O czym mowa?
Mobilność to słowo – klucz dzisiejszego świata elektroniki. Smartfony, tablety, czytniki e-booków, odtwarzacze MP3 to urządzenia mobilne. Jednak jak każde urządzenie elektroniczne, do działania potrzebują zasilania, które zapewniają im wbudowane baterie o niezbyt dużej pojemności. I jak wiadomo, jest to największa bolączka ich użytkowników. Pomimo stosowania coraz bardziej energooszczędnych podzespołów, przeciętny czas pracy telefonu komórkowego jest dziś o wiele krótszy niż za pamiętnych czasów Nokii 3310 lub 6310i, które potrafiły działać pomiędzy ładowaniami nawet tydzień lub więcej. Niestety, ale zawsze jest coś za coś i funkcje, które oferują dzisiejsze smartfony sprawiają, że 2 dni normalnego użytkowania telefonu na jednym ładowaniu to wynik dobry, który zwykle skraca się do jednego dnia w przypadku intensywniejszej pracy. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na prąd nowoczesnych urządzeń przenośnych powstały Power Banki, czyli przenośne magazyny energii.
Wygląd i budowa
Urządzenie dotarło do redakcji zapakowane w oryginalne opakowanie, które bez otwierania pozwala dostrzec jego zawartość. Z tyłu pudełka zaprezentowane są wszystkie 3 modele Power Banków firmy Measy (BAT2000, BAT5000 oraz opisywany BAT10000) wraz z podstawowymi parametrami. Znajdziemy tam również listę dołączonych akcesoriów. Te zostały ulokowane wewnątrz opakowania w estetycznej wytłoczce.
Specyfikacja i praca
Dane techniczne:
- Typ akumulatora: 3 ogniwa litowo-polimerowe Panasonic
- Pojemność akumulatora: 10200 mAh
- Parametry wejściowe: 5V; 0,5-1A
- Parametry wyjściowe: 5V; 1-2A (2 wyjścia USB)
- Czas ładowania akumulatora: 8-10 h
- Rozmiar: 94 x 61 x 22 mm
- Waga: 280 g
Wymiary BAT10000 są porównywalne do Power Banku Cube Energy, jednak w przypadku produktu Measy pojemność baterii jest prawie 2 razy większa. Przed użytkowaniem urządzenie należy naładować. W tym celu należy podłączyć kabel z zamontowaną końcówką Micro USB do portu wejściowego, a drugi koniec z wtyczką USB umieścić w dołączonym do zestawu adapterze przeznaczonym do wpięcia w gniazdko elektryczne. Możliwe jest także podłączenie kabla USB do portu w komputerze w celu naładowania baterii. Oczywiście zdecydowanie wygodniejsze jest wykorzystanie ładowarki podłączonej do gniazdka elektrycznego. W takim przypadku ładowanie zajmuje od 7,5 do 9 godzin, co pokrywa się z zapewnieniami producenta. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wynik ten jest porównywalny z osiąganym przez produkt Overmax, pomimo znacznie większej pojemności.
Cztery diody na górnym panelu odpowiedzialne są za prezentację w czasie rzeczywistym w jakim stopniu naładowana jest bateria. Przykładowo, gdy urządzenie naładowane jest w ok. 25% pojemności jedna dioda świeci w trybie ciągłym, a pozostałe 3 zapalają się kolejno podczas ładowania, po czym wszystkie 3 gasną i znowu zapalają się w tej samej kolejności (odpowiednio dla naładowania 50% na stałe świecą się 2 diody, a pozostałe 2 zapalają się po kolei i gasną). Tworzy to ciekawy efekt wizualny pozwalający na bieżąco śledzić postęp ładowania baterii w banku.
Musimy jednak przyznać, że w trakcie testów BAT10000 pojawiło się kilka problemów. Mianowicie zdarzało się, że po naładowaniu niektórych urządzeń ich baterie rozładowały się w bardzo niekontrolowany sposób (można było zaobserwować nagłe spadki poziomu naładowania baterii z ok. 100% do 60% w niecałą godzinę po zakończeniu procesu ładowania – urządzenia nie były intensywnie użytkowane). W wielu przypadkach bateria smartfona czy tabletu rozładowywała się o wiele szybciej niż po ładowaniu dedykowaną ładowarką. W początkowej fazie testów wytłumaczenia tego problemu upatrywaliśmy w niewłaściwym działaniu układu odpowiedzialnego za ładowanie baterii w smartfonie. Jednak po kilkukrotnym powtórzeniu testu wyglądało na to, że problem leży po stronie Power Banku. W trakcie testu pojawiła się też niedogodność związana z ładowaniem samego banku. Złącze micro USB, które jest do tego celu używane z czasem przestało działać poprawnie i rozłączało się w trakcie ładowania. Zmuszało to do wielokrotnego poprawiania ułożenia wtyczki w złączu i wydłużało (niekrótki) proces ładowania Power Banku.
Po zgłoszeniu problemu do oficjalnego dystrybutora sprzętu w Polsce otrzymaliśmy drugi egzemplarz BAT10000, oraz zapewnienie, że dostrzeżone przez nas defekty dotyczą tylko pojedynczego przypadku, w którym uruchomiona zostałaby procedura gwarancyjna. Testy zostały powtórzone, a uzyskane wyniki pozwalają wnioskować, że pierwszy z testowanych egzemplarzy był wadliwy. Proces ładowania Power Banku przebiegał poprawnie, a naładowane urządzenia nie wykazywały wcześniej obserwowanych symptomów zbyt szybkiego rozładowywania się. Na wypadek wystąpienia podobnych lub innych problemów związanych z prawidłową pracą BAT10000 producent obejmuje urządzenie 24 miesięczną gwarancją.
Podsumowanie
Power Bank firmy Measy to zdecydowanie przydatne urządzenie w dobie prądożernych urządzeń mobilnych. Jego walory docenią osoby aktywne, często przebywające z dala od dostępu do gniazdka elektrycznego. Główną siłą opisywanego urządzenia jest bateria litowo-polimerowa o pojemności 10200 mAh, która zapewnia naprawdę duży zapas energii. Pomimo opisywanych problemów z pracą pierwszego egzemplarza, BAT10000 oceniamy dobrze. Do pełni szczęścia brakuje wyposażenia w taką samą liczbę końcówek do ładowania urządzeń jak w przypadku produktu firmy Overmax, jednak te dołączone do zestawu zapewniają kompatybilność z większością obecnie produkowanych modeli smartfonów, tabletów, odtwarzaczy MP3 i czytników e-booków. Jeśli już wspomnieliśmy o Overmax Cube Energy należy powiedzieć, że w porównaniu z nim produkt firmy Measy wydaje się być bardziej opłacalnym zakupem. Do takich wniosków można dojść biorąc pod uwagę parametry (prawie dwukrotnie pojemniejszy akumulator), wyposażenie (2 wyjścia USB z czego jedno o maksymalnym prądzie ładowania 2A oraz dołączona do zestawu ładowarka do gniazdka 230V) oraz stosunek jakości do ceny (BAT10000 można kupić już za ok. 140 zł, Cube Energy za 119 zł).