Nierzadko wyjątkowe promocje i okazje zdarzają się wtedy, gdy akurat nie mamy wystarczającego budżetu lub oczekujemy na wypłatę. Spodobało Ci się coś, czego potrzebujesz? Płatności odroczone pozwolą zapłacić Ci za to w przeciągu 30 dni.

W dobie tak wielu nowych produktów na rynku i trendów, doprawdy trudno uchronić się przed chęcią zakupów. Dzisiejsza publikacja wcale nie musi jednak nawiązywać do konsumpcjonizmu, albowiem wiele z nich wynika z nagłych potrzeb, usterek i sytuacji losowych. Co zrobić, jeśli wymarzony sprzęt, elektronika, a nawet odzież spodoba nam się wówczas, gdy nie mamy wystarczających środków? Nikt nie lubi czekać, a ja mam na to radę. W dodatku bez wizyt w banku i wielomiesięcznych rat z hojną prowizją.

Fot. Unsplash/Simon Kadula

Płatności odroczone – czym są? Kto może skorzystać?

Jak wynika z danych zamieszczonych przez BIK, kredytów ratalnych udzielono o 49,9% więcej w ujęciu rok do roku. Oznacza to, że coraz częściej korzystamy z tej formy zakupu produktów, choć to akurat nie świadczy najlepiej o sytuacji w polskich domach. Niemniej, bywa to jedyną możliwą formą, aby zdecydować się na potrzebny sprzęt czy wymarzony produkt. Płatności odroczone to kolejne ułatwienie dla konsumentów, które z miesiąca na miesiąc zaczyna zyskiwać popularność. Według ISB News, w maju 2023 r. firmy oferujące usługi płatności odroczonych odnotowały rekordową aktywność, udzielając finansowania o wartości 303 mln zł (dynamika wzrostu w wysokości 59,3% rok do roku). Co istotne, wraz ze zmianą przepisów tj. znowelizowanej ustawy o kredycie konsumenckim, od 18 maja wszystkie takowe aktywności spływają niezwłocznie do BIK. Dzięki temu, mamy dostęp do wszystkich danych w jednym miejscu (podejrzenie raportu jest płatne). Pierwszych zakupów z wykorzystaniem tego produktu bankowego mogliśmy dokonać w 2016 roku. Choć nie jest definiowany jako rozłożenie zobowiązania na raty, jest postrzegany tak, jak kredyt gotówkowy.

Płatności odroczone umożliwiają niemal natychmiastowy zakup, a na spłatę powstałego zadłużenia mamy aż 30 dni. ”Kup teraz, zapłać później” brzmi intrygująco, jednak wokół rozwiązania narosło wiele wątpliwości. Pytanie, jak z niego skorzystać? Priorytetem jest otrzymanie pozytywnej weryfikacji, tak więc nie jest to deska ratunku dla osób obarczonych czerwonym znaczkiem w BIK. Warto dodać, że jest to bezpiecznie i nie ma nic wspólnego z lichwiarstwem oraz parabankami. Płatności odroczone mają wiele zalet, a najważniejszą z nich jest brak ponoszenia dodatkowych kosztów. W większości przypadków, nie obowiązują odsetki i prowizja. Finansowych konsekwencji możemy spodziewać się dopiero wówczas, gdy nie dopełnimy obowiązku zapłaty w określonym czasie. Na ten moment, na polskim rynku działa kilka systemów obsługujących omawianą formę zapłaty.

Fot. Unsplash/Jonas Leupe

Kup teraz, zapłać później – oferta, ograniczenia

Jak wspomniałam wcześniej, na rynku w tym zakresie nie ma monopolu – do wyboru mamy kilka czołowych firm oferujących usługę. Mowa tu m.in. o PayPo, Twisto, Klarna oraz Revoult Pay Later (tu jednak obowiązuje prowizja). Rozwiązanie oferuje także bank PKO BP (PKO Płacę później) i Alior Bank (Alior Pay). Nierzadko końcowy wybór zależy wyłącznie od tego, który system wybrał sklep, w którym zamierzamy dokonać zakupu.

Płatności odroczone są dostępne zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i w przestrzeni e-commerce. Tym samym, możemy zdecydować się na zakup nie wychodząc z domu, a wszelkie formalności odbywają się online. Warto dodać, że pewne firmy umożliwiają skorzystanie z możliwości rozłożenia na kilka rat lub dłuższego okresu spłaty (np. Przelewy24 oferuje aż 54 dni). Szczegóły są więc zależne od miejsca, w którym planujemy dokonać zakupów. Przekrój sklepów jest doprawdy imponujący – znajdziemy tu niemal każdy sektor sprzedaży. Sklepy z elektroniką, AGD, odzież, akcesoria – do wyboru, do koloru. Są jednak pewne zasady i ograniczenia, które różnią się w zależności od firmy oraz usługi tak więc warto sprawdzać szczegóły przy dokonywaniu każdej transakcji. Szukasz informacji o sklepach, które obsługują dane płatności? Przejdź do szczegółów poniżej.

Płatności odroczone to nie tylko przyjemności

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto choć raz w życiu nie wydał więcej, niż powinien. Niestety następstwem tego, portfele znacznej części konsumentów świecą przed wypłatą pustkami. Nieprzewidziany wydatek, awaria, rozrywka – zdarza się każdemu. Aby nie musieć zaciągać tradycyjnego kredytu gotówkowego, pożyczać pieniędzy od bliskich, warto skorzystać z płatności odroczonych. Niewiele osób wie, że i w tym zakresie możemy liczyć na kilka sieci sklepów oraz zakupów online z produktami spożywczymi. Jest to m.in. Carrefour, Polo Market, a nawet Pizza Hut czy Pyszne.pl. Niezależnie od tego na który sklep wypadnie, miejmy na uwadze, że to nadal zobowiązanie. Opóźnienie w zapłacie będzie niosło za sobą poważne konsekwencje, a lekkomyślne decyzje mogą zakończyć się niewydolnością budżetu.

Może zainteresować Cię również: Nowy odkurzacz pionowy Samsunga już w sprzedaży za niecałe dwa tysiące złotych. Warto kupić? Nawiasem mówiąc, ten model możesz kupić wykorzystując płatności odroczone.

Materiał zawiera linki partnerskie.

Moja obecność w redakcji Think-About oraz 3D-Info wiąże się z wieloma aktywnościami w zakresie działań komercyjnych. Na co dzień uczestniczę w procesach sprzedażowych, bliscy są mi również nasi partnerzy. Marketing jest moją pasją od wielu lat, co bezpośrednio wiąże się również z pozyskaniem wyższego wykształcenia w tymże kierunku. Realizacja tak obszernych działań pozwala niemal codziennie szukać nowych wyzwań. Z przyjemnością pobudzam do pracy szare komórki, gdy pora na dozę kreatywności oraz wykazanie się znajomością realnych oczekiwań marek, które zamierzają współtworzyć specjalne projekty u boku redakcji. Znalezienie wspólnego celu oraz wypracowanie dedykowanych rozwiązań bywa niezwykle satysfakcjonujące. Rola Sales Managera nie jest więc skupiona tylko na zagadnieniach z zakresu e-commerce ale również kontaktach z ludźmi. Otwarcie na potrzeby drugiej strony jest kluczowe, aby realizacja była zarówno atrakcyjna, jak i wartościowa. Wspólnie z redaktorami redakcji mogę poszerzać swoją wiedzę również w zakresie technologii, nowoczesnych rozwiązań, a nawet AGD.   Moja przygoda w T-A oraz 3D-Info trwa stosunkowo krótko, jednak sama podróż w to miejsce rozpoczęła się blisko 8 lat temu. Wówczas pasją stała się komunikacja, social media, reklama oraz e-commerce. Dotychczas zajmowałam się komercjalizacją treści, prowadzeniem kampanii z wykorzystaniem mediów społecznościowych, fotografią, a także m.in. drobnymi działaniami z zakresu Google Ads i cross-marketingu. Dzięki zdobywaniu doświadczenia w wielu sektorach, jest mi łatwiej zrozumieć potrzeby partnerów.   Na co dzień w dalszym ciągu rozwijam swoje kompetencje w wyżej wymienionych kategoriach, choć największą frajdę przynosi mi fotografia oraz grafika. Niezwykle bliska jest mi również muzyka, co niejako wiąże się z moim artystycznym usposobieniem. Nie jest mi obca troska o dobrostan zwierząt, walka o ich prawa i należyte traktowanie. Dążę do wyznaczonych sobie celów i nie cofam się, gdy na horyzoncie pojawiają się niedogodności losu.