Czyżby na polskim rynku brakowało miejsca na konkurentów dla Thermomixa i Lidlomixa? Przecież kochamy urządzenia Xiaomi i osobiście myślę, że robota tej marki również byśmy pokochali. Tymczasem jego debiut rynkowy przeszedł u nas bez echa. Dlaczego tak się stało i czy skrywa on jakieś problemy?
Na pierwszy rzut oka, chcę go mieć w swojej kuchni
Xiaomi Smart Cooking Robot nie doczekał się jeszcze własnej unikalnej nazwy, ale łatwo się domyślić, że jest multicookerem. Producent zapewnia, że jego robot może zastąpić nawet 35 urządzeń. Takie deklaracje można zwykle włożyć między bajki. Należy jednak odnotować, że konkurent w postaci Thermomixa deklaruje aż 20 funkcji mniej więc coś może być na rzeczy. Lista dostarczona przez Xiaomi jest ewidentnie stworzona „na siłę”, ale i tak imponuje rozmachem. Xiaomi Smart Cooking Robot zmienić się w następujące urządzenia:
- wolnowar
- urządzenie do gotowania na parze
- frytownica
- patelnia
- ryżowar
- robot planetarny
- maszyna do wyrabiania ciasta (dopisane na siłę)
- maszyna do mleka sojowego
- maszyna do fermentacji
- myjka do warzyw
- kuchenka elektryczna
- kuchenka gazowa (dopisane na siłę)
- kuchenka indukcyjna (dopisane na siłę)
- czajnik elektryczny
- wielofunkcyjny czajnik (dopisane na siłę)
- maszynka do mięsa
- szatkownica
- młynek
- trzepaczka
- maszynka do robienia jedzenia dla dzieci
- blender wysokoobrotowy
- kruszarka do lodu
- jogurtownica
- sokowirówka
- mikser
- ekspres do kawy
- mieszadło
- emulgator
- niskotemperaturowy robot kuchenny (Sous Vide)
- minutnik
- asystent głosowy
- urządzenie do robienia zup
- urządzenie do robienia sosów (dopisane na siłę)
- waga elektroniczna.
Czyli naliczyłam jedynie 34 z obiecanych 35, a i tak co najmniej 4 uważam za ściemę. Nie zmienia to faktu, że takie postawienie sprawy brzmi jak możliwość oszczędności dużej ilości miejsca i czasu. Zwłaszcza gdy niektórych z tych urządzeń potrzebujemy tylko 2-3 razy w roku. U mnie w domu z pewnością zastąpiłby maszynkę do mielenia mięsa, ryżowar, wolnowar i blender. Co do pozostałych urządzeń, pewnie wolałabym mieć je dedykowane, ale w przypadku małej kuchni i wielkich planów kulinarnych na pewno skorzystałabym z pełnego spekturm jego możliwości.
Podobnie jak Thermomix i Lidlomix, robot od Xiaomi ma swoją dedykowaną aplikację z przepisami. Możemy ją przeglądać na smartfonie lub wbudowanym 8″, dotykowym ekranie. Jej możliwości również są podobne do konkurentów. Informuje użytkownika o kolejności dodawanych składników, ustawia odpowiednie tryby. Definiuje również temperaturę i czas, a dzięki wbudowanej wadze pomaga odmierzyć idealne ilości składników.
Niemcy są zachwyceni, a gdzie jesteśmy my?
Multicooker jest sprzedawany przez co najmniej jednego oficjalnego resellera oraz kilka mniej lub bardziej znanych sklepów internetowych. Nie znajdziemy go jednak w największych sieciach handlowych. Ani Media Expert, ani Media Markt, ani RTV Euro AGD, nie oferują go w sprzedaży. Dlaczego? Można się domyślać, że produkt nie jest oficjalnie wspierany przez Xiaomi na polskim rynku. Może o tym świadczyć chociażby brak spolszczenia urządzenia. Aktualnie aplikacja nie oferuje języka polskiego. Próbowaliśmy podpytać o urządzenie przedstawicieli Xiaomi, ale dowiedzieliśmy się jedynie, że firma na tą chwilę nie planuje promować go na terenie polski.
Tak więc chwilę obecną możemy go kupić w kilku zaufanych sklepach, ale są to produkty z zagranicznej dystrybucji. Jeżeli niestraszny nam język angielski to będziemy mogli z niego bez problemu korzystać. Natomiast jeżeli jest to dla was bariera nie do przejścia, to trzeba uzbroić się w cierpliwość i liczyć, że i na nas przyjdzie kolej.
Możecie poszukać innych alternatyw, chociażby czytając nasz artykuł: Nie wydawaj 6 tysięcy złotych na Thermomixa. Alternatywy nie są gorsze!
Gdzie można kupić Xiaomi Smart Cooking Robot?
Najtaniej multicooker od Xiaomi, bo w cenie 3 720 zł można kupić go w Empiku. Warto jednak pamiętać, że nie kupujemy tego bezpośrednio od sklepu Empik, ale od sprzedawcy, który wystawia swoje produkty na ich platformie internetowej. Zasada jest podobna jak na Allegro.
Jeżeli jednak nie do końca ufasz takiemu rozwiązaniu, to najbezpieczniej jest kupić go za pośrednictwem Amazon. Kosztuje on tutaj 3 904,97 złotych, ale mamy pewność, że nie zostaniemy oszukani, a nasz sprzęt przyjdzie na czas i jeżeli będą jakiekolwiek problemy, to Amazon nie ociąga się ze zwrotem pieniędzy.
Mamy również wspomniany sklep Mi-Home będący oficjalnym resellerem Xiaomi. Tutaj cena to aż 4 799,00 zł. Różnica jest duża, ale mamy do czynienia ze specjalistycznym sklepem, więc potencjalnie możemy liczyć na najbardziej doświadczoną obsługę.