niedziela, 19 maja

Rozwój technologii w ciągu ostatnich kilkuset lat dobitnie pokazuje lenistwo gatunku ludzkiego. Znaczna część czynności, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu wykonywane były ręcznie, dzisiaj wykonują maszyny. Ludzie w jak największym stopniu upraszczają sobie życie, ale ma to swoją cenę, coraz bardziej się rozleniwiają. W wielu domach, jak na dłoni, widoczna jest zależność, w której zwierzęta domowe postępują dokładnie tak samo. Ich otyłość i brak aktywności fizycznej są adekwatne do tego w jaki sposób spędza czas ich właściciel. O gadżetach monitorujących spalanie kalorii pisaliśmy wielokrotnie, przytoczyć można m.in. opaskę NIKE+ FuelBand czy  sportowy zegarek od Garmina. SeeWo to jednak coś nowego, jest to bowiem gadżet mierzący aktywność fizyczną zwierząt.

SeeWo zadba o zdrowie futrzanych milusińskich, przyczepiony do obroży gadżet będzie śledził kroki, dystans i spalone kalorie. Wszelkie informacje zostaną wyświetlone na smartfonie. Urządzenie ładowane jest za pomocą specjalnej stacji dokującej, sam proces trwa ok. 3h

Gadżet obsługuje takie połączenia jak GPRS, Bluetooth i USB, za ich pomocą przesyła dane do chmury i magazynuje je. Sama aplikacja ma być dostępna dla urządzeń obsługujących systemy Android i iOS.

SeeWo jest w pełni odporne na kurz i wodę, dzięki czemu może pracować w każdych warunkach. Dodatkową opcją, udostępnioną przez pomysłodawców projektu, jest możliwość lokalizowania zwierzaka. Aplikacja będzie w stanie pokazać na mapie miejsce, w którym znajduje się pupilek.

Gadżet wydaje się być całkiem ciekawym rozwiązaniem łączącym w sobie zarówno możliwość dbania o zdrowie zwierzaka jak i odnalezienie go w razie zaginięcia. SeeWo został doceniony przez ekspertów z RedDot otrzymując nagrodę w kategorii „Product Design”