poniedziałek, 20 maja

Szatkownica do Thermomixa od Wundermix doczekała się swojego następcy! Już niebawem w sprzedaży pojawi się ulepszona wersja lubianego akcesorium, które nie tylko usprawni przyrządzanie posiłków w ostatniej wersji kultowego robota Vorwerk, ale też w jego starszym odpowiedniku.

Gotowanie z Thermomixem to obecnie jeden z najgorętszych tematów wśród miłośników przygód kulinarnych. Udział w pokazie, zakup urządzenia i poznawanie nowych możliwości rozbudza apetyt kolejnych odkrywców kuchennych rewolucji. Nie mniejsze jednak zainteresowanie od samego termorobota wzbudzają dostępne do niego dodatkowe akcesoria, których dziś na rynku, także tych spoza portfolio oficjalnego producenta, nie brakuje.

Szatkownica do Thermomixa to numer jeden na liście poszukiwaczy

Szatkownica do Thermomixa jest zdecydowanie numerem jeden wśród najbardziej pożądanych do robota gotującego Vorwerk dodatków. Fakt ten nie powinien nikogo dziwić. W końcu krojenie warzyw w tempie ekspresowym znacznie usprawnia cały proces przyrządzania wszelkich wymagających tej czynności dań. Istnieje jednak pewien problem.

Oryginalna szatkownica do modeli TM6 i TM5 na stronie producenta jest dostępna w niezbyt przystępnej cenie. Za dodatek w postaci nakładki krojące przyjdzie nam zapłacić 575,00 złotych. Nic zatem dziwnego, że chcący korzystać ze wszystkich oferowanych przez Thermomix możliwości, poszukują tańszych alternatyw od zewnętrznych dostawców.

fot. Grupa Vorwerk

WunderSlicer bije rekordy popularności

Skoro mówimy o dobrych alternatywach, to nie sposób przemilczeć ofertę rozpoznawalnej marki Wundermix, której produkty cieszą się ogromną popularnością. To właśnie ona jest odpowiedzialna za jedno z najlepiej wykonanych akcesoriów zastępczych dla krajalnicy Thermomix. Dostępna w serwisie Amazon nakładka WunderSlicer od 2022 roku cieszy się sporą popularnością nie tylko przez wzgląd na oferowane możliwości, ale też niższą o ponad 100 złotych wobec oryginału cenę.

O możliwościach zastępczej krajalnicy warzyw dla urządzenia Thermomix TM6 i TM5, a także o propozycjach innych firm, pisaliśmy już wcześniej. Teraz jednak nadszedł czas na aktualizację, gdyż na horyzoncie pojawiła się nowa, znacznie ulepszona wersja szatkownicy od Wundermix. Przyjrzymy się zatem nowości, jaką jest WunderSlicer V2 i sprawdźmy, jak wypada w porównaniu ze swoim poprzednikiem.

Szatkownica do Thermomixa WunderSlicer V2

Jak wspomniałam, WunderSlicer V2 to następca znanego już dobrze produktu marki Wundermix. Jak możemy przeczytać na niemieckiej stronie producenta, sukces, jakim cieszy się szatkownica, zmobilizował projektantów marki do znalezienia jeszcze lepszych rozwiązań dla przydatnego akcesorium. Oto jakie rezultaty uzyskano.

WunderSlicer V2 a jego poprzednik

Jeśli znasz już pierwszą wersję szatkownicy WunderSlicer, to możesz być zainteresowany przede wszystkim tym, czym nowa wersja różni się od pierwowzoru. Z przedstawionego opisu producenta można wyodrębnić następujące różnice:

  • obecność ergonomicznego uchwytu pojemnika w nowym modelu, pozwalający na wygodną obsługę, szybsze czyszczenie i przenoszenie elementu
  • możliwość zatrzymania wytwarzanego w trakcie obróbki warzyw soku we wnętrzu krajalnicy lub utrzymanie swobodnego przepływu płynu bezpośrednio do misy urządzenia Thermomix
  • specjalnie zaprojektowana pokrywa pozwala na redukcję odpadów
  • kierunek obrotu zmieniony z ruchu w lewo na ruch w prawo
  • zaokrąglone wnętrze ułatwiające opróżnianie pojemnika
  • kompatybilność z modelem Thermomix TM6 oraz TM5 (model WunderSlicer V1 współpracuje również ze starszą wersją urządzenia Vorwerk Thermomix TM31)

Podstawowe informacje o szatkownicy Wundermix

Jeśli dopiero poznajesz alternatywną wersję dla szatkownicy marki Vorwerk, możesz być ciekaw, co akcesorium to w ogóle potrafi i czy opcja jego zakupu rzeczywiście warta jest rozważenia. Poniższa lista przedstawia najważniejsze informacje na temat produktów WunderSlicer:

  • opcja krojenia w plasterki oraz tarcia
  • tarcze w zestawie dwustronne, pozwalające na regulację wielkości i grubości elementów
  • pozwala na przetwarzanie warzyw, owoców oraz miękkich kiełbas
  • wnętrze pojemnika mieści do 1500 g pokrojonych warzyw
  • możliwa rozbudowa o dodatkowe akcesorium WunderZoodler
  • element wykonany z tworzywa sztucznego bezpiecznego dla żywności
  • element można myć w zmywarce
  • produkt objęty pięcioletnią gwarancją producenta

Choć szatkownica do Thermomix TM6 i TM5 od Wundermix nie jest jeszcze oficjalnie dostępna, możliwe jest skorzystanie z przedsprzedaży, którą prowadzi oficjalny sklep marki w Niemczech. W regularnej ofercie produkt pojawić się ma już niebawem, bo 21 maja 2024 roku.

Jeśli lubisz ułatwiać sobie życie, ale nie chcesz przeznaczać na ten cel znacznych kwot, może zainteresować cię artykuł na temat innych ciekawych akcesoriów dla urządzenia Thermomix.

Z redakcją Think-About związałam się pod koniec 2023 roku i od tego momentu nieustannie zgłębiam tajemnice drugiej strony konsumenckiego świata. Każdego dnia tworzę różnego rodzaju treści, które, mam nadzieję, pomagają Czytelnikom w podejmowaniu bardziej świadomych zakupowych decyzji. W ostatnich latach zdobywałam doświadczenie jako copywriter, współpracując z klientami indywidualnymi, agencjami czy firmami IT. Często tworzenie konkretnych artykułów wiązało się z eksploracją tematów dotychczas mi obcych, co jednak nigdy nie było dla mnie przeszkodą. Wręcz przeciwnie. Możliwość nieustannego poszerzania swojej wiedzy to coś, co niezmiennie pociąga mnie w moim zawodzie. Z wykształcenia jestem muzykiem, jednak to zabawa słowem od dziecka dawała mi prawdziwą radość. Chociaż w swoim życiu pracowałam już w różnych branżach, wiem, że pisanie jest tym, co chcę i co mam szczęście robić na co dzień. W trakcie studiów, oprócz tworzenia dla własnej przyjemności, publikowałam teksty na portalu muzycznym Cameral Music oraz w kwartalniku muzycznym Kamerton. Obecnie prowadzę bloga, na którym pozwalam sobie na dzielenie się z innymi własnym zdaniem na różne tematy oraz tworzoną przeze mną miniaturową prozą. Gdy nie piszę - rysuję, czytam książki o hobbitach i pierścieniach, różach bez imion i stuleciach samotności. Słuchając audiobooków, śledzę losy małego belgijskiego detektywa, a czas przed  teleodbiornikiem spędzam obserwując pojedynki na miecze świetlne i podróże w nadprzestrzeni.