Tego jeszcze nie było! Lidl z nową ofertą – sejf meblowy i atrapa kamery. W sam raz na trwające wakacje.

Martwisz się o bezpieczeństwo swojego dobytku, ale oferta firm ochroniarskich odstrasza cię kosztami? Oferta Lidla może więc cię zainteresować. W przyszłym tygodniu (a konkretnie od soboty, 5 sierpnia) do sklepów trafią niecodzienne produkty. Muszę przyznać, że to nie lada zaskoczenie – takie rzeczy w dyskoncie? Oto, czego dowiedziałam się na ich temat.

Lidl: sejf meblowy

Oferowany przez niemiecki dyskont sejf meblowy to sprzęt, który można umieścić np. w zamykanej szafce. Pozwala to nie tylko zachować dyskrecję, ale i umożliwia zadbanie o estetykę wnętrza. Podobny sejf jest dostępny w Action – pisałam o nim w tym artykule.

Model, który pojawi się w Lidlu, został natomiast wyposażony w samoczynnie programowany zamek elektroniczny z zamkiem mechanicznym do otwierania awaryjnego. Oczywiście, można samodzielnie ustawić wybrany kod dostępu. Wymiary tego sejfu to 20 x 31 x 20 cm. Koszt – 199 zł zamiast 219 zł (sejf ma być bowiem objęty promocją).

Lidl: atrapa kamery

Na sejfie Lidl nie poprzestał. W ramach marki własnej Livarno Home dostępna będzie atrapa kamery. Nie jest to jednak zwykła atrapa. Ten model ma bowiem sygnalizator ruchu. Jego zasięg to 3-5 metrów. Z przodu urządzenia umieszczona została migająca na czerwono kontrolka LED, co ma pomóc w imitowaniu kamery monitorującej, pozostającej w stanie gotowości do pracy. Oferuje zasilanie bezprzewodowe z napędem solarnym – ma zintegrowany akumulator litowo-jonowy.

Do dyspozycji użytkownika są 3 tryby świecenia – do regulacji za pomocą pilota. Kolor światła tej atrapy to zimna biel (o temperaturze barwowej 6500 k). Niby-kamera nadaje się do użytku zewnętrznego, możesz więc umieścić ją np. przy wejściu do domu. W zestawie jest pilot, a także baterie. Za atrapę trzeba będzie zapłacić 69,90 zł.

Zobacz też koniecznie, co znalazłam podczas swojej ostatniej wizyty w Action!

Jestem dziennikarką, specjalizującą się w zagadnieniu nowych mediów. W Think-About zajmuję się przede wszystkim tematyką AGD, którą poznałam już od podszewki. Największą przyjemność sprawia mi odkrywanie innowacyjnych rozwiązań i technologii. Zachwyca mnie dobry design, który uważam za równie ważny, jak funkcjonalność sprzętów. Potrafię docenić stosowane w sprzętach domowych sprytne rozwiązania. Satysfakcję czerpię też z wyszukiwania perełek cenowych – gdy tylko jakąś znajdę, od razu biegnę podzielić się nią z czytelnikami. Mam oko do produktów, które szybko stają się prawdziwymi bestsellerami. Wierzę, że na każdy temat można napisać coś ciekawego. Dbam jednak, by artykuły były nie tylko wysokiej jakości merytorycznej, ale również – by były przejrzyste i przyjemne dla oka. Doskonale czuję się pisząc artykuły, jednak prawdziwa frajda to, oczywiście, recenzowanie testowanych osobiście urządzeń. Niestety, często przywiązuję się do nich tak bardzo, że nie umiem z czymś rozstać i prędko biegnę po swój własny egzemplarz. Ukończyłam studia na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Zdecydowałam się na specjalizację koncentrującą się na tematyce nowych mediów. Dotychczasowe doświadczenie zawodowe zbierałam w redakcjach portali internetowych. Zajmuję się między innymi tematyką prawa, finansów i nieruchomości. Czytelnicy mogą też kojarzyć mnie np. z redakcji PCWorld, w której do niedawna odpowiadałam za tematykę ofert i AGD. Jestem współtwórczynią książki „Digital 5.0: wywiady o mediach cyfrowych i technologii”. Swoje pierwsze zawodowe kroki stawiałam w akademickim magazynie, pisząc felietony. Mieszkam w Krakowie, choć pochodzę z Krynicy. Prywatnie jestem żoną, mamą i opiekunką dwóch adoptowanych kotów. Pasjonuje mnie polityka i obserwacja ludzkich zachowań społecznych. Relaksuję się, tworząc rękodzieło – uwielbiam tworzyć piękne rzeczy, które jednocześnie są funkcjonalne i nie służą tylko do podziwiania. Choć jestem domatorką, z przyjemności uciekam od codzienności pod namiot, odpoczynku szukając w lesie. Z wytęsknieniem upatruję chwili, gdy na stałe ucieknę na wieś i zamieszkam pod własnym lasem.