COBI to rozbudowany zestaw akcesoriów, zmieniających rower w inteligentny środek transportu. Urządzenie ma na celu połączenie funkcjonalności, zazwyczaj użytkowanego sprzętu w jeden, zintegrowany system.

Sercem zestawu jest jednostka centralna w postaci podstawki pod smartfona, połączonej z przednią lampką. Całość uzupełnia tylna lampka, oraz panel sterujący montowany blisko manetek kierownicy.

Smartfon we współpracy z dedykowaną aplikacją, pełni rolę trackera połączonego z nawigacją i licznikiem rowerowym. Dodatkowo pozwala na dostęp do funkcji odbierania połączeń, czytania wiadomości czy odtwarzania muzyki.

Aby ręce kierującego pozostawały cały czas na kierownicy, obsługa systemu oparta jest na intuicyjnym panelu sterującym montowanym w pobliżu dłoni. Dzięki temu podstawowe funkcje można obsługiwać kciukiem – podobnie jak ma to miejsce w przypadku wielofunkcyjnych kierownic samochodowych. Użytkownik może samodzielnie zaprogramować do 10 funkcji wywoływanych za pomocą prostych kombinacji przycisków.

Automatycznie włączające się światełka, również posiadają rozbudowane możliwości. Tylna lampka reaguje na wciśnięcie hamulca (wzmacniając podświetlenie), oraz informuje innych uczestników ruchu o zmianach kierunku jazdy (tryb kierunkowskazu).

Autorzy projektu zadbali również o bezpieczeństwo roweru i kierującej nim osoby. System posiada lokalizator i który poinformuje użytkownika o próbie kradzieży roweru, oraz pomoże go odnaleźć w razie jego zniknięcia. Aplikacja oferuje natomiast szybkie powiadamianie służb ratunkowych w razie wypadków i groźnych wywrotek.

Całość zasilana jest za pomocą akumulatorów, ładowanych podczas jazdy przez dynamo. Komunikacja ze smartfonem odbywa się bezprzewodowo za pośrednictwem łączności Bluetooth.

Konstrukcja COBI obejmuje również kilka przydatnych czujników takich jak: barometr, akcelerometr, wysokościomierz oraz sensor światła.

Projekt walczy o dotacje na portalu kickstarter.com. Aby otrzymać zestaw COBI w przypadku powodzenia kampanii, należy wesprzeć autorów kwotą 179 dolarów.

 

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.