Drony stały się ostatnimi czasy niezwykle popularne.  Ich coraz niższa cena sprawiła, że już teraz można kupić je w popularnych sklepach ze sprzętem RTV i AGD. Potencjał jaki tkwi w tych niewielkich urządzeniach, wydaje się być ogromny. Na Think-About opisywaliśmy m.in. gadżet, który już za parę lat może wysłać wszystkich listonoszy na przymusowy urlop. Dzisiaj z kolei, kolejny przykład pokazujący rozwój dronów.

[iframe width=”600″ height=”338″ src=”https://www.youtube.com/embed/AL0-j0IV_X4″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe]

Ares, bo o nim mowa to dron, który ma zrewolucjonizować sposób ich kontrolowania. Zwykłe kontrolery mogą być mało precyzyjne i ciężkie w obsłudze. Prezentowany gadżet odrzuca je w kąt proponując by użytkownik sam, na mapie wyświetlonej za pomocą iPada czy iPhonea, narysował jaką drogę ma obrać latające urządzenie.

Ares

Podstawowym celem Ares ma być tworzenie zdjęć lotniczych i wideo w wysokiej rozdzielczości. Pomocna przy tym okazuje się aplikacja, za pomocą, której można nie tylko, jednym ruchem palca wyznaczyć trasę dronu czy wysokość na jakiej ma lecieć, ale także określić, w którym kierunku powinna być skierowana kamera.

Ares

Cena gadżetu uzależniona jest od tego, którą opcję wybierze potencjalny nabywca. Głównym kryterium wyboru będzie sprzęt foto-wideo zamontowany na pokładzie dronu. Najtańsza wersja, za 699$ będzie wymagała od użytkownika zamontowania własnej kamery GoPro. Najdroższa za 1199$ nagra obraz w jakości 4K i zrobi zdjęcia w formacie RAW.

Ares

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *