Zainstalowane na dachach ogniwa fotowoltaiczne to coraz częstszy widok. Ceny są niższe, a dotacje kuszą szybkim zwrotem inwestycji. Mimo to większość przydomowych generatorów słonecznych jest dość skomplikowana w instalacji i oferuje jedynie podgrzewanie wody.
SmartFlower ma być inteligentnym rozwiązaniem, łączącym wszystkie elementy instalacji solarnej w jednym urządzeniu. Panele nie są w tym wypadku umieszczane na dachu, lecz na podwórku, z wykorzystaniem własnej konstrukcji. System swoją budową przypomina kwiat. Podobne jest również jego działanie. Panele automatycznie rozwijają się wraz z pojawieniem się słońca, a następnie kierują swoją powierzchnię w jego kierunku. Kiedy słońce zachodzi, całość składa się i przechodzi w stan spoczynku.
Twórcy zapewniają, że ich system wyróżnia się sprawnością przetwarzania promieniowania słonecznego na poziomie 60%, czyli dwukrotnie wyższym niż konwencjonalne panele dachowe. Jeden SmartFlower zapewni w ciągu roku 4000 kWh energii, zaspokajając tym samym zapotrzebowanie na prąd przeciętnego gospodarstwa domowego z europy środkowej.
Klasyczna instalacja systemu to koszt 15 000 funtów netto. System powstał w Austrii, gdzie również skoncentrowana jest sieć dystrybucji na Europę centralną (bez Polski).