Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych, na świecie żyje ponad 775 milionów analfabetów. Podczas gdy problemem numer jeden, większości polskich gimnazjalistów, jest to w jaki sposób napisać kartkówkę z języka angielskiego czy niemieckiego, ponad 10% populacji nie potrafi czytać i pisać. Jest to problem, którego skalę ciężko zauważyć, będąc mieszkańcem Europy. Nie dziwić powinno zatem, że koncept gadżetu wspomagającego naukę liter powstał w Azji.

ZERO

ZERO, bo o nim mowa, narodził się w głowie koreańskiego projektanta – Bosung Kima. Jest to prosty sposób na naukę pisania ludzi, którzy z różnych względów nie mają dostępu do edukacji. Prezentowany koncept wystarczy przymocować do ołówka, a on wyświetli na kartce litery, ich przepisywanie będzie dobrym początkiem do wyjścia z analfabetyzmu.
ZERO
ZERO będzie również czytało wyświetlane litery, zapewnia to kompleksową, podstawową edukację. Wszystko to bez nauczyciela, książek i ponadprzeciętnych wydatków. Zasilanie gadżetu następuje po naładowaniu baterii poprzez system paneli słonecznych, takie rozwiązanie pozwala użytkownikowi na uniezależnienie się. Koncept może okazać się wyjątkowo użyteczny w Afryce, na tym kontynencie bowiem odsetek analfabetów jest największy.

ZERO

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *