Najnowszy raport Dreame może zawstydzić konkurencję. Roboty sprzątające z nowoczesną technologią wyprzedają się jak świeże bułeczki, w czym tkwi magia Robotic Flex Arm?
Dostępność sprzętów od rozmaitych producentów AGD stale rośnie, co jest szczególnie widoczne w kategoriach takich jak roboty sprzątające. Nie wszystkie jednak okazują się hitem, a podjęcie decyzji o zakupie odpowiedniego modelu bywa wyzwaniem. Powody do świętowania ma Dreame, a całoroczne statystyki sprzedaży mówią same za siebie.
Roboty sprzątające Dreame Robotic Flex Arm, co kryją?
Opinie zawsze są subiektywną oceną, tak jak i recenzje oraz polecenia znajomych lub influencerów. Trudno jednak zaprzeczyć, że milion sprzedanych egzemplarzy to przypadek. Zacznijmy jednak od początku…
W 2022 roku, zespół inżynierów Dreame rozpoczął półroczne prace skupiające się na nowym rozwiązaniu. Efektem badań i testów, w kwietniu 2023 roku przedstawiono światu technologię Robotic Flex Arm. Jej rewolucyjność jest niejako odpowiedzią na dotychczasowe wątpliwości, jakie podzielało wielu sceptyków robotów. Z uwagi na budowę urządzeń, mowa tu o niedostatecznym sprzątaniu zakamarków oraz kątów pomieszczeń. Wysuwane ramie, które dociera do trudno dostępnych miejsc okazało się być… strzałem w dziesiątkę. Zaledwie 10 miesięcy później, nadeszła premiera modelu wyposażonego w podwójne ramię. W połączeniu z szybkimi silnikami cyfrowymi (do 200 obr./min), nie ma obaw o niedostatecznie dokładne sprzątanie. Mawiają, że najprostsze rozwiązania zdają się być najlepsze i trudno z tym dyskutować.
Jak wynika ze wspomnianego wcześniej raportu, przełomowe rozwiązanie spotkało się z dużym optymizmem konsumentów. W przeciągu minionego roku, sprzedano aż milion egzemplarzy robotów z technologią Robotic Flex Arm (w okresie od 05/2023 – 05/2024).
Modele Dreame z technologią Robotic Flex Arm
Linia robotów stale się powiększa, a ich funkcjonalność jest zależna od danego modelu. Wśród najbardziej popularnych rozwiązań wyróżniamy:
Na sukces nie wpływa rzecz jasna wyłącznie Robotic Flex Arm, a połączenie technologii z wieloma udogodnieniami, które wpływają na końcowe efekty sprzątania. Trudno wyobrazić mi sobie model o lepszych osiągach niż najnowsze roboty sprzątające, jestem jednak pewna, że Dreame może nas jeszcze zaskoczyć.
Jeśli masz dość żmudnych porządków w ogrodzie, może zainteresować Cię również: Dreame A1 upraszcza to, co nigdy nie powinno być trudne. Oto moja opinia