Po ekspres do wody gazowanej sięga coraz więcej polek i polaków. Dlaczego? Powodów nie trzeba szukać: wygoda, ekologia i oszczędność. Wbrew pozorom poszczególne urządzenia różnią się od siebie z znacznym stopniu. O tym jakim model i producent będzie dla ciebie najlepszy musisz zdecydować samodzielnie.
Spis treści
Czy gazowana woda z saturatora jest zdrowa?
Dużo zależy od wody, którą stosujesz, ale kwestia samego nagazowania płynu dwutlenkiem węgla, nie różni się od technologii znanej z wody sklepowej.
Saturator aplikuje do wody, sprężone CO2, które później uwalnia się, tworząc bąbelki. U niektórych producentów można przeczytać, z czego produkują gaz do naboi. Przykładowo Brita czerpie go z fermentacji kukurydzy i pszenicy. Na pewno musimy mieć pewność, że gaz jest przeznaczony do żywności, gdyż produkowane są też naboje, które przeznaczone są do przemysłu. Najbezpieczniej jest więc kupować naboje z dwutlenkiem węgla bezpośrednio z dystrybucji producentów saturatorów.
Jest jeszcze kwesta samej wody, której używamy. Jeżeli spożywamy wodę z wodociągów, filtrowaną przez dzbanki z uzdatnianiem wody, to musimy pamiętać, że pozbawiona jest ona minerałów. Jeżeli chcemy się całkowicie przedstawić na taką wodę, to warto kupować filtry, które mineralizują wodę. Bądź od czasu do czasu wypić wodę wysoko mineralizowaną.
Jakiego producenta saturator wybrać?
Najbardziej znaną marką na rynku saturatorów jest z pewnością Sodasteam, który przecierał szlaki. Firma ma już 120 lat i pochodzi z Wielkiej Brytanii. Jednak od tego czasu, wraz z rosnącym zainteresowaniem doczekała się konkurencji, która nie ustępuje jej na krok.
Kolejną mocną marką produkująca ekspresy do wody gazowanej jest niemiecka firma BRITA, która znana jest z opatentowanego w 1970 roku dzbanka do filtrowania wody. Idąc dalej tropem sukcesów, rozszerzyli oni swoje portfolio na inne urządzenia do wody.
Kolejnym wartym uwagi producentem jest MySoda, która może pochwalić się międzynarodowymi nagrodami za wzornictwo: Red Dot 2023 oraz iF gold award. Firma jest skoncentrowana na ekspresach do wody gazowanej i podobnie jak Sodasteam oprócz urządzeń oferują również syropy smakowe.
Jeżeli natomiast macie zaufanie jedynie do dużych koncernów, to możecie sięgnąć po produkty PHILIPS. Mamy tutaj do wyboru jedno urządzenie, ale w wielu wariantach kolorystycznych.
Czym różnią się poszczególne modele ekspresów do wody gazowej?
Saturatory nie są skomplikowanymi urządzeniami, jednak producenci znaleźli swoje autorskie sposoby działania na poszczególnych etapach użytkowania.
Różnicą, która wydaje mi się najbardziej kluczowa jest sposób montażu butelki w saturatorze. Wybieramy tutaj między blokadą wciskaną, a wkręcaną Oba rozwiązania są bezpieczne, jednak osobiście jako bardziej intuicyjne uważam rozwiązanie ze wciskaniem. Więc tutaj wygrywa dla mnie Sodastream.
Kolejną ważną kwestią jest dopasowanie stopnia nagazowania wody. Mamy tutaj do wyboru urządzenia, które dozują nam gaz tak długo aż wciskamy przecisk lub takie, które dodają zadaną ilość dwutlenku za każdym kliknięciem. Mimo że ta druga opcja pozwala na uzyskanie powtarzalnego efektu, to przyjemniej mi się korzysta z urządzeń, w których mogę „na oko” stopień nagazowania. Kierując się tym parametrem, sięgnęłabym po saturator od BRITA.
Saturatory, warte zakupu
Saturator Brita SodaOne
Cena: 229 złotych Przejdź do sklepu
Jeżeli zależy nam na ekonomicznym podejściu, to wartym uwagi jest najtańszy saturator znanej marki, jakim jest SodaOne od Brita. Wstępuje on w dwóch wariantach kolorystycznych, białym lub czarnym. Butelkę z napojem umieszczamy w urządzeniu poprzez wkręcenie w gwint. Natomiast gaz wpuszczany jest w momencie przytrzymania przez nas przycisku ulokowanego na górnej części ekspresu.
Saturator PHILIPS ADD4901BK/10 (gratis: dzbanek filtrujący)
Cena: 249 złotych Przejdź do sklepu
Philips jest sprawdzonym producentem, który świetnie radzi sobie na rynku małego AGD. Jeżeli dopiero planujemy przesiąść się na przefiltrowaną wodę z kranu, to ten zestaw jest bardzo atrakcyjny cenowo. Bowiem oprócz saturatora, naboju oraz butelki dostajemy jeszcze dzbanek filtrujący. Mocowanie butelki następuje poprzez wkręcenie jej w gwint ekspresu. Wymienić zużyty nabój na nowy możemy np. w Empik w cenie 20 złotych.
Saturator Sodastream Terra
Cena: 279 złotych Przejdź do sklepu
Terra to nowy model, podstawowej wersji saturatora z linii Sodastream. Ilość aplikowanego gazu regulujemy poprzez zwielokrotnione naciskanie przycisku zwalniającego, umieszczonego na górze obudowy. Dzięki takiemu rozwiązaniu będziemy w stanie uzyskać zawsze powtarzalny efekt. Dodatkowy nabój można kupić w cenie 119 złotych.
Saturator SODASTREAM Art
Cena: 499,99 złotych Przejdź do sklepu
Jeżeli lubicie design i nawiązania do stylu retro, to saturator z serii Art powinien wam wpaść w oko. Wstępuje on w 4 kolorach: białym, czarnym oraz czerwonym i błękitnym. Nie odbiega on efektywnością on tańszych wariantów, jednak tym razem nagazowanie napoju regulujemy wajchą umieszczoną z prawej strony urządzenia. Dostajemy też nieco większą regulację, bo mamy aż 7 trybów napuszczania CO2.
Wymiana pustego naboju do saturatora
Wybierając saturator możemy również kierować się kosztami eksploatacji. Poniżej możecie zobaczyć jak kształtują się ceny gazu od popularnych marek.
SodaStream – 49,99 złotych
Brita – 49,99 złotych
Philips – 20 złotych.
Czym różnią się butelki różowe od niebieskich SodaStream?
Ze względu na to, że Sodastream jest na rynku już bardzo długo, po drodze nastąpiła zmiana montowania butli z gazem do ich urządzeń. Kolory pozwalają w łatwy sposób rozróżnić, z którym mocowaniem mamy do czynienia. Różową butelkę wciskamy bowiem w gwint, a niebieską wkręcamy.
Czy zakup saturatora to oszczędność pieniędzy?
Możemy to szybko policzyć. Za najtańszy saturator znanej marki, zapłacimy aktualnie 269,99 złotych. W zestawie oprócz urządzenia mamy równie butelki i pełen nabój. Po wykorzystaniu go do nagazowania ok. 60 litrów płynu będziemy musieli go uzupełnić. To może kosztować nas pomiędzy 12, a 20 złotych. Natomiast jeden litr wody z kranu zapłacimy ok. 0,004 zł. Półtorej litrowa butelka wody gazowanej kosztuje średnio 1,5 zł, tak więc litr wycenia się na złotówkę
Oznacza to, że pierwsze 60 litrów z saturatora będzie kosztowało 4,50 zł/l. Później już wygląda to znacznie lepiej, bo 0,57 zł/l. Licząc w ten sposób, po 7 nabojach (420 litrach), woda z saturatora będzie kosztowała nas ok. 392 złote, gdy za wodę butelkowaną zapłacimy 420 zł. Z każdym kolejnym nabojem będziemy natomiast już 39,76 zł na plusie.
Miło nam, że przeczytałeś naszą publikację. Znajdziesz w niej starannie przygotowaną wiedzę oraz garść odnośników reklamowych od naszych partnerów.