Naukowy Dzień Dziecka i zawody Lego sumo – nasze wrażenia
Dzień dziecka, redakcja Think-About spędziła na Wydziale Transportu Politechniki Warszawskiej, gdzie Koło Naukowe Elektrotechniki w Systemach Transportowych wraz z Dziecięcą Akademią Twórczości, przygotowało szereg naukowych atrakcji dla najmłodszych.
Trzeba przyznać, że wejście do budynku skutecznie ukrywało aurę radosnego święta. Całe szczęście po przekroczeniu drzwi, zostaliśmy natychmiast dostrzeżeni przez organizatorów i wciągnięci w wir zabawy.
Teren imprezy podzielony został na kilka sektorów tematycznych. Dzięki dostępowi do wielu niewielkich salek, auli oraz holu można było swobodnie i intuicyjnie przemieszczać się w poszukiwaniach kolejnych atrakcji. Tych natomiast było niemało.
Jako początek naszej podróży wybraliśmy ciąg niewielkich salek, w których rozlokowano zabawy pozwalające najmłodszym na aktywne uczestnictwo. Pierwsza z nich pozwalała dzieciom w asyście instruktorów, wziąć udział w meczu piłkarskim robotów albo spróbować swoich sił w pokonywaniu labiryntu z wykorzystaniem aparatury sterującej pod postacią tabletu. Ponadto w pomieszczeniu ulokowano zdalnie sterowanego robota przypominającego przerośniętego insekta, oraz zbudowanego z klocków Lego, robota układającego Kostkę Rubika.
Kolejną z napotkanych przez nas ciekawostek, była wystawiona na korytarzu drukarka 3D. Obecny na stoisku specjalista od obsługi urządzenia, projektował a następnie drukował różnego rodzaju zindywidualizowane gadżety, rozdając je młodym obserwatorom.
Trzecia i zarazem ostatnia sala w tej części budynku obsługiwana była przez zaprzyjaźnione koło naukowe „bionik”. Na najmłodszych, czekała tu atrakcja w postaci zdalnie sterowanych samochodów Lego.
Jako drugi umowny sektor można potraktować hol budynku. Jego centrum zajmowała wystawa prac konkursu „Cyfrowy Kolega”. Niezwykłe prace przygotowane przez młodych twórców przyciągały obserwatorów we wszystkich przedziałach wiekowych. Ponadto można było zobaczyć tu niesamowite akrobacje miniaturowego quadrocoptera, czy zapoznać się bliżej z karabinkiem wykorzystywanym do laserowego paintballu.
[slideshow_deploy id=’17419′]
Obszerna sala na pierwszym piętrze, przeznaczona była dla uczestników zawodów Lego Sumo. Młodzi konstruktorzy, w dwuosobowych zespołach, już od rana tworzyli roboty które miały wziąć udział w kulminacyjnym punkcie dnia.
[slideshow_deploy id=’17421′]
Poziom -1 to miejsce w którym znajdują się laboratoria koła naukowego. Tego dnia były one otwarte dla zwiedzających, oferując szereg ciekawostek prezentowanych przez organizatorów. Nam udało się wziąć udział w pokazie możliwości kamery termowizyjnej.
Zakończenie naszej podróży miało miejsce w samym sercu naukowego dnia dziecka, czyli w auli w której przez cały dzień odbywały się pasjonujące wykłady dotyczące robotyki w edukacji, zestawów Lego Minstorms czy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Nas przyciągnęły jednak zawody Lego Sumo do których przygotowania trwały niemalże cały dzień.
Młodzi zawodnicy prezentowali opracowane w ciągu dnia konstrukcje biorąc udział w kolejnych pojedynkach. Zgodnie z ideą przyświecającą organizatorom wydarzenia, zniesione zostały standardowe limity wagowe dla robotów. Walki odbywały się w systemie wymagającym aby każdy robot odbył walkę ze wszystkimi przeciwnikami. Zwycięzcy walk do swojego konta mieli dopisywane 3 punkty, natomiast przegrani – 1 punkt. Remis powodował przypisanie 2 punktów dla obydwu drużyn.
[slideshow_deploy id=’17422′]
Brawurowy doping publiczności oraz niesamowita atmosfera współzawodnictwa, udzielała się nawet najstarszym obserwatorom zawodów. Zmagania robotów obejmowały szczęście zwycięzców i łzy przegranych, byliśmy świadkami inspirującej determinacji w osiągnięciu wygranej.
Trzy najlepsze zespoły otrzymały wspaniałe zestawy nagród, natomiast wszyscy uczestnicy nagrodzeni zostali pamiątkowymi dyplomami.
Finał zawodów obejmował również wręczenie wyróżnień w konkursie „Cyfrowy Kolega”.
Naszym zdaniem Koło Naukowe Elektrotechniki w Systemach Transportowych zasługuje na ogromne wyróżnienie za pracę włożoną we wzorową organizację imprezy. Rozsądne rozmieszczenie atrakcji na terenie wydziału, sprawiło że impreza była wyjątkowo przyjazna dla zwiedzających. Instruktorzy oraz przedstawiciele organizatorów byli przygotowani do pracy z dziećmi i imponująco wywiązywali się ze swoich obowiązków. Oferowane atrakcje zachwycały najmłodszych, dając dużo radości również dorosłym. Musimy zdecydowanie przyznać, że Naukowy Dzień Dziecka przerósł nasze oczekiwania. Tym większą przyjemność przyniosło nam sprawowanie patronatu medialnego nad imprezą.
