Autor: Łukasz

Nexpaq to narzędzie zamieniające standardowy smartfon, taki jak iPhone 6 czy Samsung Galaxy w urządzenie modułowe . Taka forma pozwoli „doładować” główny trzon smartfona w funkcja, które dany użytkownik uzna za najbardziej pożyteczne. Rozwiązanie pozwala dostosować urządzenie do własnych potrzeb i uczynić go w dużej mierze niepowtarzalnym. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/JIUsIHKMvYc” frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] Wystarczy włożyć smartfon w specjalną „kieszeń”, która uzbrajana jest w dodatkowe elementy. Samo dodawanie modułów jest niezwykle łatwe, może przypominać budowanie klockami Lego. Podstawa urządzenia posiada wbudowany akumulator o pojemności 1000 mAh, które pozwolą na prawidłowe funkcjonowanie urządzenia. Jeżeli taka pojemność okaże się zbyt uboga, wystarczy podpiąć…

NFTY to, jak określają pomysłodawcy gadżetu, pierwszy, całkowicie przenośny powerbank. Takie wyróżnienie zostało mu nadane ze względu na pełną uniwersalność. Doładować można go zarówno w samochodowej zapalniczce, standardowym gniazdku jak i przy pomocy połączenia USB. Wszystko to bez zbędnych kabli i przejściówek. Gadżet jest w stanie ładować inne urządzenia zarówno wtedy gdy jest podpięty do sieci elektrycznej jak i za pomocą wbudowanego, własnego akumulatora o pojemności 4000 mAh. Ma to pozwolić na 3h rozmowy lub 72h czuwania. Dodatkowo, NFTY został wyposażony w specjalny system, dzięki któremu podczas ładowania bezpośrednio z sieci, pobierana energia nie przechodzi przez akumulator. Pomysłodawcy uzbroili NFTY…

GazWatch to urządzenie, które będzie w stanie wskazać, w bardzo dokładny sposób, poziom gazu w butli gazowej. Sam gadżet należy podłączyć do butli gazowej, wysyła on jednak, za pomocą Bluetooth, wszelkie dane. Dzięki takiemu rozwiązaniu, użytkownik będzie w stanie odczytywać wszystkie informacje na ekranie smartfona. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/6HZTTqBqsuQ?rel=0″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] W Polsce, butle gazowe wypełnione propanem-butanem, odchodzą powoli do lamusa. Większość domów i mieszkań ma dostęp do gazu ziemnego. Można zatem pomyśleć, że prezentowany dzisiaj gadżet jest całkowicie nieużyteczny. Nic bardziej mylnego. W Stanach Zjednoczonych bardzo popularne są grille gazowe i to właśnie z myślą o nich stworzono GazWatch.…

Czasy, w których przywiązywanie supełka na palec miało być gwarantem pamiętania o istotnych, dla danej osoby, sprawach minęły bezpowrotnie. XXI wiek to czas technologii i urządzeń elektrycznych, które jak pokazują coraz to ciekawsze projekty, powoli znajdują rozwiązania na większość życiowych problemów. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/jSwIKoE36Iw?rel=0″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] Droplet jest właśnie przykładem takiego urządzenia. Mowa o przycisku komunikującym się w sposób bezprzewodowy, który może być przyczepiony do praktycznie każdej rzeczy, o której z różnych względów należy pamiętać. Przykładów może być wiele – akwarium z rybkami, lekarstwa czy firmowy laptop. Kolejnym krokiem będzie ustawienie w mobilnej aplikacji parametrów związanych z częstotliwością przypominania.…

MiniMe to przyjaźnie wyglądający boombox, który przypomina uśmiechniętą twarz. Gadżet jest całkowicie bezprzewodowy, a jego obudowa wykonana została z litego drewna, co dodaje mu klasy. Patrząc na niego widać bardzo dużą estetykę wykonania. [iframe src=”https://player.vimeo.com/video/122951283″ width=”600″ height=”337″ frameborder=”0″ webkitallowfullscreen mozallowfullscreen allowfullscreen></iframe] Producenci zapewniają, że wewnątrz znajduje się sprzęt najwyższej klasy. Wysoką jakość muzyki zapewniają dwa pełnozakresowe głośniki HiFi. MiniMe został wyposażony we wszystkie funkcje znane z najnowocześniejszych odtwarzaczy muzyki. Wymienić można chociażby połączenie Bluetooth, które pozwala odtwarzać muzykę ze smartfona, połączenie WiFi, bateria wytrzymująca 8 godzin, wejście gitarowe i wiele, wiele innych funkcji. Nie ma jednak złudzeń, że największą zaletą…

LIMITS to, jak określają go producenci, rowerowy miernik mocy. Mimo, że samo określenie bardzo przypomina gadżet dla miłośników gwiezdnych wojen to jego działanie jest już jak najbardziej przyziemne. Mowa o niewielkim urządzeniu przykręcanym pomiędzy korbą a pedałem rowerowym, który będzie w stanie wskazać jaką mocą w nogach dysponuje cyklista. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/gY1Is24HuJE?rel=0″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] Dzięki specjalnemu systemowi urządzenie gromadzi, a następnie wysyła informacje do urządzenia za pomocą sygnału zgodnego ze standardowym sprzętem dla sportowców (ANT+ kompatybilny chociażby z Garmin bądź niektórymi aplikacjami na smartfona). Mierzenie mocy jest dodatkowym, bardzo ważnym czynnikiem w ocenie jakości treningów, oprócz takich standardowych parametrów…

Ottobox to koncept swego rodzaju przejściówki pomiędzy urządzeniem elektrycznym a gniazdkiem sieciowym,  który, jak zapewniają autorzy projektu, ma pozwolić na zniwelowanie zużycia energii elektrycznej nawet o 50%. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/GkbMDtJ2Z2U?rel=0″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] Gadżet pozwala na włączanie i wyłączanie urządzeń elektrycznych za pomocą smartfona, dzięki połączeniu WiFi można robić to z dowolnego miejsca na ziemi. Został on wyposażony także w Bluetooth, będzie to zapewne bardziej optymalne rozwiązanie w dużej części przypadków. Dedykowana mu aplikacja pozwoli na pełne kontrolowanie wszystkich Ottobox. Sam montaż gadżetu jest niezwykle prosty, wystarczy wpiąć je w gniazdko, a następnie podłączyć do niego docelowe urządzenie. Producenci, dodatkowo…

Obserwując ostatnie trendy można dojść do wniosku, że stara, dobra klasyka cały czas dobrze się trzyma. Ludzie słuchają oldskulowych zespołów, kupują gramofony i jeżdżą Fordami Mustangami z końcówki lat 60. Nie dziwi zatem, że w podobnym tonie projektowana jest część nowoczesnych gadżetów elektronicznych. Dzisiaj przykład jednego z takich konceptów. Mowa o Trobla czyli wzmacniaczu dźwięku przeznaczonym dla posiadaczy iPhone’a. To bardzo prosty produkt wykorzystujący zasady fizyki. Został wykonany całkowicie z drewna, nie zastosowano żadnego elementu elektronicznego. Do jego głównych zalet można zaliczyć prostotę i trwałość. Producenci zapewniają, że użycie Trobla sprawi, iż dźwięk stanie się nie tylko głośniejszy, ale znacznie…

Jednym ze sztandarowych powodów odmów używanych przez rodziców, którzy nie chcą kupić swoim pociechom zwierzątka jest stwierdzenie „kto będzie z nim wychodził?”. Co prawda gadżet, który wychodziłby z psem na spacer nie jest jeszcze dostępny. Mimo to, prezentowane dzisiaj urządzenie z pewnością przypadnie do gustu osobom nie przepadającym za nieproduktywnym przemęczaniem się. [iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/v8bX3Xou9RI” frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe] iFetch Too to urządzenie, które automatycznie, wyręczając właściciela, będzie wyrzucało piłkę tenisową aby pies mógł ją przynieść. Gadżet obsługuje standardowej wielkości piłki, które można kupić w każdym sklepie sportowym, jednakże producenci zaznaczają, że poradzi sobie także z innymi, o ile ich średnica będzie…

GolfBorad to pojazd, który, według autorów, ma zrewolucjonizować sposób poruszania się po polu golfowym. Do tej pory miłośnicy tego elitarnego sportu korzystali z dużych wózków golfowych. To całkiem dobre rozwiązania, są one zazwyczaj elektryczne i posiadają całkiem dużo miejsca. Z drugiej strony zaś są stosunkowo toporne, wolne, mało komfortowe w użytkowaniu i nie są w stanie podjechać w każde miejsce pola. Prezentowany pojazd ma dać kres wymienionym powyżej wadom, jest czymś w rodzaju elektrycznej hulajnogi przeznaczonej dla golfistów. Producenci zapewniają, że GolfBoard daje możliwość „surfowania”, ma to ograniczyć niepotrzebne przestoje i przyśpieszyć samą grę. Zadbano ponadto o to aby sama jazda była jak najbardziej bezpieczna, odpowiedzialne są…

XXI wiek to dziwny czas. Nie tylko dlatego, że, tak jak pisał Paulo Coelho: „Ludzie tracą zdro­wie by zdo­być pieniądze, po­tem tracą pieniądze by odzys­kać zdro­wie.”, ale także dlatego, że nasze smartfony mają więcej pamięci niż rakiety kosmiczne z przed kilkunastu lat, a zamontowane wewnątrz baterie spełniają zaledwie minimalne standardy. Problem nie jest widoczny tylko w gadżetach. Jest to także jedna z przyczyn, dla których takie kraje jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, ciągle funkcjonują na bardzo wysokim poziomie. Okazuje się, że może się to niedługo zmienić. Bardzo, bardzo niedługo, sam proces może rozpocząć się już za 1 dzień czyli 30 kwietnia 2015 r. Wszystko…