Na rynku dostępnych jest już wiele rozwiązań umożliwiających śledzenie powiadomień pojawiających się na smartfonie bez potrzeby sięgania po niego. Niestety w przypadku większości tego typu urządzeń, podstawowym problemem jest rozmiar – dlatego też na rynku pojawiły się Weon Glasses.

Z wyglądu Weon Glasses nie różnią się prawie wcale od tradycyjnych okularów, jedynym elementem wyróżniającym je jest dioda RGB umieszczona w prawej części oprawki. Dzięki temu można obserwować aktywność urządzenia i być na bieżąco z powiadomieniami.

Do Weon Glasses wydana została dedykowana aplikacja pozwalająca na zakodowanie powiadomień za pomocą palety 256 kolorów i różnych typów częstotliwości migania. Przykładowo można zdefiniować sposób powiadamiana o przychodzących wiadomościach tekstowych, połączeniach, powiadomienia na portalach społecznościowych czy alarmach. Dzięki temu użytkownik nie przegapi ważnych informacji nawet jeśli nie usłyszy dźwięków bądź nie poczuje wibracji.

Dodatkowo aplikacja pozwala na łatwe zlokalizowanie okularów w przypadku ich zgubienia, poprzez wyświetlaniu ich lokalizacji na mapce wizualizującej kierunek  i odległość. Program kompatybilny jest z urządzeniami wyposażonymi w moduł Bluetooth 4.0 oraz wspartych oprogramowaniem Android 4.3 (lub nowszym) lub iOS 7 (lub nowszym).

Dodatkowo Weon Glasses oprócz diody wyposażone są w dwa przyciski, które można używać na przykład do przełączania utworów muzycznych odtwarzanych na zintegrowanym tablecie czy smatrfonie. Poza tym, okulary dają możliwość zdalnej kontroli telefonu w celu aktywacji swojego aparatu fotograficznego, kamery wideo czy dyktafou. Wszystko zależy od tego co użytkownik „podepnie” pod wspomniane przyciski.

Za zasilanie okularów dopowiada bateria ładowana za pośrednictwem portu micro-USB.  Na jednym ładowaniu akumulator pozwala na prace przez 7-10 dni w zależności od ilości przychodzących powiadamiań.

[slideshow_deploy id=’15137′]

Na początku istnienia serwisu, moim zadaniem było wyszukiwanie tematów i zbieraniem ich na wewnętrznym forum, skąd przechwytywali je redaktorzy. Aktualnie, bogatsza o wiele doświadczeń wyszukuje kierunki publikacji i analizuje wyniki naszych treści. Wszystkie te dane zbieram w tabelki, aby wszyscy mogli wysuwać swoje własne wnioski. Kierunki tematyczne, jakie przygarnęłam to: duże AGD kuchenne, saturatory i frytkownice. Dużą satysfakcję daje mi wyliczanie kosztów, jakie ponosimy przy ich eksploatacji. Czy wiesz, ile kosztuje jedno zmywanie w trybie Eco? Jeżeli masz zmywarkę w klasie minimum C, to zapewne wydajesz około 40 groszy plus za tabletkę. Czytasz każdą instrukcję obsługi? Ja czytam je skrzętnie, dzięki czemu mogę Ci doradzić zakup najlepszej płyty indukcyjnej. Przykładowo - moją ulubioną funkcją jest możliwość połączenia pól grzewczych, aby móc podgrzać dwupalnikową patelnię. Chociaż doceniam również funkcje smart, pozwalające z poziomu aplikacji dostosować temperaturę do poszczególnych etapów gotowania. Dodatkowo w ramach swoich zainteresowań opisuję innowacyjne nowinki od małych producentów. Mam nadzieję zainteresować was nimi na tyle, abyście kiedyś wsparli ich zapał. Think-About założyłam w czasie studiów z Piotrem Opulskim i szybko dołączyło do nas sporo znajomych ze studiów, którym podoba się nasz pomysł. Przygoda ta trwa do dziś, chociaż nasz pierwotny pomysł na tematykę dorósł wraz z nami. Początkowo portal skupiał się innowacyjnych urządzeniach oraz takich, które dostawały nagrody w międzynarodowych i polskich konkursach wzorniczych. Po studiach, gdy zaczęłam swoją karierą architekta, czas na ten projekt zredukował się do minimum. Zdobywanie i poszerzenie wiedzy w różnych dziedzinach otworzyło przede mną nowe horyzonty. Patrząc na sprzęt, wiem, gdzie optymalnie powinien zostać ustawiony. Znam też więcej aspektów czysto technicznych. Potrafię określić przełożenie poboru prądu na domową sieć energetyczną, klimatyzacji na sposób cyrkulacji i wymiany powietrza w poszczególnych pomieszczeniach, czy ocenić względem wzrostu użytkownika. Poza pracą przy redakcji i prowadzeniu pracowni architektonicznej, większość czasu wypełnia mi marzenie i planowanie. Mam nadzieje, że wystarczy mi życia, aby zrealizować wszelkie plan. Posiadam tysiące zainteresowań - od hodowania meduz czy węży, przez gotowanie i kosmologię, aż do majsterkowania, nowych technologii, kryptowalut i odnawialnych źródeł energii. Często zainteresowania chwytam kątem oka, aby przeżywać je kolejne dni i tygodnie. Każde z dostrzeżonych zagadnień staram się zgłębić, choć troszeczkę, bo naprawdę praktycznie wszystko, co nas otacza, jest niesamowite.