poniedziałek, 1 lipca

Pranie zrobione, ale co dalej… Vileda podpowiada, jak suszarka ogrodowa może wpłynąć na tkaniny i ułatwić nam życie – czy jest to rzeczywiście wygodne i praktyczne rozwiązanie?

Zapach pachnącego prania trudno opisać, ale tę woń pozna każdy z nas. Myśląc o rutynowym praniu, sen z powiek nie spędza mi nawet samo załadowanie pralki i selekcja wedle kolorów, a proces suszenia. Tam brakuje miejsca, tu przeszkadza – brzmi znajomo? Od obowiązków nie uciekniemy, ale możemy znacząco ułatwić sobie życie i skorzystać z wygodnych rozwiązań.

Suszarka ogrodowa Vileda

Jeśli tak jak i mi, zależy Ci na utrzymaniu garderoby w jak najlepszej kondycji, warto zastanowić się nie tylko nad stosowanymi detergentami i cyklem prania, ale również suszeniem. Przyznam, że testowałam już kilka rozwiązań – począwszy od klasycznych podwieszanych sznurków, skończywszy na suszarkach rozkładanych. Niestety na model wolnostojący nie mam miejsca, a wliczając koszta zakupu, jak i energii – może i dobrze.

Poszukując innej alternatywy, moją uwagę zdobył jeden z nowych produktów sygnowany logo Vileda. Suszarka ogrodowa jest dedykowana dla osób, które posiadają odrobinę wolnej przestrzeni w ogródku i nie chcą dodatkowo zagracać domu rozwieszanym praniem. Model SunRise wykonano z aluminium, aby uniknąć rdzewienia przy kontakcie z wodą. Powierzchnia suszenia wynosi aż 50 metrów, tak więc pomieści pranie nawet całej rodziny. Jeśli odświeżasz ubrania, które są podatne na zagniecenia, możesz skorzystać z dodatkowych uchwytów i rozwiesić tkaniny na wieszakach. Model pozwala na regulację wysokości, a przestrzeń podzielono na cztery części.

To, co zawodziło w przypadku wspomnianych wcześniej podwieszanych sznurków, Vileda rozwiązała technologią Perfect Lines. Umożliwia napięcie linek w każdej chwili za pomocą jednego przycisku. Nie ma obaw o pozostawienie ewentualnych zabrudzeń na odzieży, albowiem suszarka ogrodowa umożliwia retrakcję – linki chowają się do środka, gdy ją składamy. Przyznam, że proces montażu zawsze wywołuje u mnie mieszane uczucia. Suszarka ogrodowa rozwiązała to w dość prosty sposób, albowiem wystarczy wkręcić specjalną śrubę w trawnik. W przypadku chęci pozbycia się SunRise z ogrodu na czas grilla lub wichury, wystarczy wyjąć stojak z gniazda (śruba pozostaje na miejscu).

Suszarka ogrodowa zajmuje stosunkowo mało miejsca, a my możemy zapomnieć o rozwieszaniu prania po kątach domu i balkonu. Nie szpeci ogrodu, a samo rozwiązanie wydaje mi się być zarówno ekologiczne, jak i korzystne dla tkanin. Model jest już dostępny za pośrednictwem sklepu internetowego Vileda, koszt takiej przyjemności wynosi aktualnie 649 zł (sugerowana cena 799 zł).

Na suszeniu zaoszczędzisz, ale w twoim domu jest wiele sprzętów, które mogą być powodem wysokich rachunków. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zajrzyj do publikacji: Te sprzęty AGD wyręczają Cię w domowych obowiązkach, ale czyszczą twój portfel

Moja obecność w redakcji Think-About oraz 3D-Info wiąże się z wieloma aktywnościami w zakresie działań komercyjnych. Na co dzień uczestniczę w procesach sprzedażowych, bliscy są mi również nasi partnerzy. Marketing jest moją pasją od wielu lat, co bezpośrednio wiąże się również z pozyskaniem wyższego wykształcenia w tymże kierunku. Realizacja tak obszernych działań pozwala niemal codziennie szukać nowych wyzwań. Z przyjemnością pobudzam do pracy szare komórki, gdy pora na dozę kreatywności oraz wykazanie się znajomością realnych oczekiwań marek, które zamierzają współtworzyć specjalne projekty u boku redakcji. Znalezienie wspólnego celu oraz wypracowanie dedykowanych rozwiązań bywa niezwykle satysfakcjonujące. Rola Sales Managera nie jest więc skupiona tylko na zagadnieniach z zakresu e-commerce ale również kontaktach z ludźmi. Otwarcie na potrzeby drugiej strony jest kluczowe, aby realizacja była zarówno atrakcyjna, jak i wartościowa. Wspólnie z redaktorami redakcji mogę poszerzać swoją wiedzę również w zakresie technologii, nowoczesnych rozwiązań, a nawet AGD.   Moja przygoda w T-A oraz 3D-Info trwa stosunkowo krótko, jednak sama podróż w to miejsce rozpoczęła się blisko 8 lat temu. Wówczas pasją stała się komunikacja, social media, reklama oraz e-commerce. Dotychczas zajmowałam się komercjalizacją treści, prowadzeniem kampanii z wykorzystaniem mediów społecznościowych, fotografią, a także m.in. drobnymi działaniami z zakresu Google Ads i cross-marketingu. Dzięki zdobywaniu doświadczenia w wielu sektorach, jest mi łatwiej zrozumieć potrzeby partnerów.   Na co dzień w dalszym ciągu rozwijam swoje kompetencje w wyżej wymienionych kategoriach, choć największą frajdę przynosi mi fotografia oraz grafika. Niezwykle bliska jest mi również muzyka, co niejako wiąże się z moim artystycznym usposobieniem. Nie jest mi obca troska o dobrostan zwierząt, walka o ich prawa i należyte traktowanie. Dążę do wyznaczonych sobie celów i nie cofam się, gdy na horyzoncie pojawiają się niedogodności losu.