Nie trzeba być budowlańcem żeby wiedzieć jak niebezpieczna jest praca podczas budowy. Wyburzane ściany, spadające elementy, wybuchy, naruszone podłoże – wszystko to może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu bądź utraty życia. Pomysł ten może rozwiązań koncept projektu stworzony przez młodego szweda w ramach pracy magisterskiej.
Joakim Borg – bo o nim mowa – wymyślił koncept urządzenia które można pozostawić na budowie i ustawić w nim odległość w obrębie której ma ostrzegać przed zagrożeniem. W przypadku ustawienia 3 metrów budowlaniec który zbliży się do gadżetu na odległość bliższą niż wybrana usłyszy dźwięk ostrzegający.
Urządzenie jest bardzo proste w obsłudze, cała instrukcja znajduje się na boku urządzenia. Wystarczy ustawić odpowiednią odległość i włączyć a następnie ustawić Orange Owl w odpowiedniej odległości od miejsca zagrożenia. Bateria ma starczyć na około miesiąc użytkowania.