Wydawać by się mogło, że pierścionki są elementem biżuterii płci pięknej (wyjątek – obrączka ślubna, przyp. red) ale to może się zmienić za sprawą pomysłu John’a McLear. Jego urządzenie o nazwie NFC Ring zakładamy na palec.

Wbrew pozorom NFC Ring może być wykorzystany na wiele różnych sposobów. Na przykład może posłużyć do odblokowania drzwi, wymiany informacji (wizytówka cyfrowa), odblokowania komputera czy smartfona.

Pierścień ten dostęny będzie w wersji Horizon oraz Eclipse. Ta ostania wersja wyróżnia się zastosowaniem materiałów z włókna węglowego. NFC Ring może współpracować z odpowiednim oprogramowaniem stworzonym przez Johna lub inny, autorskim.

NFC Ring jest wodoodporny (do głębokości 50 metrów). Twórcy systematycznie zwiększają odległość komunikacji przez NFC. W początkowych latach badania pierścień reagował z odległości nie większej niż 1 centymetr. Obecnie odległość ta wzrosła do 3 centymetrów.

NFC Ring wyposażony jest w układ NXP NTAG216, który pracuje na częstotliwości 13.56 MHz, więc pierścień ten zgodny jest z wszystkimi urządzeniami obsługującymi NFC.  John McLear na trwającej właśnie kampanii na kickstarterze próbuje zebrać kwotę 57 000 funtów. W chwili obecnej udało mu się zebrać 37 798 funtów. Sam pierścień NFC kosztować ma 23 funty, a jego wysyłka do klientów rozpocznie się już w grudniu 2015.