Niebieski rozbłysk – Facebook, żółty-  nowa wiadomość , czerwony  – alarm. Pod tymi oraz wieloma innymi kolorami kodować można informacje na Wave – świecącej bransolecie. Oprócz tego możliwe jest również ustawienie na jaki kolor ma świecić bransoletka, pełniąc rolę ciekawego gadgetu na imprezy bądź koncerty.

Wave to bransoleta wyposażona w podwójne diody LED rozświetlające się na różne kolory, półprzezroczysty materiał z jakiego wykonane zostało urządzenie. Kodowanie kolorów do poszczególnych danych możliwe jest po podłączeniu jej za pośrednictwem Bluetooth do urządzenia wyposażonego w dedykowaną aplikację. Pozwala ona ustalić kolory alert’ów oraz po prostu włączyć podświetlenie gdy zapragnie tego jego właściciel.

Autorzy projektu przedstawiają Wave jako produkt świetnie sprawdzający się na imprezach, w klubach czy na koncertach. Umożliwić ma on integrację gości i urozmaicić zabawę. Dodatkowo bransoleta ma pomóc odnaleźć znajomych w tłumie, w tym celu należy uprzednio zintegrować kilka urządzeń Wave z aplikacją, w której dokonywać się będzie wyboru koloru a następnie ich modyfikacji.

Urządzenie łączy się za pomocą Bluetooth z telefonami Apple (iPhone 4S, 5, iOS 6 oraz nowsze) oraz wyposażonymi w system Android (OS2.3 i nowsze). Zasilanie Wave odbywa się za pośrednictwem baterii litowo-jonowej, podtrzymującej aktywność urządzenia przez tydzień przy 10-20 aktywnościach dziennie. Ładowanie baterii przebiegać będzie za pomocą portu micro USB, bądź ładowarki (sW).

Specyfikacja:

  • Bluetooth 4.0 (Bluetooth Low Energy)
  • Hyper-Location – chroni dane zebrane zbliżeniowo przez Wave z innych opasek
  • Programowalny przycisk – do stosowania jako pilot dla aplikacji
  • 3 osiowy akcelerometr z detekcją gestów
  • Wbudowany czujnik napięcia i temperatury
  • Podwójne diody RGB – zapewniające intensywny kolor oraz pełną gamę barw
  • Dystrybucja aplikacji za pomocą standardowych iTunes i Google Play

Bransolety będą dostępne w trzech rozmiarach: małym, średnim i dużym, aby zoptymalizować komfort użytkowania.

Cena opaski to około 28 dolarów.

Na początku istnienia serwisu, moim zadaniem było wyszukiwanie tematów i zbieraniem ich na wewnętrznym forum, skąd przechwytywali je redaktorzy. Aktualnie, bogatsza o wiele doświadczeń wyszukuje kierunki publikacji i analizuje wyniki naszych treści. Wszystkie te dane zbieram w tabelki, aby wszyscy mogli wysuwać swoje własne wnioski. Kierunki tematyczne, jakie przygarnęłam to: duże AGD kuchenne, saturatory i frytkownice. Dużą satysfakcję daje mi wyliczanie kosztów, jakie ponosimy przy ich eksploatacji. Czy wiesz, ile kosztuje jedno zmywanie w trybie Eco? Jeżeli masz zmywarkę w klasie minimum C, to zapewne wydajesz około 40 groszy plus za tabletkę. Czytasz każdą instrukcję obsługi? Ja czytam je skrzętnie, dzięki czemu mogę Ci doradzić zakup najlepszej płyty indukcyjnej. Przykładowo - moją ulubioną funkcją jest możliwość połączenia pól grzewczych, aby móc podgrzać dwupalnikową patelnię. Chociaż doceniam również funkcje smart, pozwalające z poziomu aplikacji dostosować temperaturę do poszczególnych etapów gotowania. Dodatkowo w ramach swoich zainteresowań opisuję innowacyjne nowinki od małych producentów. Mam nadzieję zainteresować was nimi na tyle, abyście kiedyś wsparli ich zapał. Think-About założyłam w czasie studiów z Piotrem Opulskim i szybko dołączyło do nas sporo znajomych ze studiów, którym podoba się nasz pomysł. Przygoda ta trwa do dziś, chociaż nasz pierwotny pomysł na tematykę dorósł wraz z nami. Początkowo portal skupiał się innowacyjnych urządzeniach oraz takich, które dostawały nagrody w międzynarodowych i polskich konkursach wzorniczych. Po studiach, gdy zaczęłam swoją karierą architekta, czas na ten projekt zredukował się do minimum. Zdobywanie i poszerzenie wiedzy w różnych dziedzinach otworzyło przede mną nowe horyzonty. Patrząc na sprzęt, wiem, gdzie optymalnie powinien zostać ustawiony. Znam też więcej aspektów czysto technicznych. Potrafię określić przełożenie poboru prądu na domową sieć energetyczną, klimatyzacji na sposób cyrkulacji i wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach, czy ocenić względem wzrostu użytkownika. Poza pracą przy redakcji i prowadzeniu pracowni architektonicznej, większość czasu wypełnia mi marzenie i planowanie. Mam nadzieje, że wystarczy mi życia, aby zrealizować wszelkie plan. Posiadam tysiące zainteresowań - od hodowania meduz czy węży, przez gotowanie i kosmologię, aż do majsterkowania, nowych technologii, kryptowalut i odnawialnych źródeł energii. Często zainteresowania chwytam kątem oka, aby przeżywać je kolejne dni i tygodnie. Każde z dostrzeżonych zagadnień staram się zgłębić, choć troszeczkę, bo naprawdę praktycznie wszystko, co nas otacza, jest niesamowite.