popularne
Obserwuj w Google
niedziela, 5 maja
POWERALL - prawdziwy All-in-One wśród powerbanków.
Archiwalne

POWERALL – prawdziwy All-in-One wśród powerbanków.

By Updated:2 Mins Read

Zasilanie wszelakich urządzeń mobilnych, oraz standardowa funkcja latarki LED, to o wiele za mało dla producenta powerbanku POWERALL. Urządzenie wyróżnia się możliwością użycia w roli startera dla rozrusznika samochodowego, w przypadku gdy akumulator jest rozładowany. Zgodnie z tym zastosowaniem zestaw zawiera zestaw kabli rozruchowych, natomiast jedno naładowanie wystarcza na aż 20 awaryjnych rozruchów.powerall

Standardowa funkcjonalność powerbanku również została wyniesiona na wysoki poziom, dzięki czemu pozwala na jednoczesne ładowanie dwóch urządzeń z wykorzystaniem portów USB 5V / 2.1A. Ponadto po zakończeniu ładowania, POWERALL przechodzi w tryb oszczędzania energii.

Zastosowana w produkcie latarka posiada dodatkowy tryb pracy, dzięki któremu może nadawać sygnał SOS przez 120 godzin. Istotnym elementem jest również bezpieczeństwo użytkownika, dlatego też powerbank został wyposażony w zabezpieczenie nadprądowe , zabezpieczenie przeciwzwarciowe , zabezpieczenie przeciążeniowe i nadnapięciowe.

Specyfikacja techniczna:

  •     Typ akumulatora : litowo-jonowy
  •     Pojemność baterii: 12000 mAh
  •     Cykle życia baterii : > 500
  •     Wyjścia : 2 x 5V / 2.1A , 1 x 12V / 10A
  •     Wejście: 12 V / 1A
  •     Jump Start: 200 – 400A
  •     Wymiary: 165 x 75 x 30mm ( 6.5 x 2.9 x 1,2 In )
  •     LED Żywotność: 100.000 godzin
  •     LED Moc: 1W
  •     LED Janość : 86 Lm
  •     Temperatura pracy: od -20 do 140 stopni
  •     Inteligentny Kabel Jumper

Produkt dostępny jest w 2 wersjach, podstawowej w cenie 119.95 USD, oraz Deluxe z profesjonalnymi kablami rozruchowymi i walizką, wycenionej na 139,95 USD. POWERALL został nagrodzony podczas CES 2014, wyróżnieniem za innowacyjność i wzornictwo.

Jestem wydawcą i redaktorem naczelnym think-about.pl. Moją specjalizacją są opracowania związane z przydomowym garażem i warsztatem. Tematyką zająłem się na poważnie w 2015 roku zakładając z grupą przyjaciół pracownię galanterii drewnianej. Przyjmując rolę producenta elementów oświetleniowych i ozdobnych miałem do czynienia z szerokim wachlarzem narzędzi warsztatowych. Wtedy to też na bazie własnych doświadczeń zacząłem przygotowywać pierwsze rankingi narzędzi i artykuły o poszczególnych markach. Cenię wysokiej klasy produkty i umiem docenić ich zastosowania profesjonalne. Jako ex-profesjonalista i konsument-hobbysta jestem jednak fanem łączenia tanich narzędzi i wysokiej jakości oprzyrządowania. Chętnie sięgam m.in. po produkty z dyskontów. Moja opinia o narzędziach parkside to jedno z najczęściej czytanych opracowań na stronie. Jestem również autorem pierwszych w polsce niezależnych testów grilli gazowych i robotów koszących. Planując kolejne teksty przemycam również moją pasję do motoryzacji. Samochody testuję od 2019, a na think-about.pl publikuję przede wszystkim recenzje i artykuł dotyczące aut użytkowych oraz rodzinnych. Moje doświadczenia dziennikarskie sięgają 2007 roku, kiedy to stworzyłem redakcję technologiczną w domenie 3d-info. Portal z krótkimi przerwami istnieje do dziś. Jako autor zawodowy pracuję od 2010 roku. Większość swojej kariery spędziłem korporacjach medialnych i magazynach drukowanych, współtworząc takie tytuły jak Android Magazine PCFormat, Komputer Świat i PCWorld. Tym ostatnim opiekowałem się najdłużej, bo aż do połowy 2023 roku, pełniąc zaszczytną rolę redaktora naczelnego. Jestem też współtwórcą Think-About. Portal powstał w 2012 roku jako projekt hobbystyczny, aby 10 lat później stać się moim kluczowym zajęciem. Z wykształcenia jestem ekonomistą, ale nigdy nie podjąłem pracy związanej z kierunkiem studiów. Mam przywilej łączenia swoich pasji z wykonywanym zawodem. Chętnie sięgam po literaturę dotyczącą zarządzania i biznesu - szczególnie w ujęciu internetowym. Regularnie poszukuję historii ciekawych przedsięwzięć oraz rozwijam się jako wszechstronny administrator i webmaster. Dobrze znam się na sprzęcie komputerowym i pomimo natłoku obowiązków, pozostaję graczem ubóstwiającym tytuły fabularne. Kiedy odchodzę wreszcie od ekranu staram się jak najwięcej biegać. Motywuję się do regularnego wysiłku wyszukując nieszablonowe biegi masowe, w których chętnie biorę udział.

Podobne artykuły