Seil Bag to projekt zaprezentowany w konkursie red dot 2010, który w ciągu 3 lat przeszedł z fazy koncepcji do produkcji. Całość została stworzona w celu wizualizacji sygnałów drogowych, a co za tym idzie poprawienie bezpieczeństwa na drodze.

Projekt zaprezentowany przez Lee Myung Su na kickstarter’ze prezentuje plecak, nerkę bądź niewielką torebkę. Wszystkie produkty wyposażone zostały w diody LED wyświetlające grafiki, w uzyskany ekran zależy od wybranej przez klienta wersji.

Przesyłanie grafik do Seil Bag obywa się przy pomocy dedykowanej aplikacji na urządzenia mobilne wyposażonych w system Android, natomiast dane przesyłane są przy pośrednictwie Bluetooth 2.0. Jak zapewniają producenci Aplikacja ma prosty intuicyjny interface, umożliwiający wizualizacje zdjęć, obrazków czy tekstu.

Dodatkowo autorzy projektu przedstawiają specjalny kontroler, dzięki któremu można w łatwy sposób bez wyjmowania telefonu zasygnalizować: skręt w prawo, w lewo czy STOP. Sam Kontroler można przypiąć na ramę, a wybieranie sygnałów odbywa się przy pomocy niewielkiego joysticka.

Do 1 Listopada 2013 roku odbywa się kampania mająca na celu zebrać potrzebne środki na rozpoczęcie produkcji. Można tam wtedy zamówić produkt w przedsprzedaży wpłacając określoną przez autora kwotę.

Na początku istnienia serwisu, moim zadaniem było wyszukiwanie tematów i zbieraniem ich na wewnętrznym forum, skąd przechwytywali je redaktorzy. Aktualnie, bogatsza o wiele doświadczeń wyszukuje kierunki publikacji i analizuje wyniki naszych treści. Wszystkie te dane zbieram w tabelki, aby wszyscy mogli wysuwać swoje własne wnioski. Kierunki tematyczne, jakie przygarnęłam to: duże AGD kuchenne, saturatory i frytkownice. Dużą satysfakcję daje mi wyliczanie kosztów, jakie ponosimy przy ich eksploatacji. Czy wiesz, ile kosztuje jedno zmywanie w trybie Eco? Jeżeli masz zmywarkę w klasie minimum C, to zapewne wydajesz około 40 groszy plus za tabletkę. Czytasz każdą instrukcję obsługi? Ja czytam je skrzętnie, dzięki czemu mogę Ci doradzić zakup najlepszej płyty indukcyjnej. Przykładowo - moją ulubioną funkcją jest możliwość połączenia pól grzewczych, aby móc podgrzać dwupalnikową patelnię. Chociaż doceniam również funkcje smart, pozwalające z poziomu aplikacji dostosować temperaturę do poszczególnych etapów gotowania. Dodatkowo w ramach swoich zainteresowań opisuję innowacyjne nowinki od małych producentów. Mam nadzieję zainteresować was nimi na tyle, abyście kiedyś wsparli ich zapał. Think-About założyłam w czasie studiów z Piotrem Opulskim i szybko dołączyło do nas sporo znajomych ze studiów, którym podoba się nasz pomysł. Przygoda ta trwa do dziś, chociaż nasz pierwotny pomysł na tematykę dorósł wraz z nami. Początkowo portal skupiał się innowacyjnych urządzeniach oraz takich, które dostawały nagrody w międzynarodowych i polskich konkursach wzorniczych. Po studiach, gdy zaczęłam swoją karierą architekta, czas na ten projekt zredukował się do minimum. Zdobywanie i poszerzenie wiedzy w różnych dziedzinach otworzyło przede mną nowe horyzonty. Patrząc na sprzęt, wiem, gdzie optymalnie powinien zostać ustawiony. Znam też więcej aspektów czysto technicznych. Potrafię określić przełożenie poboru prądu na domową sieć energetyczną, klimatyzacji na sposób cyrkulacji i wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach, czy ocenić względem wzrostu użytkownika. Poza pracą przy redakcji i prowadzeniu pracowni architektonicznej, większość czasu wypełnia mi marzenie i planowanie. Mam nadzieje, że wystarczy mi życia, aby zrealizować wszelkie plan. Posiadam tysiące zainteresowań - od hodowania meduz czy węży, przez gotowanie i kosmologię, aż do majsterkowania, nowych technologii, kryptowalut i odnawialnych źródeł energii. Często zainteresowania chwytam kątem oka, aby przeżywać je kolejne dni i tygodnie. Każde z dostrzeżonych zagadnień staram się zgłębić, choć troszeczkę, bo naprawdę praktycznie wszystko, co nas otacza, jest niesamowite.