Urządzenie najlepsze do sprawnego przygotowywania dań smażonych, ale zdrowszych niż te przyrządzane tradycyjnymi metodami? Frytkownica beztłuszczowa może okazać się najlepszym rozwiązaniem! Przedstawiamy modele Ninja AF300EU i Tefal Dual Easy Fry&Grill EY905D. Sprawdzamy, który z nich lepiej odegra rolę nowoczesnego kucharza i czy tego typu urządzenia są w ogóle w stanie zastąpić dobrze znane od dziesięcioleci piekarniki.

Jeśli poszukujesz lepszego sposobu na przygotowanie ulubionych przekąsek, rozważasz być może zakup urządzenia, które w ostatnich miesiącach bije rekordy popularności. Frytkownica beztłuszczowa, jako miniaturowa alternatywa dla tradycyjnego piekarnika, ma zapewniać przyrządzanie posiłków nie tylko smacznych, ale też zdrowych.

O zbilansowanej diecie słów kilka

O tym, jak ważne jest zdrowe odżywianie, wiele już przekonywać nikogo nie trzeba. Styl życia obfitujący w różnego rodzaju kuchenne aktywności i czerpiący z mądrości tych, którzy zgłębili tajniki korzystnego dla organizmu doboru składników spożywczych, od dłuższego czasu jest już czymś więcej niż tylko modą i stanowi drogę do kształtowania świadomości całego społeczeństwa. Nic więc dziwnego, że producenci sprzętów domowego użytku dostrzegli w tym szansę na wypromowanie zupełnie nowych rozwiązań.

Łącząc dążenie ku polepszeniu jakości menu z widoczną od dawna sympatią do rozwiązań umożliwiających korzystanie z kuchennych akcesoriów także poza ich pierwotnym miejscem przeznaczenia, na rynku pojawiają się kolejne artykuły AGD, które mają zapewnić użytkownikowi pełną swobodę zarówno w doborze tworzonego menu, jak i miejsca jego przyrządzania.

Tłuszcz jest passé!

Jednym z podbijających w ostatnim czasie rynek i najbardziej pożądanych przenośnych urządzeń kuchennych stała się frytkownica beztłuszczowa. I choć zdawać się może, że związek między tymi wyrazami pozostawia przestrzeń do zajadłej dyskusji, okazuje się, że takie podejście do popularnej przekąski ma sens nie tylko w ujęciu zdrowotnym, ale też ekonomicznym i, co w gotowaniu najważniejsze, smakowym. Dlaczego?

Odpowiedź jest prosta. Frytki, które przygotowujemy bez dodatku oleju, nie są już przesiąknięte wysokokalorycznym płynem, stają się chrupiące i znacznie smaczniejsze. Do ich smażenia nie wykorzystujemy niezdrowych tłuszczy, a, jak się za chwilę przekonamy, korzystanie z odpowiednich urządzeń, pozwala na znacznie skrócenie całego procesu.

Co więcej, czasy, w których frytkownica kojarzona była jedynie z przypieczonymi ziemniaczanymi paluszkami, powoli odchodzą w niepamięć, oddawane bowiem do dyspozycji klientów urządzenia oferują znacznie więcej, niż mogłoby się z pozoru wydawać.

Frytkownica nie tylko dla ziemniaków!

To, czym nowoczesne frytkownice zdobywają sobie serca użytkowników, to nie tylko możliwość przygotowania ziemniaczanego przysmaku w zdrowszej odsłonie. To również sposób na zastąpienie jednego z podstawowych elementów wyposażenia kuchennego – piekarnika. Frytkownice, które dziś znajdziemy na półkach sklepowych, pozwalają nam bowiem na wykorzystanie technologii beztłuszczowego przygotowywania dań, u których podstawy leżą nie tylko przedstawiciele roślin psiankowatych.

Żeby nie pozostawiać powyższych stwierdzeń bez poparcia, przyjrzymy się teraz dwóm urządzeniom, których zadaniem jest wypełnienie złożonych przez producentów obietnic, mówiących o dostępie do wygodnego, szybkiego, a jednocześnie zdrowego przyrządzania domowych potraw różnego rodzaju i dla całej rodziny.

Ninja AF300EU czy TEFAL Dual Easy Fry&Grill?

To, co wyróżnia wspomniane urządzenia Ninja i Tefal, to przede wszystkim obecność dwóch komór. To właśnie one mają zapewnić wygodne przygotowanie kilkuskładnikowego posiłku. W jeden z wydzielonych stref możemy umieścić warzywa, a w drugim na przykład mięso. Dzięki temu wymagające specyficznej obróbki termicznej potrawy będą gotowe do spożycia w tym samym czasie, co pozwoli nam oszczędzić nie tylko czas, ale i pieniądze. Jednak która z dwóch przedstawionych propozycji sprawdzi się w kuchni lepiej? Spójrzmy bliżej, co każde z tych urządzeń ma nam do zaoferowania.

Frytkownica Ninja AF300EU i Tefal Easy Fry&Grill okiem producenta

Jak możemy przeczytać na stronie producenta, beztłuszczowa, podwójna frytkownica Ninja AF300EU to sposób na jednoczesne przyrządzenie dwóch różnych dań nie tylko pod względem wykorzystanych składników, ale również metody gotowania. Sześć programów, obejmujących smażenie, pieczenie, odgrzewanie i dehydrację, ma dostarczyć miłośnikom domowych kulinariów szeroki wachlarz możliwości. Korzystanie z frytkownicy Ninja ma również ograniczać zużycie tłuszczu o 75 procent.

Twórcy urządzenia Easy Fry&Grill EY905D od Tefal składają nam podobne obietnice. Tu jednak mamy już osiem automatycznych programów oraz zmniejszenie ilości użytego w procesie gotowania tłuszczu o 99 procent. Co więcej, producent gwarantuje nam osiąganie rezultatów o 40 procent szybciej w stosunku do klasycznego piekarnika, a co za tym idzie, oszczędność energii elektrycznej sięgającą poziomu 70 procent.

Specyfikacja urządzeń Ninja i Tefal

Aby mieć lepszą orientację w rzeczywistych możliwościach naszych frytkownic, spójrzmy na nie bardziej wnikliwym okiem.

Wewnątrz frytkownicy beztłuszczowej Ninja AF300EU znajdziemy dwie wyjmowane komory o łącznej pojemności 7,6 litrów, co daje nam sporo miejsca na przygotowanie różnych potraw w tym samym czasie. Do wyboru mamy tu programy smażenia beztłuszczowego, maksymalna chrupkość, pieczenie ciasta, odgrzewanie, dehydracja oraz tryb manualny. Maksymalna temperatura grzania wynosi 240°C.

Ważną cechą propozycji od Ninja jest obecność powłoki zapobiegającej przywieraniu składników do powierzchni komór grzewczych. Urządzenie wyposażono w cyfrowy panel sterowania, na którym wybierzemy interesujący nas program. Mamy również dostęp do minutnika.

Frytkownicę beztłuszczową od Ninja znajdziesz na stronie sklepu w cenie 899 PLN. W skład zestawu poza urządzeniem głównym wchodzą: kosz do smażenia, dwie podstawki z powłoką ceramiczną, skrócony przewodnik z przepisami, dokumentacja oraz instrukcja obsługi.

Frytkownica beztłuszczowa Tefal Easy Fry&Grill EY905D

W propozycji od Tefal również otrzymujemy dwie komory grzewcze, jednak nie są one tej samej wielkości. Takie rozwiązanie umożliwia nam przygotowanie mniejszych i większych porcji poszczególnych dań, zależnie od potrzeby. Łączna pojemność8,3 litrów. Programy, które znajdziemy w menu urządzenia to frytki, kurczak, warzywa, ryby, desery, suszenie, tryb ręczny oraz grill. Maksymalna temperatura grzania wynosi 200°C.

Podobnie jak w przypadku frytkownicy od Ninja, urządzenie wyposażono w nieprzywierającą powłokę. Dodatkowo mamy tu również wbudowany grill. Na uwagę zasługuje technologia Actifry, która zapewnia równomierną obróbkę termiczną potraw przez ich regularne mieszanie. Frytkownicę wyposażono również w automatyczny wyłącznik, który chroni ją przed przegrzaniem.

Frytkownicę Tefal Easy Fry&Grill znajdziesz na stronie sklepu w cenie 999 PLN. W skład zestawu wchodzą: urządzenie główne, wbudowana kratka do grillowania z aluminium, kratka standardowa, instrukcja obsługi, dostęp do darmowej aplikacji mobilnej.

Frytkownica beztłuszczowa, ale która?

Miłośnikom rozwiązań typu smart z pewnością przypadnie do gustu darmowy dostęp do mobilnej aplikacji Tefal, w której użytkownicy odnajdą ponad 300 przepisów aktualizowanych co miesiąc, poradnik obsługi urządzenia „krok po kroku”, a także dostęp do spersonalizowanych treści. Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, że podobne do omawianej w tym artykule frytkownicy AF300EU propozycje Ninja z serii Ninja Foodi wyposażono już w aplikację mobilną. W naszym modelu niestety jeszcze jej brak.

Nie sposób też nie zwrócić uwagi na fakt, że w urządzeniu od marki Tefal przygotujemy jednorazowo większe porcje jedzenia. Dwie, z założenia używane jako oddzielne, komory grzewcze o łącznej pojemności 8,3 L mogą także zostać zsynchronizowane i działać jako całość. Dodajmy do tego różne rozmiary obu umieszczonych w urządzeniu Easy Fry&Grill pojemników i mamy dodatkowo wygodny sposób na przygotowanie takiej ilości poszczególnych posiłków, o jakie dokładnie nam chodzi.

Kto prezentuje się lepiej?

Ostatnim punktem naszego porównania, choć oczywiście nie decyduje on o funkcjonalności, ale nierzadko wywiera znaczny wpływ na ostateczne decyzje zakupowe, jest wygląd obu urządzeń. Co zatem możemy powiedzieć o designie frytkownic?

Oba sprzęty utrzymano w kształcie przypominającym ten tradycyjny, jednak sposób ładowania jest już tu zdecydowanie odmienny. W obu przypadkach pojemniki ulokowano w przedniej, opatrzonej wyświetlaczem części urządzenia. Przymocowane do nich rączki również mają identyczny kształt. Co zatem odróżnia obie frytkownice?

Choć propozycja od Ninja utrzymana jest w odwiecznie uznawanej za elegancką klasycznej czerni, trudno zaprzeczyć, że wybór matowej stali nierdzewnej i połączenie jej z czarnymi detalami był ze strony marki Tefal doskonałym wyborem. Frytkownica Easy Fry&Grill EY905D prezentuje się jako solidnie i naprawdę luksusowo.

Tych, którzy na temat frytkownicy beztłuszczowej Tefal Easy Fry&Grill EY905D chcą dowiedzieć się więcej, zapraszamy do naszego materiału wideo, w którym Piotr opowiada o wrażeniach, jakie towarzyszyły mu podczas testowania tego urządzenia.

Z redakcją Think-About związałam się pod koniec 2023 roku i od tego momentu nieustannie zgłębiam tajemnice drugiej strony konsumenckiego świata. Każdego dnia tworzę różnego rodzaju treści, które, mam nadzieję, pomagają Czytelnikom w podejmowaniu bardziej świadomych zakupowych decyzji. W ostatnich latach zdobywałam doświadczenie jako copywriter, współpracując z klientami indywidualnymi, agencjami czy firmami IT. Często tworzenie konkretnych artykułów wiązało się z eksploracją tematów dotychczas mi obcych, co jednak nigdy nie było dla mnie przeszkodą. Wręcz przeciwnie. Możliwość nieustannego poszerzania swojej wiedzy to coś, co niezmiennie pociąga mnie w moim zawodzie. Z wykształcenia jestem muzykiem, jednak to zabawa słowem od dziecka dawała mi prawdziwą radość. Chociaż w swoim życiu pracowałam już w różnych branżach, wiem, że pisanie jest tym, co chcę i co mam szczęście robić na co dzień. W trakcie studiów, oprócz tworzenia dla własnej przyjemności, publikowałam teksty na portalu muzycznym Cameral Music oraz w kwartalniku muzycznym Kamerton. Obecnie prowadzę bloga, na którym pozwalam sobie na dzielenie się z innymi własnym zdaniem na różne tematy oraz tworzoną przeze mną miniaturową prozą. Gdy nie piszę - rysuję, czytam książki o hobbitach i pierścieniach, różach bez imion i stuleciach samotności. Słuchając audiobooków, śledzę losy małego belgijskiego detektywa, a czas przed  teleodbiornikiem spędzam obserwując pojedynki na miecze świetlne i podróże w nadprzestrzeni.