Ostatnimi czasy komputery w coraz większym stopniu stają się istotną częścią domowego systemu rozrywki wypierając telewizory, dekodery i rejestratory DVR. Produkty takie jak Google TV i Apple TV wprowadzają w świat internetu aplikacje będące w stanie zastąpić telewizory. Użytkownicy chcący nadążyć za aktualnymi trendami są zmuszeni do zakupu kolejnych produktów z nowych segmentów, powoduje to bałagan oraz oczywiście dodatkowe koszty i właśnie na ten problem chcą rozwiazać twórcy The Bridge.

Urządzenie kształtem przypomina gamepad co ma kluczowy wpływ na ergonomię produktu. The Bridge łączy w sobie klawiaturę QWERTY, mysz i uniwersalny pilot TV. Aby móc łatwiej zobrazować wielkość klawiszy pilota (8,5 mm x 8,5 mm) można je przyrównać do jedynie nieco mniejszego iPhone (6.5mm x 5mm). Ponadto przyciski zostały zaokrąglone aby zapobiec zabrudzeniom.

.

Po lewej stronie umieszczony został joystick otoczony klawiszami multimedialnymi umożliwiający w łatwy sposób przewijanie, zatrzymywanie i odtwarzanie muzyki bądź filmów. Sam joystick ma za zadanie zastąpić użytkownikowi mysz, za to klawiatura znajdująca się po prawej pozwala na wygodne surfowanie po internecie czy pisanie na portalach społecznościowych.

Górny rząd przycisków rozciągający się na całej długości przedniego panelu posiada klawisze odpowiadające na dobór sposobu nawiązywania połączenia miedzy The Bridge a urządzeniami kompatybilnymi. Ponadto znajdują się tam też klawisze odpowiadające za zasilanie (On/Off) i przełączenie między kolejnymi urządzeniami kompatybilnymi. Dodatkowo w górnej części urządzenia znajdują się dwa „side button’y” odpowiadające analogicznie za lewy i prawy przycisk myszki oraz Shift i Caps Lock.

Łączność z The Bridge ma odbywać się za pomocą za fal Bluetooth, podczerwieni lub RF, w planach projektu jest również poszerzenie opcji o możliwość obsługi komputera, laptopów, dużych telewizorów oraz wielu innych urządzeń. Niestety chwilowo nie jest planowana współpraca gadgetu z konsolami takimi jak Xbox czy PS.

źródło: bridgeremote.com

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.