden z bardziej oryginalnych opisywanych produktów. Mamy do czynienia z mikrofonem przygotowanym z myślą o karaoke…mobilnym. Mikrofon został otoczony specjalną uretanową otoczką która pozwala wyciszenie śpiewu tak żeby dźwięk nie docierał do otoczenia. Zestaw uzupełnia specjalna aplikacja umożliwiająca dokonywanie nagrań i łączenie ich z podkładem muzycznym w celu odsłuchu całości – jest ona dostępna całkowicie za darmo.

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.