Sprzątanie raczej u niewielu z nas wywołuje podekscytowanie, jednak utrzymanie czystości w domu to konieczność. Nie lubisz sprzątać? Nowoczesny sprzęt zrobi to za Ciebie o każdej porze dnia i nocy, a na dodatek nie będzie oczekiwał wynagrodzenia. Sprawdź ranking robotów sprzątających i wybierz najlepszy model.

Nowoczesne rozwiązania są synonimem dzisiejszych czasów, czego dowodem jest liczne grono domowych sprzętów, które wyręczają nas w znienawidzonych obowiązkach. Robot sprzątający zagościł na salonach już dawno, choć jego popularyzacja na przestrzeni ostatnich lat jest niezaprzeczalna. Producenci niemal ścigają się w ofertach, a nam – coraz ciężej zdecydować się na odpowiedni model. Czym się kierować? Który robot sprzątający okaże się idealnym kompanem?

Ranking robotów sprzątających 2024

Pracując nad publikacją, uznałam że sprzęty zestawię zarówno w oparciu o wyżej wymienione czynniki, ale również stosunek jakości do ceny. Zważając na zasobną ofertę producentów, ograniczony budżet naprawdę nie jest przeszkodą do korzystania z nowoczesnych rozwiązań.

Mi Robot Vacuum-Mop 2 Lite

To jeden z najtańszych, a równocześnie godnych polecenia sprzętów. Co więcej, ma też funkcję mopowania z 3 ustawieniami poziomu wody. Został wyposażony w nawigację żyroskopową i 25 precyzyjnych czujników. Działa w oparciu o zygzakowatą ścieżkę czyszczenia podłóg.

Oczywiście, Mi Robot Vacuum-Mop 2 Lite łączy się ze smartfonem za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Tym sposobem zyskujemy dostęp do np. harmonogramów pracy czy zmiany ustawień. Robot pokonuje przeszkody o wysokości do 20 mm, podczas gdy samo urządzenie mierzy nieco ponad 8 cm (a zatem bez problemu wjedzie np. pod niskie meble). Model od Xiaomi udowadnia, że robot sprzątający do 1000 zł może być naprawdę niezłym rozwiązaniem. Polecałabym go osobom, które posiadają mniejsze mieszkania lub nie zamierzają przeznaczać dużego budżetu na sprzęt, ale jednocześnie chcą cieszyć się wygodą.

Cena: 914,88 zł – przejdź do sklepu

Beko RoboSmart VRR80214VB

Któż z nas, nie zapomniał o opróżnianiu pojemników tuż po sprzątaniu? Dużym atutem powyższego robota jest dołączona do zestawu baza czyszcząca, w której umieszczono worek na kurz. Odkurzacz ma też funkcję mopowania, tak więc za dość niską kwotę – wyręcza nas w dwóch domowych obowiązkach. Producent zadbał też o czujniki – jest to sensor antykolizyjny, krawędzi, odległości, optyczny, przeciw zaplątaniu się w kable, przeszkód, uskoku podłoża, a nawet wykrywający zabrudzone miejsca.

Robotem można sterować przy pomocy aplikacji mobilnej. Umożliwia ona stawianie wirtualnych ścian, ustawianie stref zakazanych czy stref bez mopowania. Czas pracy na jednym naładowaniu wynosi tu 150 minut. Jeśli energii zabraknie podczas sprzątania, Beko RoboSmart VRR80214VB automatycznie wróci do bazy, a po naładowaniu akumulatora wznosi porządki w tym miejscu, w którym zostały one przerwane.

Cena: 999 zł – przejdź do sklepu

SETTI+ RV800

W całkiem przyjemnej cenie otrzymujemy robota odkurzającego z funkcją mopowania o dość sensownych parametrach. SETTI+ RV800 ma liczne czujniki, jak antykolizyjny, upadku, przeszkód oraz kurzu. Jest sterowane za pośrednictwem aplikacji mobilnej, w której można ustawić np. harmonogram pracy czy też postawić wirtualną ścianę. Do dyspozycji użytkownika są 4 tryby pracy: zygzak, krawędziowy, punktowy i wyznaczonego pokoju.

Jego wysokość to tylko 9 cm – dla mnie to dość duży atut, ponieważ wyższe roboty nie są w stanie oczyścić powierzchni pod meblami w moim domu. Urządzenie wyposażono w nawigację żyroskopową, wspieraną przez zaawansowany system SLAM, czyli Simultaneous Localization and Mapping. Robot może zapamiętać do 5 map jednocześnie.

Cena: 1299 zł – przejdź do sklepu

Roborock Q7 Max

To kolejny odkurzacz w tym zestawieniu, który przy jednoczesnej atrakcyjnej dość cenie – ma również funkcję mopowania. Dużym atutem jest też możliwość obsługi urządzenia przy pomocy aplikacji mobilnej. Ich obsługa jest bajecznie prosta, tak więc warto przekonać się do ich użytkowania. Za jej pośrednictwem można np. ustawić harmonogram sprzątania, postawić wirtualną ścianę i określić obszary bez mopowania. Nie masz wolnych rąk, aby włączyć robota? Zleć sprzątanie dzięki wykorzystaniu asystentów głosowych.

Zastosowany w robocie akumulator pozwala na nawet 180 minut nieprzerwanego sprzątania. Roborock Q7 Max wyposażono w nowoczesną nawigację LiDAR. Robot może zapamiętać do 4 różnych map jednocześnie.

Cena: 1234,58 zł – przejdź do sklepu

Tefal X-Plorer serie 75 S+

Tefal ma do zaoferowania nie tylko AGD dla kuchni, ale również kilku reprezentantów wyręczających nas w sprzątaniu. Urządzenie sprawnie radzi sobie z przeszkodami, pokonując takie o wysokości nawet 1,8 cm. Do dyspozycji użytkownika są 4 tryby pracy (Auto, Strefa, Pokój, Punkt) oraz 3-stopniowa regulacja poziomu wody. Co ciekawe, producent dorzuca do zestawu 3 różne ściereczki do mopa – szara jest uniwersalna, niebieską przeznaczono do trudnych zabrudzeń, a zieloną (elektrostatyczną) – do drobnego kurzu, na sucho.

Nie zabrakło też sterowania robotem przy pomocy aplikacji mobilnej i komend głosowych oraz precyzyjnej nawigacji laserowej. Tefal X-Plorer serie 75 S+ pozwala na ustawienie harmonogramu pracy przez wskazanie konkretnych pomieszczeń wymagających posprzątania. Więcej z pewnością dowiesz się z naszej wideo recenzji – cały materiał znajdziesz pod tym linkiem.

Cena: 1499 zł – przejdź do sklepu

iRobot Roomba j7

iRobot to marka, która od lat już kojarzona jest właśnie z automatycznym sprzątaniem. Roomba j7 ma 3-stopniowy system sprzątania, na który składa się spora moc ssąca, 2 gumowe szczotki oraz szczotka służąca do sprzątania przy krawędziach. Moją uwagę zwróciła funkcja personalizacji harmonogramów wraz z podpowiedziami – okazuje się, że urządzenie potrafi zaobserwować, w jakich godzinach zwykle sprzątasz dane pomieszczenia i samodzielnie proponuje rozpoczęcie porządków o danej godzinie.

Dodatkowo, robot został wyposażony w nawigację PrecisionVision, która wykrywa zagrożenia i omija je. To dobra wiadomość dla posiadaczy czworonogów, którzy – w obawie o rozmazane po całej podłodze niespodzianki – dotąd nie zdecydowali się na zakup odkurzacza automatycznego. Roomba j7 reaguje też na komendy głosowe. Osobiście, myślę że wybór sprzętu od iRobot jest dobrą inwestycją, jeśli posiadamy nieco większy budżet. Lata doświadczeń i nieustanna praca nad udoskonalaniem, czyni przedsiębiorstwo nie tylko pionierem, ale i specjalistą w swoim fachu.

Cena: 2049 zł – przejdź do sklepu

Samsung VR30T85513W/GE

Robot od Samsung posiada stację dokującą z pojemnikiem na kurz, choć osobiście uważam, że cały pakiet ma dość spore gabaryty w porównaniu do propozycji od innych producentów. Model VR30T85513W/GE został wyposażony w zaawansowany system nawigacji LiDAR. Dodatkowo, zadbano też o czujniki takie, jak antykolizyjny, przeszkód, kurzu i podłoża. Urządzenie można obsługiwać za pośrednictwem aplikacji mobilnej, w której ustawimy np. harmonogram sprzątania.

Ciekawostką jest tu BrushClean, czyli szczotka, której delikatne włókna wykonano z miękkich tkanin. Jednym z użytych do jej produkcji surowców jest srebro antystatyczne, które ma ułatwiać utrzymanie szczotki w czystości. Dodatkowym atutem ma też być minimalizacja plątania się włosów wokół wałka. O ile sam sprzęt może pochwalić się konkurencyjnymi parametrami, miałabym na uwadze wspomniane wcześniej gabaryty.

Cena: 2397 zł – przejdź do sklepu

DREAME Bot W10

Tak, jak i poprzednik, Bot W10 posiada stację dokującą. Model umożliwia automatyczne oczyszczanie mopa podczas sprzątania, co jest jedną z bardziej pożądanych funkcji wśród nowoczesnych robotów. Pracuje w trzech trybach – sprząta, myje lub łączy dwie wymienione czynności jednocześnie. Nad omijaniem przeszkód czuwa nawigacja SLAM, bazująca na systemie LiDAR.

Robot sprzątający jest wyposażony w dwa 4 litrowe pojemniki na wodę. Producent zastosował akumulator o pojemności 6400 mAh, co pozwala na wysprzątanie blisko 300 m2 podczas jednego cyklu.

Cena: 2719 zł – przejdź do sklepu

Robot sprzątający – na co zwracać uwagę?

Coraz to nowsze funkcje i ulepszenia mogą przyprawiać o zawrót głowy, zwłaszcza osoby, które dotychczas nie korzystały z tego typu sprzętów. Jeśli chcesz sprawić sobie robota sprzątającego, ale nie masz pojęcia, co wybrać – oto najistotniejsze parametry:

  • Czas pracy na jednym ładowaniu – pojemność akumulatora wpłynie na to, jak często trzeba będzie ładować robota, a także jaki jest jego zasięg. Jest to najbardziej istotne wówczas, gdy jesteś właścicielem dużego mieszkania – zasilanie w trakcie sprzątania może znacząco wydłużyć ten proces. W tym przypadku warto zwrócić uwagę również na czas ładowania.
  • Sposób sterowania – znaczna część modeli jest wyposażona w moduł łączności bezprzewodowej, co pozwala na sterowanie za pomocą aplikacji mobilnej lub poprzez asystentów głosowych. W przypadku starszych modeli, nierzadko do dyspozycji mamy wyłącznie panel na robocie lub pilot (to jednak może być dobre rozwiązanie dla osób, które stronią od smartfonów),
  • Tryby pracy – jasnym jest, że im większe możliwości dostosowania, tym lepsze rezultaty sprzątania. Mowa tu zarówno o rodzaju powierzchni, jak i stopniu zabrudzenia. Ten parametr dotyczy w dużej mierze mocy ssącej, która może być dostosowywana poprzez konkretne tryby, ale również automatycznie (w zależności od modelu),
  • Moc ssąca – jeden z kluczowych parametrów, który bezpośrednio wpływa na jakość sprzątania oraz czas, w którym robot sprzątający upora się z porządkami. Najczęściej jest wyrażana w jednostce Pa,
  • Zastosowane czujniki – w tym zakresie mamy doprawdy mnóstwo rozwiązań, pewne z nich są przydatne bardziej, inne mniej. Wyróżnić możemy m.in. sensor przeszkód, uskoku terenu, kurzu, a nawet czujnik zapobiegający zaplątywaniu w kable,
  • Poziom generowanego hałasu – jeśli pracujesz zdalnie lub masz pod opieką małe dzieci, parametr może okazać się szczególnie istotny,
  • Wielkość pojemników na zebrany brud – duże mieszkanie, większe zabrudzenia? Duży pojemnik gwarantuje, że w trakcie sprzątania nie będziemy zmuszeni do jego opróżniania,
  • System filtracji (np. HEPA) – zarazki są wszędzie, a sprzątanie to parametr ważny nie tylko dla alergików,
  • Funkcje dodatkowe – mopowanie, wirtualne ściany, strefy zakazane, tworzenie harmonogramów, sterowanie głosem przy pomocy asystentów itp. Wszystko to, odpowiada za późniejszy komfort podczas użytkowania,
  • Gabaryty robota – im niższy robot, tym łatwiej dotrze do trudniej dostępnych miejsc, co jest szczególnie ważne dla osób posiadających meble z pustą przestrzenią nad podłogą. Najniższe modele na rynku mierzą około 8 cm wysokości.

Ranking robotów sprzątających, a wybór idealnego modelu

Wybór sprzętu AGD do sprzątania nie należy do łatwych zadań, a to ze względu na dość zróżnicowane oczekiwania. Jednym z nas zależy na odkurzaniu, innym zaś na wielofunkcyjności oraz najnowszych technologiach. Jasnym jest, że z roku na rok, możliwości robotów sprzątających są coraz większe. Mowa tu nie tylko o lepszej wydajności, ale również dodatkowych opcjach takich jak m.in. bazy samoczyszczące. Opróżnianie zbiornika, uzupełnianie wody, a nawet wysuszenie nakładek mopujących – innowacje są niemal na wyciągnięcie ręki. Wszystko ma jednak swoją cenę, tak więc warto określić, które zadania są dla nas priorytetem. Dodam, że wybór modelu powinien być podyktowany naszymi preferencjami, a także metrażem.

Jeśli nie zależy Ci na najnowszych funkcjach, a sprostaniu podstawowym zadaniom – nie ma sensu przeznaczać na ten cel kilku tysięcy złotych. Sytuacja ma się nieco inaczej w przypadku dużych domów lub osób, którym zależy na pełnej automatyzacji i ograniczeniu zaangażowania w proces porządków do minimum.

Gdybym to ja stanęła przed zakupem tego typu urządzenia, postawiłabym na robot sprzątający z wyspecjalizowaną stacją. Nie jest to aż tak duża różnica cenowa, natomiast wygoda nie ma sobie równych. Zwłaszcza, że sprzęt kupujemy raz, na kilka lat. Najbardziej zaawansowane modele mogą kosztować nawet około 6 tysięcy złotych, jednak jak dowodzi powyższy ranking robotów sprzątających, nie trzeba decydować się na aż tak duży wydatek. Osobiście, wybrałabym DREAME Bot W10 – jest to jeden z bardziej wyspecjalizowanych sprzętów na rynku. Zwłaszcza, gdy pod uwagę weźmiemy pojemność akumulatora, a więc zasięg sprzątania i zasobność dodatkowych funkcji.

Ranking robotów sprzątających to nie wszystko, co może Cię zainteresować. Jeśli wahasz się nad wyborem rodzaju sprzętu, zajrzyj do publikacji: Odkurzacz pionowy czy robot sprzątający – co lepsze? Moja opinia i 19 ważnych za i przeciw

Moja obecność w redakcji Think-About oraz 3D-Info wiąże się z wieloma aktywnościami w zakresie działań komercyjnych. Na co dzień uczestniczę w procesach sprzedażowych, bliscy są mi również nasi partnerzy. Marketing jest moją pasją od wielu lat, co bezpośrednio wiąże się również z pozyskaniem wyższego wykształcenia w tymże kierunku. Realizacja tak obszernych działań pozwala niemal codziennie szukać nowych wyzwań. Z przyjemnością pobudzam do pracy szare komórki, gdy pora na dozę kreatywności oraz wykazanie się znajomością realnych oczekiwań marek, które zamierzają współtworzyć specjalne projekty u boku redakcji. Znalezienie wspólnego celu oraz wypracowanie dedykowanych rozwiązań bywa niezwykle satysfakcjonujące. Rola Sales Managera nie jest więc skupiona tylko na zagadnieniach z zakresu e-commerce ale również kontaktach z ludźmi. Otwarcie na potrzeby drugiej strony jest kluczowe, aby realizacja była zarówno atrakcyjna, jak i wartościowa. Wspólnie z redaktorami redakcji mogę poszerzać swoją wiedzę również w zakresie technologii, nowoczesnych rozwiązań, a nawet AGD.   Moja przygoda w T-A oraz 3D-Info trwa stosunkowo krótko, jednak sama podróż w to miejsce rozpoczęła się blisko 8 lat temu. Wówczas pasją stała się komunikacja, social media, reklama oraz e-commerce. Dotychczas zajmowałam się komercjalizacją treści, prowadzeniem kampanii z wykorzystaniem mediów społecznościowych, fotografią, a także m.in. drobnymi działaniami z zakresu Google Ads i cross-marketingu. Dzięki zdobywaniu doświadczenia w wielu sektorach, jest mi łatwiej zrozumieć potrzeby partnerów.   Na co dzień w dalszym ciągu rozwijam swoje kompetencje w wyżej wymienionych kategoriach, choć największą frajdę przynosi mi fotografia oraz grafika. Niezwykle bliska jest mi również muzyka, co niejako wiąże się z moim artystycznym usposobieniem. Nie jest mi obca troska o dobrostan zwierząt, walka o ich prawa i należyte traktowanie. Dążę do wyznaczonych sobie celów i nie cofam się, gdy na horyzoncie pojawiają się niedogodności losu.