Grubość portfeli znajdujących się w polskich kieszeniach zwiększa się z roku na rok. Czy ludzie zaczęli znacznie więcej zarabiać? Nie, wszystko przez różnego rodzaju karty płatnicze i lojalnościowe, które z ogromną konsekwencją zapychają wszelkie przegrody, tęskniących za banknotami, portfeli. Okazuje się, że istnieje możliwość umieszczenia wszystkich kart, od kredytowych, po lojalnościowe na stacji benzynowej, w jednej.

Plastc to karta wyposażona w wyświetlacz E-ink (tzw. elektroniczny papier) będąca w stanie pomieścić w sobie 20 różnych kart. Jej obsługa jest banalnie prosta. Wystarczy przesunąć palcem po dotykowym wyświetlaczu i wybrać kartę, z której chce się aktualnie skorzystać. Dzięki umieszczeniu w niej zarówno chipa jak i paska magnetycznego można bez problemu programować na nią inne karty.

Producenci wyposażyli Plastc także w możliwość płatności bezdotykowej i kod pin potrzebny do jej odblokowania. Dodatkowo, aplikacja na smartfona jest w stanie powiadomić o tym, że karta oddaliła się od użytkownika (połączenie Bluetooth 4.0), co jeszcze bardziej zwiększa bezpieczeństwo korzystania z niej. W chwili zagrożenia można bez problemu, z poziomu smartfona, na odległość, wykasować wszystkie dane z karty.

Gadżet jest zasilany zamontowaną wewnątrz bateria, która, zdaniem producentów, ma pozwolić na ciągłe korzystanie przez 30 dni. Cena Plastc w przedsprzedaży wynosi 155$.