poniedziałek, 6 maja

Lunecase to etui zabezpieczające na iPhona, które wyświetla na swojej powierzchni powiadomienia o aktywnościach na telefonie.

Na rynku dostępne są już designerskie i ciekawe gadżety, których zadaniem jest przekazywanie informacji o powiadomieniach pojawiających się na telefonie. Jednakże Lunecase niesie z sobą pewną innowację, mianowicie nie posiada on żadnej baterii, nie czerpie również energii z telefonu. Wykorzystuje natomiast nieużywaną energię elektromagnetyczną, otaczającą urządzenie.

Lunecase rozpoznaje nadchodzące połączenie lub wiadomość SMS i wyświetla odpowiednią  ikonkę za pomocą diod LED. Dzięki temu powiadomienia mogą być wyświetlane, natychmiast po założeniu pokrowca na urządzenie. Warto zwrócić uwagę że produkt obsługuje jedynie łączność GSM.

 

Prototyp można było zobaczyć na CES 2014, jednakże na masową produkcje trzeba będzie jeszcze poczekać. Jeśli ktoś ma ochotę zapolować na pierwsze sztuki to ma ku temu okazję: do 5 czerwca trwa kampania na kicstarter.com.

W zamian za minimalną kwotę 39 dolarów, donator uzyskuje prawo do otrzymania BASIC LUNECASE dla iPhone 5c. Jest to kwota o 20% niższa od przyszłej sugerowanej ceny detalicznej, która wynosić ma 50 dolarów, jednak na otrzymanie wczesnych wersji zamówionych w przed sprzedaży i tak trzeba będzie poczekać do sierpnia.

Na początku istnienia serwisu, moim zadaniem było wyszukiwanie tematów i zbieraniem ich na wewnętrznym forum, skąd przechwytywali je redaktorzy. Aktualnie, bogatsza o wiele doświadczeń wyszukuje kierunki publikacji i analizuje wyniki naszych treści. Wszystkie te dane zbieram w tabelki, aby wszyscy mogli wysuwać swoje własne wnioski. Kierunki tematyczne, jakie przygarnęłam to: duże AGD kuchenne, saturatory i frytkownice. Dużą satysfakcję daje mi wyliczanie kosztów, jakie ponosimy przy ich eksploatacji. Czy wiesz, ile kosztuje jedno zmywanie w trybie Eco? Jeżeli masz zmywarkę w klasie minimum C, to zapewne wydajesz około 40 groszy plus za tabletkę. Czytasz każdą instrukcję obsługi? Ja czytam je skrzętnie, dzięki czemu mogę Ci doradzić zakup najlepszej płyty indukcyjnej. Przykładowo - moją ulubioną funkcją jest możliwość połączenia pól grzewczych, aby móc podgrzać dwupalnikową patelnię. Chociaż doceniam również funkcje smart, pozwalające z poziomu aplikacji dostosować temperaturę do poszczególnych etapów gotowania. Dodatkowo w ramach swoich zainteresowań opisuję innowacyjne nowinki od małych producentów. Mam nadzieję zainteresować was nimi na tyle, abyście kiedyś wsparli ich zapał. Think-About założyłam w czasie studiów z Piotrem Opulskim i szybko dołączyło do nas sporo znajomych ze studiów, którym podoba się nasz pomysł. Przygoda ta trwa do dziś, chociaż nasz pierwotny pomysł na tematykę dorósł wraz z nami. Początkowo portal skupiał się innowacyjnych urządzeniach oraz takich, które dostawały nagrody w międzynarodowych i polskich konkursach wzorniczych. Po studiach, gdy zaczęłam swoją karierą architekta, czas na ten projekt zredukował się do minimum. Zdobywanie i poszerzenie wiedzy w różnych dziedzinach otworzyło przede mną nowe horyzonty. Patrząc na sprzęt, wiem, gdzie optymalnie powinien zostać ustawiony. Znam też więcej aspektów czysto technicznych. Potrafię określić przełożenie poboru prądu na domową sieć energetyczną, klimatyzacji na sposób cyrkulacji i wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach, czy ocenić względem wzrostu użytkownika. Poza pracą przy redakcji i prowadzeniu pracowni architektonicznej, większość czasu wypełnia mi marzenie i planowanie. Mam nadzieje, że wystarczy mi życia, aby zrealizować wszelkie plan. Posiadam tysiące zainteresowań - od hodowania meduz czy węży, przez gotowanie i kosmologię, aż do majsterkowania, nowych technologii, kryptowalut i odnawialnych źródeł energii. Często zainteresowania chwytam kątem oka, aby przeżywać je kolejne dni i tygodnie. Każde z dostrzeżonych zagadnień staram się zgłębić, choć troszeczkę, bo naprawdę praktycznie wszystko, co nas otacza, jest niesamowite.