Co jeśli każdej rozgrywce w Call of Duty czy Battlefield, mogłyby towarzyszyć realistyczne doznania? Połączenie wszystkich najnowszych rozwiązań pozwoliłoby spojrzeć oczami wirtualnej postaci, dotknąć cyfrowego karabinu, na własnych nogach, swobodnie przechadzać się po planszach, a nawet poczuć zapach płonących zabudowań. Jest jedna firma, która postanowiła zrealizować wszelkie marzenia graczy i nawet dodać nieco więcej.

Od czasów powstania gogli OculusRift, możliwości eksploracji wirtualnej rzeczywistości są wciąż rozszerzane. Oprócz rękawic, czy akcesoriów już jakiś czas temu pojawiły się pierwsze bieżnie pozwalające na naturalne przemieszczanie się w cyfrowym świecie. Omnideck 6 jest najbardziej zaawansowanym tego typu rozwiązaniem, zaprezentowanym przez firmę OMNIFINITY. Pozwoli ono na jeszcze bardziej swobodne obieranie kierunku i sposobu ruchu, bez zabezpieczających pasów będących dotychczas nieodłącznym elementem tego typu rozwiązań.

Omnideck 6 ma przypaść do gustu graczom, lecz również być nieocenionym narzędziem szkoleniowym dla wojska, policji czy firm ochroniarskich.

Rozwiązanie zostało oparte na platformie o średnicy 6 metrów, wyposażonej w ruchome elementy bieżni z zestawem czujników oraz optycznej technologii śledzenia. Powierzchnia złożona jest z 16 trójkątnych sekcji, składających się z napędzanych elektrycznie rolek. Prędkość ruchu bieżni jest automatycznie dostosowywana do użytkownika, dzięki czemu nie ma obawy że niechcący wyjdzie on poza obszar platformy.

Duża, okrągła powierzchnia pozwala na uzyskanie uczucia pełnej swobody. W przeciwieństwie do dotychczasowych rozwiązań użytkownik może po prostu odwrócić się i w dowolnym kierunku i przemierzać wirtualną rzeczywistość w pełnym zakresie 360 stopni.

Co ciekawe zastosowany detektor optyczny w połączeniu z tak dużą swobody ruchu pozwala na odzwierciedlenie nie tylko chodu i biegu, ale również skradania się, czołgania czy nawet skakania.

Producent zapewnia, że poczucie realizmu może być spotęgowane poprzez wykorzystanie współpracujących z platformą replik broni. Rewolucyjnie zapowiada się również możliwość rozbudowy zestawu o generatory warunków atmosferycznych pozwalającego na uzyskanie realistycznej temperatury i wilgotności w pomieszczeniu symulacyjnym. Imitowanie dymu, mgły czy zapachów ma być również w zasięgu możliwości urządzenia.

Oczywiście Omnideck 6 ma być w pełni kompatybilny z OculusRift wykorzystując połączenie za pośrednictwem HDMI.

Własny zestaw Omnideck 6 można skonfigurować na wiele sposobów, w zależności od wymogów przyszłego użytkownika
Podstawowy zestaw obejmuje
Bieżnię Omnideck 6
– Oprogramowanie Omnitrack
Komputer sterujący
Optyczny lub magnetyczny system śledzenia
– Interfejs dla urządzeń wejściowych

Dodatkowo można zamówić:
System projekcji 360⁰
– Kompatybilne gogle Oculus Rift DK2
System głośników Surround Sound
– Rękawice VR
System śledzenia ciała
– Generatory bodźców takich jak: ciepło, dym, zapach.

Podstawowe dane techniczne:
Średnica: 6 m
Wysokość: regulowana, od 15 do 16,5 cm
Zasilanie: 3 fazy
Prędkość maksymalna: 2 metry na sekundę (7,2 kilometra na godzinę)

Cena podstawowego zestawu ma sięgać 55 tys euro

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.