„Jest anachroniczny, niesprawiedliwy, nieskuteczny i przynosi dość wątpliwe dochody” – tak na temat funkcjonującego w Polsce od lat abonamentu RTV mówił Bogdan Zdrojewski, poseł Koalicji Obywatelskiej. Polityk zapowiedział nadchodzące zmiany zasad finansowania telewizji publicznej i rozwiązanie Rady Mediów Narodowych.
Bogdan Zdrojewski, przewodniczący sejmowej komisji kultury i środków przekazu, w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl zapowiedział likwidację abonamentu RTV. Opłata, którą płacili jeszcze nasi dziadkowie, jak przyznał polityk, nie jest ani sprawiedliwa, ani w rzeczywistym stopniu nie wpływa na dostępny dla telewizji publicznej budżet.
Wszyscy korzystają, nie wszyscy płacą
Zdrojewski jasno oznajmij, że obowiązujący abonament RTV od lat jest nieskuteczny. Z radia i telewizji korzysta większość Polaków, jednak tylko nieliczni uiszczają wymaganą przestarzałymi przepisami opłatę, i to właśnie na tych, którzy kiedyś zarejestrowali radiowy czy telewizyjny odbiornik, oficjalnie ciąży obowiązek dofinansowywania mediów publicznych.
Przewodniczący komisji kultury i środków przekazu podkreślił też, że aktualnie wpływające z tytułu abonamentu RTV do kasy państwa środki nie są w stanie pokryć chociażby minimalnego zapotrzebowania polskiej telewizji. W związku tym egzekwowanie tej opłaty w dotychczasowej formie jest raczej wątpliwe.
Rząd szuka innych źródeł finansowania
W swojej wypowiedzi Zdrojewski wskazał na inne możliwości finansowania mediów publicznych w Polsce. Pozostają oczywiście dotacje ze środków publicznych, jednak nie w tak okazałej formie, jak miało to miejsce w ostatnich latach. Polityk podkreślił, że zadaniem nowego rządu i sejmowej większości będzie właśnie znalezienie nowych, korzystnych dla każdej ze stron i dużo skuteczniejszych rozwiązań.
Nie taka nowa opłata RTV
Poseł Zdrojewski zwrócił też uwagę, iż jednym z pomysłów na konsekwentne pobieranie opłat związanych z dostępem do mediów publicznych za pośrednictwem odbiorników RTV, jest wprowadzenie opłaty audiowizualnej, o której mówiono już na początku roku 2017. Wówczas zamiast konieczności przekazywania kwoty za abonament uprawnionym pracownikom Poczty Polskiej, niewielki dodatek mógłby pojawić by się na naszych rachunkach.
Kilka lat temu w tym kontekście mówiono o współpracy z koncernami energetycznymi i kwocie rzędu 12-15 złotych. Dziś stawka, którą podaje poseł, jest o połowę niższa i wynosi 6,33 złotych. Zdrojewski wskazał, że wsparcie ze strony każdego obywatela w takiej wysokości zasiliłoby budżet państwowej telewizji o ponad 2 i pół miliarda złotych.
Rada Mediów Narodowych do likwidacji razem z abonamentem RTV
W swojej wypowiedzi przewodniczący komisji nie pominął również kwestii Rady Mediów Narodowych, która wzbudza kontrowersje już od chwili jej powołania w 2016 roku. Członkowie rady, zgodnie z ustaleniami ówczesnego rządu, mogli decydować w takich sprawach, jak odwołanie i powołanie zarządów i rady nadzorczej TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, co Trybunał Konstytucyjny uznał za działanie z konstytucją sprzeczne.
Co więcej, poseł podkreślił, w jak opłakanym stanie są dziś media publiczne i jak trudnym przedsięwzięciem będzie przywrócenie im właściwego obrazu i przychylnej opinii w oczach społeczeństwa. W jaki sposób rząd planuje takiego przeobrażenia mediów publicznych dokonać?
Ostatecznej strategii, jak przyznał poseł, jeszcze nie ma. Nie zmienia to jednak faktu, że Rada Mediów Narodowych nie powinna dalej funkcjonować i z całą pewnością, o czym przekonywał Zdrojewski, zostanie zlikwidowana.
Może zainteresować Cię również nasz artykuł Ranking anten wewnętrznych telewizji naziemnej DVB-12. Dostęp do telewizji za niewielkie pieniądze.