poniedziałek, 6 maja

Prynt, projektu kanadyjskich entuzjastów fotografii, to innowacyjne urządzenie do robienia i natychmiastowego wywoływania zdjęć ze smartfona. Jest lekkie, kompaktowe i proste w użyciu – wystarczy wsunąć telefon w obudowę i można od razu zacząć uwieczniać niezapomniane chwile z bliskimi, za pomocą zdjęć lub filmów.

[iframe src=”https://www.youtube.com/embed/yri__2Rkqtk?rel=0″ width=”100%” height=”338″]

Dla Prynt napisano aplikację na smartfony, dzięki której powiększono jego funkcjonalność. Ciekawą opcją jest możliwość automatycznego odtwarzania filmu (nagrywanego przez urządzenie w trakcie robienia zdjęć i umieszczanego w chmurze plików), po uprzednim przyłożeniu wydrukowanego kadru, do kamery telefonu. Można również odtwarzać filmy ze zdjęć swoich znajomych. Prynt łączy się ze smartfonem poprzez odpowiednie dla danego modelu, wejście – nie wymaga użycia sieci Bluetooth.

Dużą zaletą Prynt jest papier, używany do wydruku zdjęć. Dzięki temu, że każda kartka zawiera w sobie tusz, nie trzeba uzupełniać jego zapasów (drukarka termiczna). Wystarczy zamówić poprzez aplikację potrzebną liczbę arkuszy (obudowa mieści w sobie jednocześnie 10 sztuk). Urządzenie jest kompatybilne z systemami operacyjnymi iOS i Android. Posiada własną baterię, która starcza na 20 wydruków (czas ładowania: 90min). Jego wymiary to: 12,80×8,00×3,00cm, a waga jest równa 225g. Kieszeń na smartfona jest częścią wymienialną, dzięki czemu można ją indywidualnie dopasować do każdego, dostępnego na rynku modelu. Czas drukowania jednego zdjęcia wynosi 30 sekund, a jego wymiary wynoszą: 5,08×7,62cm (jakość wydruku: 313x399dpi).

Osoby zainteresowane Prynt mogą wesprzeć kampanię produktu na stronie kickstarter.com. W przypadku jej powodzenia, przy wpłacie minimalnej kwoty w wysokości $49, urządzenie trafi do domu darczyńcy. Jest ono dostępne w trzech kolorach: biały, niebieski i różowy.