Podobno kto szuka, nie błądzi. Jeśli zatem poszukujesz odpowiedzi na związane z zakupem wymarzonego Thermomixa pytania, to wiedz, że dobrze trafiłeś. W tym artykule znajdziesz wszystkie informacje, które z pewnością wiele wyjaśnią i rozwieją wszelkie związane z tym procesem wątpliwości. Jeśli jesteś zdeterminowany, uzbrojony w zasobne konto bankowe, a organizacja biznesowego pokazu nie przyprawia cię o dreszcze, sprawdź, co zrobić, aby uwielbiany przez miliony robot stał się częścią także twoich codziennych kulinarnych przygód.

Jak się kupuje Thermomixa?

Nie jest tajemnicą, iż zakup Thermomixa do najzwyczajniejszych czynności codziennego życia nie należy. Droga do tego celu jest o bardziej wymagająca niż standardowe zakupy w pobliskim markecie, jednak przebyć musi ją każdy, kto pragnie mieć pomocnika od Vorwerk na własność. Nowego urządzenia nie znajdziesz na stronach popularnych sklepów internetowych. Dlaczego?

Odpowiedzialna za urządzenie Grupa Vorwerk nie sprzedaje swojego flagowego produktu w żadnym z sieciowych sklepów. Co więcej, nie ma również możliwości nabycia go za pomocą kilku kliknięć na stronie producenta. Firma Vorwerk bowiem swojego Graala dystrybuuje tylko i wyłącznie drogą bezpośrednią. W jaki zatem sposób możesz zostać właścicielem oryginalnego, zapakowanego fabrycznie i z nietkniętego jeszcze niczyją ręką Thermomixa?

Jedyną możliwością, która pozwala chętnym wejść w posiadanie tego sprzętu, jest kontakt z przedstawicielem handlowym marki i umówienie się na prezentację. I choć w pierwszym momencie może się to wydawać nieco dziwne i onieśmielające, takie spotkanie nie musi być wcale w swojej formule kłopotliwe. Zwłaszcza gdy spojrzymy na płynące z niego korzyści. Jakie? Dobre jedzenie w miłej atmosferze i rozwianie nawet największych obaw potencjalnych nabywców to zdecydowanie plusy całego wydarzenia.

Jak przebiega prezentacja?

Prezentacja Thermomixa, choć jest pewnego rodzaju spotkaniem biznesowym, przypomina raczej niezobowiązujące mini wydarzenie towarzyskie. W trakcie bezpłatnego eventu nikt nie powinien przymuszać cię do zakupu produktu, a przedstawiciel handlowy w żadnym wypadku nie powinien okazywać rozczarowania w przypadku braku błyskawicznie wypełnionego formularza zamówienia.

Jakby nie patrzeć urządzenie od Vorwerk do najtańszych nie należy, więc lepiej dobrze decyzję o zakupie przemyśleć, zwłaszcza że pokazowe gotowanie nie jest jedyną szansą na zawarcie umowy kupna-sprzedaży. Goszczący w twoim domu partner marki z pewnością poinformuje cię, gdzie powinieneś się zwrócić, gdy już zyskasz pewność co do chęci sfinalizowania transakcji.

Do spotkania z przedstawicielem handlowym nie trzeba się też jakoś szczególnie przygotowywać. Warto jednak zadbać o wystarczającą ilość miejsca, w którym odbędzie się prezentacja, a także zarezerwować sobie kilkadziesiąt minut wolnego czasu. Możemy też zaprosić znajomych, którzy chcieliby przyjrzeć się, jak wygląda gotowanie z Thermomixem i skosztować świeżych potraw.

Przedstawiciel marki Vorwerk z pewnością ucieszy się z szerszego grona potencjalnych nabywców. Warto jednak pamiętać, że w przypadku większej grupy osób, z których każda ma własne upodobania kulinarne, czas prezentacji może ulegać zmianie. Standardowo jednak na spotkanie przeznacza się od półtorej do dwóch i pół godziny.

Podczas pokazu możesz liczyć na dokładne omówienie funkcji termorobota. Przedstawiciel lub przedstawicielka zaprezentuje wszystkie możliwości tego sprzętu, opowie o zaletach jego użytkowania, a co najważniejsze – wspólnie przyrządzicie w urządzeniu jakiś posiłek. Jest to doskonały czas na zadawanie pytań, które pomogą ci w podjęciu decyzji o zakupie. Warto też wykorzystać tę okazję i dopytać o dostępność w ofercie dodatkowych akcesoriów. Co bardziej zainteresowani mogą mieć również możliwość zapoznania się z dodatkową przystawką Thermomix Friend.

Nie zapominajmy jednak, że celem spotkania jest doprowadzenie do finalizacji transakcji, więc prostota obsługi i szybkość gotowania podczas domowego pokazu mogą być nieco przerysowane. Choć większość produktów przedstawiciel handlowy weźmie ze sobą, może zdarzyć się tak, że zostaniemy poproszeni o przygotowanie kilku składników jeszcze przed jego przybyciem. Przyrządzenie potraw z uprzednio odpowiednio przygotowanych półproduktów będzie wówczas naprawdę imponująco szybkie.

Jak kupić Thermomixa bez prezentacji?

Jak zaznaczyłam na początku artykułu, jedyną oficjalną drogą wejścia w posiadanie fabrycznie nowego Thermomixa jest bezpośredni kontakt z przedstawicielem handlowym. Jeśli jednak z jakichś względów jesteś pewien, że spotkanie z konsultantem nie jest tym, co sprawi ci przyjemność, możesz poszukać alternatywnych opcji, pozwalających na zakup urządzenia.

Drogą, którą warto w takiej sytuacji rozważyć, jest zakup Thermomixa z drugiej ręki. Będzie on wówczas nie tylko tańszy, ale i dostępny niemal natychmiast. Musisz jednak pamiętać, że decydując się na takie rozwiązanie, raczej nie będziesz już mógł liczyć na gwarancję producenta. Poszukując okazji, należy też upewnić się, skąd pochodzi sprzedawany na rynku wtórnym Thermomix.

Uważnie przyglądaj się promocjom, na które natrafisz w sklepach czy na aukcjach internetowych. Nowy, nieużywany Thermomix w atrakcyjnej cenie może być przedmiotem nieuczciwej sprzedaży robotów kuchennych przez przedstawicieli handlowych, a ich nielegalna działalność, zamiast kulinarnej odmiany może sprowadzić do ciebie rewolucję prawną.

Nasze doświadczenia

Choć sama nigdy do zakupu Thermomixa się nie przymierzałam, miałam okazję w tym tajemniczym, noszącym znaki niemalże nabożnego oficjum spotkaniu uczestniczyć. Jak wspominam to wydarzenie? Pamiętając, że takie spotkanie w żaden sposób nie zobowiązywało mnie do zakupu czy też składania najmniejszych związanych z ewentualną chęcią nabycia urządzenia deklaracji, były to całkiem miłe i w niestandardowy sposób spędzone chwile, w trakcie których, nie zaprzeczam, sama zaczęłam rozważać możliwość znalezienia miejsca dla tego wynalazku w moim domu.

Gdy jednak odczarowałam trochę marketingową mowę przedstawiciela Thermomixa i przeanalizowałam na spokojnie moje codzienne potrzeby kuchenne, okazało się, że mimo ogromu zalet Thermomix ze swoim bogatym menu i imponującymi możliwościami nie jest mi do szczęścia niezbędny. Co ciekawe, obecna na pokazie również w charakterze gościa koleżanka, która sceptycznie podchodzi do wszelkich technologicznych wynalazków, zaraz po prezentacji oświadczyła, że cenę za kuchennego robota, z którego na pewno będzie korzystać latami, jest gotowa zapłacić od ręki.

Czy przekonało ją tempo przygotowania poszczególnych przekąsek, multitasking urządzenia czy wizja maksymalnego skrócenia czasu spędzanego w kuchni? Trudno powiedzieć. Faktem jest jednak, że Thermomix dołączył do jej życia i stał się niezastąpionym pomocnikiem w organizacji pełnego smaku życia rodzinnego.

Ile kosztuje Thermomix w 2024 roku?

Jeszcze na początku 2024 roku za urządzenie od Vorwerk musieliśmy zapłacić 5995 złotych. Myśląc o zakupie całego zestawu z dodatkową przystawką Thermomix Friend, trzeba było liczyć się z wydatkiem w wysokości 7710 zł. Jednak nieustanne zainteresowanie wielofunkcyjnym robotem udowodniło, że żadne koszty nie są miłośnikom kulinariów straszne, więc producent, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, podniósł cenę swojego flagowego urządzenia. Obecnie wynosi ona 6455 złotych.

A i to tylko, gdy mówimy o jego podstawowej wersji. Robota można bowiem wzbogacić o dowolne, co jakiś czas wprowadzane do oferty dodatkowe akcesoria. Oprócz noży miksujących, kopystek, motylków czy przystawek Varoma (do gotowania na parze), możemy do naszego urządzenia dokupić takie elementy jak osłona noża miksującego czy na przykład popychacz nakładki krojącej.

Nabywając urządzenie bezpośrednio od przedstawiciela handlowego, a nie na przykład z drugiej ręki, możemy liczyć zarówno na 2-letnią gwarancję, jak i dodatkowy 3-letni okres zapewnionej nieodpłatnej naprawy. Ta druga opcja działa jednak jedynie wtedy, gdy usterka nie jest wynikiem zaniedbania lub nie powstała w wyniku celowego działania użytkownika. Co warto również podkreślić, to fakt, że Usługa Nieodpłatnej Naprawy jest opcją dodatkową, a jej aktywacja wymaga wniesienia jednorazowej opłaty w wysokości 645 zł.

W ofercie producenta pojawiła się również limitowana edycja TM6 – Sparkling Black. To przygotowane z myślą o 140-leciu firmy, wprowadzone do sprzedaży w czerwcu 2023 roku urządzenie, miało być „ekstremalnie limitowane”. I rzeczywiście takim się okazało. Niedługo po premierze okazało się, że mieniący się niczym rozgwieżdżone niebo model Sparkling Black nie jest już dostępny. Chociaż jego sprzedaż była przedłużona o kilka tygodni, spóźnialscy musieli zadowolić się standardowym i dobrze znanym TM 6 w białym kolorze.

Jeśli planujesz zakup Thermomixa, ale ciężko Ci przełknąć jego regularną cenę, warto wyglądać promocji, które od czasu do czasu oferuje Vorwerk. Nie zawsze jednak jest to rabat, którego być oczekiwał. Czasem wraz z zakupem urządzenia możesz otrzymać atrakcyjne niespodzianki bez konieczności wnoszenia dodatkowych opłat. Taka promocja miała miejsce we wrześniu 2023 roku, gdy bonus stanowił odkurzacz Kobold VC100. Nie sposób zgadnąć, czy i kiedy taka oferta się powtórzy, ale jeśli poszukujesz specjalnej oferty na Thermomixa, zdecydowanie warto trzymać rękę na pulsie i śledzić informacje publikowane na stronie producenta.

Czy warto czekać z zakupem na nowy model?

Dostępny w aktualnej sprzedaży model multicookera MT6 od Vorwerk, jest dostępny na rynku od 2019 roku. Trzeba przyznać, że w świecie technologii, nawet wśród sprzętów kuchennych, jest to bardzo długi okres. W związku z tym wiele osób zadaje sobie pytanie, czy TM7 – czy też jakkolwiek nazywać się będzie kolejne wcielenie Thermomixa – ukaże się wkrótce i czy warto wstrzymywać się z zakupem.

Chociaż najbardziej optymistyczne prognozy mówiły, że nowy produkt flagowej serii Vorwerk zobaczymy jeszcze w tym roku, trzeba pamiętać, że firma ta nie słynie z szybkiego wypuszczania odświeżonych wersji swoich sprzętów. Co jednak jeszcze ważniejsze, TM6 nie jest urządzeniem tanim, a ulepszony Thermomix prawdopodobnie będzie kosztować jeszcze więcej.

Z racji tego, że w bezpośredniej sprzedaży zawsze można było kupić wyłącznie najnowszy model, ceny starszego TM6 też raczej wtedy nie spadną. Jeśli zatem to właśnie oczekiwanie na TM7 powstrzymuje cię przed zakupem, to zdecydowanie nie jest to motywacja warta dłuższego przywiązania.

Ostatnia zmiana ceny, z którą przyszło się nam zmierzyć na początku tego roku, może sugerować, że na kolejne pokolenie termorobotów przyjdzie zainteresowanym jeszcze poczekać. Jednak wszystko, co na ten temat wiadomo, to głównie spekulacje i mniej lub bardziej prawdopodobne szacowania. Pełniejszy obraz możliwych zmian w swoim artykule na temat Thermomixa TM7 przedstawił Piotr.

Czy można kupić Thermomixa TM6 na raty?

Nie da się ukryć, że nawet jeśli Thermomix będzie nam służył latami, to zakup urządzenia jest dość obciążającym domowy budżet wydatkiem. W takiej sytuacji wiele osób ucieszyłaby możliwość rozłożenia płatności na dłuższy okres. Czy jednak możliwe jest opłacenie multicookera od Vorwerk w ratach? Choć nie jest to stała praktyka, od czasu do czasu zdarza się, że producent udostępnia taką opcję swoim klientom.

Obecnie mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją – urządzenie Thermomix TM6 można zakupić w specjalnym systemie ratalnym. Jeśli zatem interesuje Cię zakup wielozadaniowego robota w wygodnej formie, jednak nie jesteś jeszcze do ostatecznego kroku przekonany, śledź uważnie pojawiające się na stronie producenta informacje.

Ile kosztuje abonament Cookidoo?

Przy zakupie Thermomixa użytkownik otrzymuje bezpłatny dostęp do aplikacji Cookidoo na 6 kolejnych miesięcy. Przez ten czas może on korzystać z tysięcy przepisów, a także licznych funkcji dodatkowych, takich jak planowanie przepisów na poszczególne dni tygodnia czy tworzenie listy zakupów. Po zakończeniu darmowego okresu abonament można przedłużyć, wykupując roczną subskrypcję. Jej koszt to 199 zł na rok, czyli 16,58 zł na miesiąc.

Fot. Ilustracje w treści to materiały prasowe Vorwerk Group

Z redakcją Think-About związałam się pod koniec 2023 roku i od tego momentu nieustannie zgłębiam tajemnice drugiej strony konsumenckiego świata. Każdego dnia tworzę różnego rodzaju treści, które, mam nadzieję, pomagają Czytelnikom w podejmowaniu bardziej świadomych zakupowych decyzji. W ostatnich latach zdobywałam doświadczenie jako copywriter, współpracując z klientami indywidualnymi, agencjami czy firmami IT. Często tworzenie konkretnych artykułów wiązało się z eksploracją tematów dotychczas mi obcych, co jednak nigdy nie było dla mnie przeszkodą. Wręcz przeciwnie. Możliwość nieustannego poszerzania swojej wiedzy to coś, co niezmiennie pociąga mnie w moim zawodzie. Z wykształcenia jestem muzykiem, jednak to zabawa słowem od dziecka dawała mi prawdziwą radość. Chociaż w swoim życiu pracowałam już w różnych branżach, wiem, że pisanie jest tym, co chcę i co mam szczęście robić na co dzień. W trakcie studiów, oprócz tworzenia dla własnej przyjemności, publikowałam teksty na portalu muzycznym Cameral Music oraz w kwartalniku muzycznym Kamerton. Obecnie prowadzę bloga, na którym pozwalam sobie na dzielenie się z innymi własnym zdaniem na różne tematy oraz tworzoną przeze mną miniaturową prozą. Gdy nie piszę - rysuję, czytam książki o hobbitach i pierścieniach, różach bez imion i stuleciach samotności. Słuchając audiobooków, śledzę losy małego belgijskiego detektywa, a czas przed  teleodbiornikiem spędzam obserwując pojedynki na miecze świetlne i podróże w nadprzestrzeni.