Sentri to gadżet zmieniający zwykły dom w dom inteligentny, który jest w stanie poinformować jego właściciela o niecodziennych sytuacjach, nawet gdy ten jest na drugim końcu świata. Oprócz kamery HD i czujnika ruchu system wyposażony jest także w takie rozwiązania techniczne jak mikrofon oraz czujniki temperatury, wilgotności i jakości powietrza.
Elegancki interface sprawia, że gadżet można postawić praktycznie wszędzie. Sentri działa we współpracy ze specjalną aplikacją dostępną na smartfony. To ona ma informować o nagłych, niespodziewanych zdarzeniach. Przykładem może być nieoczekiwany ruch, sugerujący włamanie, bądź nagły wzrost temperatury, który może oznaczać początek pożaru. Gwałtowny wzrost wilgotności z kolei mógłby świadczyć o pękniętej rurze.
Sentri, w przeciwieństwie do standardowych systemów zabezpieczeń, może być używany już w kilka sekund po wyjęciu z pudełka. Wystarczy podłączyć go do Wi-Fi i energii elektrycznej. Ponadto, pomysłodawcy zapewniają, że będzie kilkukrotnie tańszy od standardowych rozwiązań.
Ciekawym rozwiązaniem jest wyposażenie urządzenia w możliwość uczenia się. Zapamiętuje on sytuacje, które nie mają większego znaczenia (jak np. ruch zwierzaka). Wszystko po to aby minimalizować ilość fałszywych ostrzeżeń. W razie sytuacji budzących niepokój, użytkownik może zobaczyć podgląd live na swoim smartfonie.
Sentri, z założenia, ma współpracować z innymi urządzeniami dostępnymi w domu. Ma pozwolić m.in na włączanie i wyłączanie żarówek w poszczególnych pomieszczeniach czy na zamykanie i otwieranie zamka głównych drzwi.
Obecnie – w przedsprzedaży – gadżet można dostać za 249$. Jest to jednak promocja czasowa i ilościowa. Później z pewnością trzeba będzie zapłacić więcej.
